-
1. Data: 2003-11-14 18:35:15
Temat: sprawa rodzinna - nietypowe
Od: Mika <t...@g...pl>
Witam.
Mam dość nietypową sprawę.
Mój dziadek założył niegdyś swoim dzieciom (mojemu tacie i wujowi) książeczki
mieszkaniowe. Efektem tego było mieszkanie w bloku, które zajmowaliśmy przez
15 lat. W trakcie jego użytkowania wykuopiliśmy lokal na własność.
Po śmierci dziadka sprzedaliśmy mieszkanie i przeprowadziliśmy się do domu
jednorodzinnego.
Brat ojca zaraz po sprzedaży mieszkania zaproponował tacie (jako że był
wówczas bezrobotny) udział w swojej firmie. Warunkiem był wkład finansowy,
dośc spory zresztą. Oczywiście interes nie wypalił. Jak się potem okazało
miał nie wypalić. Przyczyna? Wuj wraz ze swą żoną uważali, że nalezy im się
coś po dziadku ze sprzedaży naszego mieszkania, a ponieważ "do dobroci by nic
nie dostali, to chociaż tak wyrwali to, co im się należy".
Czy w związku z tym można próbowac o cokolwiek walczyć? Jest świadek tej
wypowiedzi, osoba mogąca zeznawać (w pełni władz umysłowych itd.) Tylko czy
warto? Wydaje mi się, że sprawa raczej nie rokująca szans, ale może się mylę?
Bo jakoś nie mogę przełknąc faktu, że takie k.......stwo może ujść mojemu
"kochanemu wujowstwu" płazem.
Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam,
Monika.
--
-
2. Data: 2003-11-14 23:00:46
Temat: Re: sprawa rodzinna - nietypowe
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
By cokolwiek poradzić, to potrzebuję dwie informacje:
1. W jaki sposób zainwestowano w ten interes, to znaczy czy są na to
jakieś dowody.
2. Dlaczego interes nie wypalił.
-
3. Data: 2003-11-16 02:17:30
Temat: Re: sprawa rodzinna - nietypowe
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Mika" <t...@g...pl> wrote in message
news:Xns9433C6E99BFDDSkunkWeed@193.110.122.80...
(ciach)
Istnieje takie przestępstwo, jak oszustwo.
Art. 286 § 1 Kodeksu karnego:
"Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do
niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
WPROWADZENIA JEJ W BŁĄD albo (...) podlega karze pozbawienia wolności od 6
miesięcy do 8 lat."
Istnieje też cywilnoprawna odpowiedzialność deliktowa.
Art. 415 Kodeksu cywilnego:
"Kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej
naprawienia."
Pozdrawiam,
MArta