-
11. Data: 2003-04-30 14:11:36
Temat: Re: spam - czy moge?
Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>
Michał Ickiewicz na pl.soc.prawo se coś napisał(a), a ja teraz odpowiadam:
> z doświadczenia wiem, że jest różnie. W firmie nie zajmuje się
> handlowaniem wogóle a ostatnio miałem taki przypadek że na stronie
> znalazłem przydatny kontakt, wyskrobałem maila i jakis debil mnie do
> polspamu zgłaszał że spamuje jak był to jeden mail a z nazwy firmy
> wynikało że dobrze trafiłem z kontaktem do niego
A dziwisz się ludziom, że są nerwowe? Ja codziennie kasuję kilkadziesiąt
listów z szambem. Połowa to jakieś koreańskie gówno (po co to do mnie
wysyłają, nie wiem. Chyba z czystej złośliwości, bo tych ichnich chałupek i
tak nikt nie zrozumie). A druga połowa to polscy złośliwcy. Odsyłam im
prośby, napomnienia, groźby , a i tak spamują. Robią to z czystej
nienawiści do mnie, bo wiadomo, że nie kupię nic w firmie, która mnie
kilkanaście razy w miesiącu zalewa śmieciami i nie chce przestać.
Jest w Katowiacach taka znana firma -- Menel Komputer. Nie raz było o nich
mówione na UseNecie, że to oszuści, naciągacze i inne paskudne coś.
Spamowali mnie regularnie raz na tydzień. Dopiero kilkukrotne prośby o
zaprzestanie wysłane faksem pomogły. Nie przestawali, choć im pisałem, że
ich nienawidzę, że są dla mnie na poziomie szamba i nie kupię u nich nic na
pewno, a jedynie będę robił im złą opinię. Niestety -- wciąż spamowali. A
więc nie jako oferty handlowe, ale jako czysta i wydestylowana złośliwość.
Tak więc nie dziw się, że ktoś może reagować nerwowo, jeśli ma takie
doświadczenia jak ja.
--
Jego Szara Eminencja Czcigodny Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)
Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/
-
12. Data: 2003-05-01 16:21:21
Temat: Re: spam - czy moge?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
W sumie to nie absurd. W końcu nikt nikomu nie broni zamieścić wzmianki na
stronie przy adresie, że życzę sobie otrzymywać na ten adres materiały
reklamowe. To sprawę rozwiązuje.
No i druga sprawa. Nie musisz od razu wysyłać mu katalogu swoich wyrobów via
Internet. Jak wyślesz maila informując, że produkujesz asortyment, który
może mu być przydatny i pytając, czy ewentualnie życzyłby sobie bliższych
informacji na ten temat, to raczej nie powinien być nikt obrażony.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/