-
11. Data: 2004-02-09 13:35:20
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: Adam --- f...@v...interia.pl
> wczoraj nagle zaklad energetyczny wylaczyl prad. gdy zostal wlaczony - niestety
> komp juz nie dzialal.
komputer zostal uszkodzony w chwili wlaczenia zasilania
> dzis w serwisie powiedzieli mi, ze plyta i dysk jest
> spalony. czy mam szanse na jakis zwrot pieniedzy za uszkodzenia? na co
> ewentualnie - jakie przepisy sie powolac?czy tez to "moja strata":-(((
zasilacz w komputerze niskiej jakosci - Zaklad Energetyczny za to nie
odpowiada
podrazylbym temat zgodnosci zasilacza z Polskim Normami - wszystkie
urzadzenia elektryczne sprzedawane w kraju musza spelniac normy
Adam
-
12. Data: 2004-02-09 13:54:22
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: "yamma" <y...@w...pl>
Użytkownik "xmarcel" <x...@b...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c080lq$eua$1@news.lublin.pl...
>
> Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:23f0.000001bd.40278235@newsgate.onet.pl...
> > jest jakas szansa na odszkodowanie? czy to moja strata.?
> chyba nieweilka albo zadna, niestety
> kilka dni temu w lublinie tez na moment zgaslo swiatlo, tez jakies kompy
> niewstaly juz wiecej. na p.r.l. ktos pisal, ze ubezpieczenie mieszkania
> tego nieobejmuje a zaklad energetyczny nieodpowiada za szkody
A tutaj bym się sprzeczał...Jeśli było przepięcie w sieci (w efekcie
wyłączenie prądu), to zakład ma to _na_pewno_ zarejestrowane. Na pewno jest
znana też przyczyna przepięcia. Zakład dostarcza energię na podstawie
podpisanej z odbiorcą umowy. Należałoby przede wszystkim przekartkować tą
umowę, a potem Prawo Energetyczne.
yamma
-
13. Data: 2004-02-09 13:56:41
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: "Zbigniew K" <z...@i...pl>
Powinieneś miec zasilanie poprowadzone przez listwe przepieciowa. Normalnie
powinna się ona spalic. (juz jedna mi spalila) Jezeli ona jest jeszcze na
gwarancji lub rekojmi to komp ulegl zniszczeniu z jej winy. Wtedu domagaj
sie odszkowdowania od producenta listwy.
pzdr, Zirhan
Użytkownik "m" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:23f0.0000006c.402748f3@newsgate.onet.pl...
> wczoraj nagle zaklad energetyczny wylaczyl prad. gdy zostal wlaczony -
niestety
> komp juz nie dzialal. dzis w serwisie powiedzieli mi, ze plyta i dysk jest
> spalony. czy mam szanse na jakis zwrot pieniedzy za uszkodzenia? na co
> ewentualnie - jakie przepisy sie powolac?czy tez to "moja strata":-(((
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2004-02-09 19:39:18
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "yamma" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c083g8$a97$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A tutaj bym się sprzeczał...Jeśli było przepięcie w sieci (w efekcie
> wyłączenie prądu), to zakład ma to _na_pewno_ zarejestrowane. Na pewno
jest
> znana też przyczyna przepięcia. Zakład dostarcza energię na podstawie
> podpisanej z odbiorcą umowy. Należałoby przede wszystkim przekartkować
tą
> umowę, a potem Prawo Energetyczne.
Od skutków przepięcia w sieci można się ubezpieczyć. Ja przynajmniej w
polisie mam taką klauzule.
-
15. Data: 2004-02-09 23:12:13
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 9 Feb 2004, Robert Tomasik wrote:
[...]
>+ Od skutków przepięcia w sieci można się ubezpieczyć.
Też potwierdzę.
>+ Ja przynajmniej w polisie mam taką klauzule.
...za osobną opłatą :) (też mam)
pozdrowienia, Gotfryd
-
16. Data: 2004-02-10 06:46:45
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: Azazell <j...@g...pl>
yamma wrote:
>A tutaj bym się sprzeczał...Jeśli było przepięcie w sieci (w efekcie
>wyłączenie prądu), to zakład ma to _na_pewno_ zarejestrowane. Na pewno jest
>znana też przyczyna przepięcia. Zakład dostarcza energię na podstawie
>podpisanej z odbiorcą umowy. Należałoby przede wszystkim przekartkować tą
>umowę, a potem Prawo Energetyczne.
>yamma
>
>
zarejstrowane mogą i mieć (wyłaczenie). ale mogą danych nie udostępniać
i nie przyznać się do swojej winy na zasadzie, że jak raz komuś
zafundują wymianę płyty to się potem już nie opędzą od nadmiaru chętnych.
--
z pozdrowieniami
Azazell
-
17. Data: 2004-02-11 20:03:48
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: taab <t...@n...pl>
ej, telewizor tez podlaczasz pod listwe? Bylo przepiecie w sieci, lub
moze nawet przez chwile wieksze napiecie (kiedys mialem miedzyfazowe
360, na szczescie komp byl wylaczony, ale zarowki dawaly jak halogeny:) ).
Wg mnie na pewno odpowiada zaklad energetyczny, tylko wez im udowodnij
ze to ich wina.
taab
-
18. Data: 2004-02-11 22:23:32
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "taab" <t...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c0e1rh$2j3s$1@mamut.aster.pl...
Wystarczy dowieść, że było większe napięcie. Winnego niech szuka
elektrownia. Ale też nie wiem, jak dowieść to podniesione napięcie. :-))
-
19. Data: 2004-02-12 15:00:53
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: "Marek" <e...@f...onet.pl>
> moze nawet przez chwile wieksze napiecie (kiedys mialem miedzyfazowe
> 360, na szczescie komp byl wylaczony, ale zarowki dawaly jak halogeny:) ).
> Wg mnie na pewno odpowiada zaklad energetyczny, tylko wez im udowodnij
> ze to ich wina.
> taab
>
pierdoly opowiadasz masz w mieszkaniu 3 fazy i moze jeszcze komp jest
3-fazowy? a miedzy - fazowe napiecie to normalnie 380.
marek
-
20. Data: 2004-02-12 18:50:48
Temat: Re: spalony komp:-(((
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 12 Feb 2004, Marek wrote:
[...ktoś...]
>+ > moze nawet przez chwile wieksze napiecie (kiedys mialem miedzyfazowe
>+ > 360, na szczescie komp byl wylaczony, ale zarowki dawaly jak halogeny:) ).
[...]
>+ pierdoly opowiadasz masz w mieszkaniu 3 fazy i moze jeszcze komp jest
>+ 3-fazowy?
Nie, elekstrycy wzięli i źle wpięli trafo. Kilka takich przypadków
było opisywanych w prasie.
>+ a miedzy - fazowe napiecie to normalnie 380.
Oczywiście, pisał "z głowy czyli z niczego" ;)
pozdrowienia, Gotfryd