Witam, mam pytanko, prośbę o poradę: jestem wspólnie z żoną posidaczem
mieszkania własnościowego od ponad 2 lat, żona (jeszcze żona) jest w USA i
nie zamierza wrócić do Polski, postanowiliśmy sprzedać mieszkanie, które ma
swe księgi wieczyste. W jaki sposób żona musi załatwić pełnomocnictwo dla
mnie do przeprowadzenia sprzedaży? Czy pełnomocnictwo musi być sporzdzone
notarialnie w USA, czy w Polsce, czy nie musi być w ogóle notarialne? Jak
takie pełnomocnictwo wygląda?
Proszę o pomoc.
Dzięki
Krzysiek

do góry

> Witam, mam pytanko, prośbę o poradę: jestem wspólnie z żoną posidaczem
> mieszkania własnościowego od ponad 2 lat, żona (jeszcze żona) jest w USA i
> nie zamierza wrócić do Polski, postanowiliśmy sprzedać mieszkanie, które
ma
> swe księgi wieczyste. W jaki sposób żona musi załatwić pełnomocnictwo dla
> mnie do przeprowadzenia sprzedaży? Czy pełnomocnictwo musi być sporzdzone
> notarialnie w USA, czy w Polsce, czy nie musi być w ogóle notarialne? Jak
> takie pełnomocnictwo wygląda?
> Proszę o pomoc.

Na początek warto by ustalić kto jest właścicielem tej nieruchomowści, tzn.
kto faktycznie nabył to mieszkanie i kiedy (przed czy po powstaniu
wspólności majątkowej). Jeżeli nieruchomość została nabyta przez Pana przed
powstaniem wspólności majątkowej to w ogóle problem nie istnieje. Jeżeli zaś
nabycie nastąpiło po powstaniu wspólności to do zbycia tej nieruchomości
potrzebna bedzie zgoda współmałżonka w formie aktu notarialnego bo taka
forma jest konieczna dla skutecznego przeniesienia własności nieruchomości.
To gdzie ten akt notarialny zostanie sporządzony jest raczej bez znaczenia,
być może w tego typu sprawach pośredniczą lub pomagają polskie
przedstawicielstwa dyplomatyczne.
Jest jeszcze inne wyjście z tej sytuacji, otóż można zwroćić się do sądu o
udzielenie zezwolenia na dokonanie takiej czynności bez zgody współmałżonka,
ale trzeba wtedy wykazać, że porozumienie ze współmałżonkiem napotyka trudne
do przezwyciężenia przeszkody, a dokonania tej czynności wymaga dobro
rodziny.

pozdr.
T.

do góry