eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosprzedac dowod rejestracyjny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2007-12-16 21:19:02
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    Samotnik napisał(a):
    > Dnia 16.12.2007 KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl> napisał/a:
    >
    >>>witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
    >>
    >>chcial
    >>
    >>>kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
    >>
    >>Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
    >>klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
    >>moglbys jednak miec troche problemow.
    >
    >
    > Jakich problemów? Kupujący nie ma uprawnień do legitymowania kogokolwiek.


    Co nie oznacza, że nie może zażądać okazania dokumentu tożsamości
    kontrahenta w celu poznania jego danych.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl


  • 12. Data: 2007-12-16 22:00:16
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 16.12.2007 Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> napisał/a:
    >>>chcial
    >>>
    >>>>kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
    >>>
    >>>Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
    >>>klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
    >>>moglbys jednak miec troche problemow.
    >>
    >>
    >> Jakich problemów? Kupujący nie ma uprawnień do legitymowania kogokolwiek.
    >
    >
    > Co nie oznacza, że nie może zażądać okazania dokumentu tożsamości
    > kontrahenta w celu poznania jego danych.

    Czy ludzie mogą mieszkać na Księżycu? Mogą. (tylko to trudne w praktyce.)

    Fakt niemożności wylegitymowania nie może ograniczać jego prawa do
    rozporządzania mieniem, w tym do jego sprzedaży. Nigdzie nie jest powiedziane,
    że jest zobowiązany do weryfikacji tożsamości nabywcy. Niczym to się nie różni
    od, dajmy na to, telewizora, który mógłby sprzedać bez jakiegokolwiek
    pytania co do tożsamości nabywcy. Z samochodem jest w zasadzie identycznie.
    Umowa na piśmie jest konieczna jedynie dlatego, żeby nie latać i nie
    potwierdzać faktu sprzedaży w urzędzie. Bo co do zasady, to w zupełności
    powinno wystarczyć zeznanie urzędnikowi "tak, temu panu, co tu stoi,
    sprzedałem to auto" - nadal bez znajomości tożsamości tego pana.
    --
    Samotnik
    Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 13. Data: 2007-12-16 22:00:41
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 16.12.2007 Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> napisał/a:
    > Dnia 16.12.2007 grzechu <p...@g...pl> napisał/a:
    >>> Nie ponosisz odpowiedzialności za to co kupiec zrobi z twoim samochodem.....
    >>> Dowiedz się tylko czy oddasz auto na złom bez kwitka o wyrejestrowaniu z WK
    >>> bo IMHO nie. Trzeba go będzie wtedy trochę pociąć i zniszczyć numery.
    >>> Właściwie dziwne, że nabywca ich nie chce :)
    >>>
    >> jeszcze tego nie powiedzial :)
    >> ale jak zaczne powoli sprzedawac czesci to potem moze nie bedzie co zrobic z
    >> dowodem, auto ma geometrie troche w karo nienadaje sie do reparacji ale czesci
    >> sa jeszcze dobre
    >
    > No nie wolno Ci sprzedawać części z tego samochodu. Przecież ten samochód
    > jest nabywcy!
    >
    > Zatem zadbaj o to, aby dał Ci na piśmie, żę samochód fizycznie odebrał i
    > zadbał.

    ...zabrał, rzecz jasna :)
    --
    Samotnik
    Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 14. Data: 2007-12-16 22:01:15
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 16.12.2007 Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> napisał/a:
    >>>chcial
    >>>
    >>>>kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
    >>>
    >>>Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
    >>>klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
    >>>moglbys jednak miec troche problemow.
    >>
    >>
    >> Jakich problemów? Kupujący nie ma uprawnień do legitymowania kogokolwiek.
    >
    >
    > Co nie oznacza, że nie może zażądać okazania dokumentu tożsamości
    > kontrahenta w celu poznania jego danych.

    Czy ludzie mogą mieszkać na Księżycu? Mogą. (tylko to trudne w praktyce.)

    Fakt niemożności wylegitymowania nie może ograniczać jego prawa do
    rozporządzania mieniem, w tym do jego sprzedaży. Nigdzie nie jest powiedziane,
    że jest zobowiązany do weryfikacji tożsamości nabywcy. Niczym to się nie różni
    od, dajmy na to, sprzedaży telewizora, który mógłby sprzedać bez jakiegokolwiek
    pytania co do tożsamości nabywcy. Z samochodem jest w zasadzie identycznie.
    Umowa na piśmie jest konieczna jedynie dlatego, żeby nie latać i nie
    potwierdzać faktu sprzedaży w urzędzie. Bo co do zasady, to w zupełności
    powinno wystarczyć zeznanie urzędnikowi "tak, temu panu, co tu stoi,
    sprzedałem to auto" - nadal bez znajomości tożsamości tego pana.
    --
    Samotnik
    Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 15. Data: 2007-12-16 23:25:32
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Samotnik wrote:
    > Dnia 16.12.2007 KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl> napisał/a:
    >>> witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
    >> chcial
    >>> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
    >> Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
    >> klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
    >> moglbys jednak miec troche problemow.
    >
    > Jakich problemów? Kupujący nie ma uprawnień do legitymowania kogokolwiek.


    Sprzedawać też nie ma obowiązku.
    Nie chce pokazać dowodu, nie ma samochodu.


  • 16. Data: 2007-12-17 05:23:52
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 16.12.2007 witek <w...@g...pl.invalid> napisał/a:
    >>>> witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
    >>> chcial
    >>>> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
    >>> Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
    >>> klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
    >>> moglbys jednak miec troche problemow.
    >>
    >> Jakich problemów? Kupujący nie ma uprawnień do legitymowania kogokolwiek.
    >
    >
    > Sprzedawać też nie ma obowiązku.
    > Nie chce pokazać dowodu, nie ma samochodu.

    No nie ma obowiązku, ale co z tego? Nic mu też nie zabrania sprzedać.
    Nie ma żadnego przepisu nakazującego sprawdzać tożsamość. Nie ma żadnego
    przepisu wymuszającego to lub penalizującego niesprawdzenie lub
    podpisanie się na kartce, na której są nieprawdziwe dane nabywcy.
    Podpisując umowę kupna sprzedaży na piśmie nie poświadczasz danych
    nabywcy, tylko wyrażasz oświadczenie woli! Jeśli ktoś udowodni, że taki
    dokument sfałszowałeś, to inny temat, ale w praktyce to trudne zadanie.
    --
    Samotnik
    Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
    Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 17. Data: 2007-12-17 07:58:25
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: KsZZysiek <kszysiek@____tlen.pl>

    > Nie ma żadnego przepisu nakazującego sprawdzać tożsamość. Nie ma żadnego
    > przepisu wymuszającego to lub penalizującego niesprawdzenie lub
    > podpisanie się na kartce, na której są nieprawdziwe dane nabywcy.

    Nie stawiaj sie ... wiesz ze u nas to oskarzony musi udowadniac, ze nie
    jest wielbłądem :)

    Oskarzą go o fikcyjną sprzedaz samochodu - fałszerstwo ... nawet jesli
    nie dostanie wyroku, to i tak czas stracony na prokurature, sądy,
    ewentualny areszt z nawiązką mu wynagrodzi te pare złotych za DR :)

    --
    Krzysiek, Krakow, http://kp.oz.pl/


  • 18. Data: 2007-12-17 08:21:10
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Samotnik pisze:
    > Dnia 16.12.2007 Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl> napisał/a:
    >>>> chcial
    >>>>
    >>>>> kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie zwroci
    >>>> Jak zabierze wrak to tobie nikt nic nie zrobi. Tylko zadbaj o to, zeby
    >>>> klient pokazał ci dowód ... bo jesli sie okaze, ze taki nie istnieje, to
    >>>> moglbys jednak miec troche problemow.
    >>>
    >>> Jakich problemów? Kupujący nie ma uprawnień do legitymowania kogokolwiek.
    >>
    >> Co nie oznacza, że nie może zażądać okazania dokumentu tożsamości
    >> kontrahenta w celu poznania jego danych.
    >
    > Czy ludzie mogą mieszkać na Księżycu? Mogą. (tylko to trudne w praktyce.)
    >
    > Fakt niemożności wylegitymowania nie może ograniczać jego prawa do
    > rozporządzania mieniem, w tym do jego sprzedaży. Nigdzie nie jest powiedziane,

    Odnosiłem się do nic nie wnoszącego stwierdzenia, że "Kupujący nie ma
    uprawnień do legitymowania kogokolwiek. "



    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 19. Data: 2007-12-18 10:24:01
    Temat: Re: sprzedac dowod rejestracyjny
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    " grzecho" <p...@g...pl> wrote
    > witam, rozbilem auto, dalem ogloszenie, zadzwonil do mnie klient ktory
    > chcial
    > kupic sam dowod rejestracyjny, korci mnie zeby go sprzedac bo wiecej sie
    > zwroci

    Do czego służy dowód rejestracyjny...? Do czego może służyć dowód, bez
    samochodu...? Czy może służyć do czegoś legalnego, raczej nie.
    Jeśli udowodnią Ci kiedyś, że sprzedałeś dowód a nie auto z dowodem, to w
    zależności od tego do czego ten dowód zostanie użyty możesz zostać oskrażony
    o pomocnictwo w danym przestępstwie (jest takie pojęcie w kk, np.
    dostarczenie środków do przestępstwa).


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1