Witam szanownych grupowiczów.
Mam bardzo nurtujący mnie problem i pytanie :" czy rada osiedla może
zabronić sprzedaży piwa w wybranych placówkach na terenie tego
osiedla"??. Zaznaczam że sklep posiada licencje na sprzedaż piwa od
kilku lat, spełnia wszystkie normy i wymogi zawarte w ustawie o
wychowaniu w trzeźwości (min. odpowiednie przeszkolenie personelu,
odległości o szkoły i innych placówek wychowawczych, godziny
otwarcia....). Jest to niewielki sklepik osiedlowy, w bloku. Nie ma
zakłucania pożądku ani innych ekscesów. Co więcej, mieszkańcy bloku(80%
mieszkańców, ok 350 osób) w którym jest sklep, swoimi podpisami
zaświadczają o chęci kupowania piwa w tym sklepie (sklep jest
wielobranżowy, od gazet,bateri, chleba, piwa, po kosmetyki), zachowane
są wszystkie wymagania sanepidu.
Wielka Rada Osiedla, decyduje który sklep może, a który nie, sprzedawać
piwo. Czy ma do tego prawo??!!
Dla mnie sprawa jest bardzo prosta, Kilka wiekszych sklepów, w tym
Hipermarket dają łapówę i mogą sprzedawać nawet alkohole wysoko
procentowe, .... i nikomu nie przeszkadza że na stacj benzynowej która
jest mniej niż 50 m od ogrodzenia szkoły można przez cała dobę kupować
wódkę i piwo.
Czy ktoś z Państwa może podpowiedzieć gdzie się zgłosić o pomoc, na jaki
przepis i paragraf się powołać??

Serdecznie pozdrawiam
Piotrek
--
Ignavis semper feriae

do góry

bitex wrote:
> Witam szanownych grupowiczów.
> Mam bardzo nurtujący mnie problem i pytanie :" czy rada osiedla może
> zabronić sprzedaży piwa w wybranych placówkach na terenie tego
> osiedla"??. ........

Nikt, ale to nikt to mi nie chce pomóc??.... czy sprawa ta jest tak
skrajnie skompliowana??
Plisssss, pomocy! Wspierajcie rodzinne, polskie firmy :-)

Pozdrawiam
Piotr

--
Ignavis semper feriae

do góry

A kto wydał zezwolenie na handel alkoholem?
Podejrzewam, że Rada Miasta lub coś zbliżonego, więc logiczne mi się wydaje
że ta instytucja wydająca "ma więcej do gadania".

Ale jak to bywa, oczywiście mogę się mylić.

Sasza

do góry

Sasza wrote:
> A kto wydał zezwolenie na handel alkoholem?
> Podejrzewam, że Rada Miasta lub coś zbliżonego, więc logiczne mi się wydaje
> że ta instytucja wydająca "ma więcej do gadania".
>
> Ale jak to bywa, oczywiście mogę się mylić.
>
> Sasza
>
>
Oczywiście zezwolenie wydaje Urząd Gminy. Lokal na sklep, jest
wynajmowany od administracji osiedla, ale administracja nie ma nic do
gadania bo większą władzę ma Rada Osiedla. Gmina zanim wyda zezwolenie
konsultuje się z właśnie z tą radą. Czy mają prawo jednym placówką
odmówić a innym nie?? Czy zaczyna to podchodzic pod praktyki
monopolistyczne i częściową prohibicję?? Jeśli wszyscy są równi wobec
prawa <LOL> to czy mogą jednym dać pozwolenie (Hipermarket, stacja
benzynowa) a innym odmówić (min. mały sklepik rodzinny)?

Piotrek
--
Ignavis semper feriae

do góry