-
31. Data: 2006-06-22 06:34:33
Temat: Re: spis kosztów procesu
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Johnson* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
> A i jeszcze jedno: odrębne zasądzanie wynagrodzenia i zwrotu kosztów
> podróży jest niezbędne dla księgowości sądu w celach podatkowych.
> (odprowadzenia podatku za biegłego).
Przeglądam właśnie akta sprawy przeciwko kolesiowi pewnego trolla
(znanego także z tej grupy), był tam biegły, dwie opinie, trzykrotnie
bodajże na rozprawie występował. Sąd nie rozbijał tych należności
na części.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||
-
32. Data: 2006-06-22 06:59:45
Temat: Re: spis kosztów procesu
Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>
Użytkownik "Maurycy Beniowski" <w...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:e7cfqe$j76$1@inews.gazeta.pl...
> Johnson <j...@n...pl> napisał(a):
>
>> stern napisał(a):
>>
>> >
>> > jesteś pewien, że zwrot kosztów procesu może być wyższy niż stawka
>> > minimalna + opłata skarbowa?
>>
>> Jestem pewien.
>
>
> Bardzo dziękuję za odpowiedzi, choć przyznam, że części dyskusji nie
> rozumiem :-)
>
> W kazdym razie czy skoro reprezentował mnie radca (ale juz nie
> reprezentuje),
> to mimo że stawka minimalna w sprawie jest 360, to mogę napisać
> wynagrodzenie
> 500 zl (bo tyle mu dalem) plus koszty podrozy, listow itd, i czy jest taka
> mozliwosc ze sad w razie wygranej mi tyle zasadzi?
jak najbardzie mozesz.. wszytsko zalezy od sadu
>
> No i jak taki spis kosztow powinien wygladac, sa gdzies jakies wzory?
>
chyba nie... po prostu lecisz w punktach
-
33. Data: 2006-06-22 07:00:59
Temat: Re: spis kosztów procesu
Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>
Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:e7d37r$oje$1@inews.gazeta.pl...
> Lookasik napisał(a):
>> poza tym czy widziales ,zeby kiedykolwiek Sad zasadzil cos ponad
>> wynagrodzenie ???
>
> tak
>
a moglbys napisac jak to Sad opisal w uzasie ???
-
34. Data: 2006-06-22 07:21:23
Temat: Re: spis kosztów procesu
Od: kam <#k...@w...pl#>
Lookasik napisał(a):
> a moglbys napisac jak to Sad opisal w uzasie ???
a mógłbyś przestać używać dziwnych skrótów?
pewnie: o kosztach sąd orzekł na podstawie art.98 kpc ;)
KG
-
35. Data: 2006-06-22 07:36:48
Temat: Re: spis kosztów procesu
Od: "Lookasik" <l...@c...poczta.fm>
Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
news:e7dgj0$ql1$2@inews.gazeta.pl...
> Lookasik napisał(a):
>> a moglbys napisac jak to Sad opisal w uzasie ???
>
> a mógłbyś przestać używać dziwnych skrótów?
>
> pewnie: o kosztach sąd orzekł na podstawie art.98 kpc ;)
Johnson stwierdzilby pewnie ,ze tak pisza tylko "niechluje";)
Natomiast ja jestem ciekaw czy wygladalo to w sposob ...
"Sad zasadzil na rzecz powoda tytulek kosztow zastepstwa kwote 2400 zgodnie
§x rozporzadzenia.... oraz kwote 300 zł zgodnie z art. 98§3 kpc tytulem
wydatkow adwokata"???
Nigdy nie widzialem ,zeby Sad zasadzil wydatki adwokata... zawsze bylo to
podciagane pod wynagrodrodzenie.
-
36. Data: 2006-06-22 11:43:06
Temat: Re: spis kosztów procesu
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd napisał(a):
> Przeglądam właśnie akta sprawy przeciwko kolesiowi pewnego trolla
> (znanego także z tej grupy), był tam biegły, dwie opinie, trzykrotnie
> bodajże na rozprawie występował. Sąd nie rozbijał tych należności
> na części.
>
Będę się upierał, że to "niechluje" ;)
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
37. Data: 2006-06-22 11:46:11
Temat: Re: spis kosztów procesu
Od: Johnson <j...@n...pl>
Lookasik napisał(a):
>>
>> pewnie: o kosztach sąd orzekł na podstawie art.98 kpc ;)
>
> Johnson stwierdzilby pewnie ,ze tak pisza tylko "niechluje";)
To zależy.
Niechluje tak piszą jak okaże się ktoś skarży właśnie koszty. Wtedy
kończy się uchyleniem postanowienia o kosztach i przekazaniem w tym
zakresie do ponownego rozpoznania.
Gdy temat kosztów jest uboczny można sobie tak pisać.
Trzeba przewidywać do czego będzie się czepiać strona.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."