-
1. Data: 2009-09-15 06:44:50
Temat: sprawy spadkowe i wczesniejsze deklaracje
Od: wzd <k...@i...pl>
Jak powinna wygladac i jakie cechy spelniac by byla "wazna"
wczesniejsza deklaracja podpisana przez strony ktore beda uczestniczyc
w podziale majatku i osobe ktora testament przygotowuje.
Szczegoly:
Matka jest wlascicielem domu, ktory po swojej smierci planuje
podzielic miedzy syna i corke. Syn od 9 lat mieszka w tym domu z matka
i ze swoja rodzina i oprocz prac biezacych (typowych przy zwyklym
korzystaniu z "lokum" - malowanie, odswiezanie itd.)wykononuje takze
wieksze prace remontowo-budowlane ponoszac na ten cel okreslone
wydatki (docieplenie domu czy komplentny remont lazienki). Siostra w
tym czasie mieszka niezaleznie i nie wydaje nic ze swojej strony na
ten dom.
Syn bedzie musial splacic okerslona w testamencie czesc (1/3 lub 1/2)
na rzecz swojej siostry i wtedy stanie sie pelnoprawnym wlascicielem
domu
Pytanie:
Czy syn moze dzisiaj przygotowac i po uzgodnieniu z siostra i matka
podpisac _wspolnie_ u notariusza dokument , ktory opisuje stan (i
wartosc okreslona w formie wyceny) domu na dzien dzisiejszy
(docieplenie, wyremontowana lazienka) oraz zastrzec, ze kolejne -
wykonywane w calosci na koszt syna - grubsze prace (wymiana dachu,
budowa garazu , docieplenie piwnic itd.) nie beda brane pod uwage
przy wyliczaniu wartosci domu w momencie realizacji spadku?
Mowiac w skrocie syn chce miec gwarancje, ze swoimi dzialaniami na
rzecz domu nie podwyzsza sam sobie kwoty, ktora po latach bedzie
musial zwrocic siostrze.
Czy taki dokument bedzie respektowany?
Ewentualnie, czy jest mozliwosc a jesli tak to jak to zrealizowac/
wyliczyc juz dzisiaj konkretna kwote ktora po np. 20 lub 25 latach
od dzisiaj ma byc splacona siostrze.
-
2. Data: 2009-09-15 09:19:18
Temat: Re: sprawy spadkowe i wczesniejsze deklaracje
Od: " GK" <k...@W...gazeta.pl>
wzd <k...@i...pl> napisał(a):
> Pytanie:
> Czy syn moze dzisiaj przygotowac i po uzgodnieniu z siostra i matka
> podpisac _wspolnie_ u notariusza dokument , ktory opisuje stan (i
> wartosc okreslona w formie wyceny) domu na dzien dzisiejszy
> (docieplenie, wyremontowana lazienka) oraz zastrzec, ze kolejne -
> wykonywane w calosci na koszt syna - grubsze prace (wymiana dachu,
> budowa garazu , docieplenie piwnic itd.) nie beda brane pod uwage
> przy wyliczaniu wartosci domu w momencie realizacji spadku?
Może, ale nakłady na rzecz cudzą (tu m.in. wydatki syna podwyższające wartość
domu) są rozliczane z mocy prawa. Wystarczy dobrze dokumentować nakłady.
Ewent. problem widzę przy wykonywaniu prac budowlanych systemem gospodarczym,
gdzie trzeba wycenić pracę własną.
> Ewentualnie, czy jest mozliwosc a jesli tak to jak to zrealizowac/
> wyliczyc juz dzisiaj konkretna kwote ktora po np. 20 lub 25 latach
> od dzisiaj ma byc splacona siostrze.
Nie jesteś w stanie przewidzieć, jaka będzie wartość nieruchomości za 20-25
lat. Kc też nie przewiduje takiej metody.
GK
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2009-09-15 09:42:01
Temat: Re: sprawy spadkowe i wczesniejsze deklaracje
Od: wzd <k...@i...pl>
> > Czy syn moze dzisiaj przygotowac i po uzgodnieniu z siostra i matka
> > podpisac _wspolnie_ u notariusza dokument , ktory opisuje stan (i
> > wartosc okreslona w formie wyceny) domu na dzien dzisiejszy
> > (docieplenie, wyremontowana lazienka) oraz zastrzec, ze kolejne -
> > wykonywane w calosci na koszt syna - grubsze prace (wymiana dachu,
> > budowa garazu , docieplenie piwnic itd.) nie beda brane pod uwage
> > przy wyliczaniu wartosci domu w momencie realizacji spadku?
>
> Może, ale nakłady na rzecz cudzą (tu m.in. wydatki syna podwyższające wartość
> domu) są rozliczane z mocy prawa. Wystarczy dobrze dokumentować nakłady.
> Ewent. problem widzę przy wykonywaniu prac budowlanych systemem gospodarczym,
> gdzie trzeba wycenić pracę własną.
Czyli, jeśli dobrze rozumiem nie ma sensu robic jakichs ustalen w
formie pisemnej przed notariuszem ?
Wystarczy zbierać np. faktury za wykonywanie tych "grubszych" prac,
najlepiej lacznie z robocizna i spokojnie czekac na realizacje
testamentu za X lat?
Jak wtedy, po tych X -latach naklady na rzecz cudza rozciagniete na
przestrzeni lat sa rozliczane / uwzgledniane przy realizacji
testamentu?
Zmierzam do tego, ze wartosc niektorych wykonanych prac po np. 20
latach bedzie byc moze inna. Czy sa jakies metody (wskazniki,
procenty ...) ktore sie przy takim odliczaniu bierze pod uwage?
Chodzi mi o to, ze wiele z tych prac powinno byc traktowanych jako
istotne z punktu widzenia utrzymania (wartosci) domu - zmniejszyły,
opozniły lub zlikwidowaly degradacje bryly budynku lub dzialki.
Czy uwzglednianie przy realizacji testamentu wczesniejszych nakladow
na rzecz cudza jest _skladnikiem_ realizacji testamentu czy tez
zalatwiane jest dodatkowymi procedurami? Innymi slowy czy najpierw
zadziala testament, wiec syn bedzie musial splacic siostre a dopiero
potem dochodzic zwrotu swoich wydatkow czy tez w trakcie realizacji
testamentu bedzie to juz uwzglednione?
Gdzie kwestie "nakladow na rzecz cudza" i "rozliczanie z mocy prawa"
moge znalezc w konkretnych przepisach?
Pozdrawiam
-
4. Data: 2009-09-15 09:49:11
Temat: Re: sprawy spadkowe i wczesniejsze deklaracje
Od: wzd <k...@i...pl>
I jeszcze jedno. Bo to chyba ważne.
Jaki musi byc status tego syna i córki jesli chodzi o zamieszkanie w
tym domu?
Syn ani corka nie sa wlascicielami domu to oczywiste.
Czy syn i corka musza byc wspolwascicielami tego domu wraz z zyjaca
matka zeby kwestie "nakladow na rzecz cudza" mogly byc brane pod
uwage?
Pozdrawiam