Witam

Zalozmy ze mamy spadek po osobie zmarlej w latach '90 (a wiec stare przepisy
zdaje sie). I teraz we wniosku do sadu napisano, zeby ustalil kto dziedziczy
gospodarstwo rolne. Moje pytania:

1) Czy ja bedac pelnoletnim w chwili smierci tej osoby bede dziedziczyl to
gospodarstwo jezeli nie mam wyksztalcenia rolniczego a siotra/brat ma?

2) Czy przysluguje mi prawo do zachowku jezeli nie bede dziedziczyl?

3) Czy mozna zlozyc zazalenie na tresc wniosku bowiem zmarla osoba nie byla
tak naprawde rolnikiem tylko rzemieslnikiem i prowadzila warsztat. Moim
zdnaiem wiec nie jest to gospodarstwo rolne lecz "zwykla" wlasnosc w ktorej
sklad wchodza: pole nieco ponad 1 ha, dwa mieszkania, dom jednorodzinny.

4) Jakies inne rady?

Pozdrawiam
Dysiek

do góry

On 2/22/2011 11:47 AM, Dysiek wrote:
> 4) Jakies inne rady?

tak.
prawnik i doradca podatkowy.

do góry

> 4) Jakies inne rady?
>

Dodam jeszcze, ze cale gospodarstwo ma 1.82 hektara z czego nalezy odjac
jakies 12 arow od samego pola.

Dysiek

do góry

> tak.
> prawnik i doradca podatkowy.
>

A cos wiecej? Sprawa jest jutro - dzisiaj o 22.00 mam rozmowe z notariuszem,
wiec moze cos doradzi.

Dysiek

do góry

W dniu 2011-02-22 19:15, Dysiek pisze:
>> tak.
>> prawnik i doradca podatkowy.

> A cos wiecej? Sprawa jest jutro - dzisiaj o 22.00 mam rozmowe z notariuszem,
> wiec moze cos doradzi.
>
> Dysiek
>
>
Nie licz na to. Notariusz jest od pobierania haraczu i sprzedawania
wydruków komputerowych po 30zł/stronę, a nie od doradzania.

Poczytaj KC Księgę IV, to sam zrobisz się troszkę mądrzejszy. To taj jak
z wszelkimi innymi "fachowcami" - żeby nie dać się wydymać musisz sam
pozyskać minimum wiedzy.

Może Ci się uda rozprawę odroczyć?

--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

do góry

> Poczytaj KC Księgę IV, to sam zrobisz się troszkę mądrzejszy. To taj jak z
> wszelkimi innymi "fachowcami" - żeby nie dać się wydymać musisz sam
> pozyskać minimum wiedzy.
>
> Może Ci się uda rozprawę odroczyć?


Moze by sie udalo, ale poczytalem i wychodzi mi, ze nie mam szans na
dziedziczenie i nie wiem czy jest sens.

Dysiek

do góry