-
1. Data: 2002-02-05 18:10:18
Temat: spadek po dziadku
Od: "Daniel H." <h...@g...pl>
Witam
Prosze o pomoc w rozwiazaniu nastepujacego problemu:
Dawno temu bylo sobie malzenstwo, ktore mialo 3 dzieci i mieszkalo w
mieszkaniu komunalnym.
20 lat temu maz wyprowadzil sie z tego mieszkania, rozstal sie z zona, ale
nie wzieli rozwodu.
Po jakims czasie zostaje wymeldowany.
7 lat temu maz umarl.
1 rok temu zona wykupuila na wlasnosc mieszkanie i chce je przepisac tylko
na jedno z dzieci.
Czy dwojka pozostalych dzieci ma prawo ubiegac sie o czesc tego mieszkania?
Czy np maja prawo dostac po 1/8 mieszkania po swoim ojcu?
Czy jak zona wykupila mieszkanie po smierci meza to ma wylaczne prawo do
lokalu?
Bardzo dziekuje za pomoc,
jak rowniez za podpowiedz gdzie mozna szukac rozwiazania tego problemu.
Pozdrawiam
Daniel
-
2. Data: 2002-02-05 18:15:53
Temat: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: "Daniel H." <h...@g...pl>
> Witam
>
> Prosze o pomoc w rozwiazaniu nastepujacego problemu:
>
> Dawno temu bylo sobie malzenstwo, ktore mialo 3 dzieci i mieszkalo w
> mieszkaniu komunalnym.
> 20 lat temu maz wyprowadzil sie z tego mieszkania, rozstal sie z zona, ale
> nie wzieli rozwodu.
> Po jakims czasie zostaje wymeldowany.
>
> 7 lat temu maz umarl.
> 1 rok temu zona wykupuila na wlasnosc mieszkanie i chce je przepisac tylko
> na jedno z dzieci.
> Czy dwojka pozostalych dzieci ma prawo ubiegac sie o czesc tego
mieszkania?
> Czy np maja prawo dostac po 1/8 mieszkania po swoim ojcu?
>
> Czy jak zona wykupila mieszkanie po smierci meza to ma wylaczne prawo do
> lokalu?
>
> Bardzo dziekuje za pomoc,
> jak rowniez za podpowiedz gdzie mozna szukac rozwiazania tego problemu.
>
> Pozdrawiam
> Daniel
>
>
>
-
3. Data: 2002-02-05 19:08:54
Temat: Re: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Tue, 5 Feb 2002, Daniel H. wrote:
> > 7 lat temu maz umarl.
> > 1 rok temu zona wykupuila na wlasnosc mieszkanie i chce je przepisac tylko
> > na jedno z dzieci.
> > Czy dwojka pozostalych dzieci ma prawo ubiegac sie o czesc tego
> mieszkania?
IMO tak - udział ojca podlega dziedziczeniu i żona nie może rozporządzać
swoją częścią współwłasności (1/2 + 1/4 = 5/8) bez zgody pozostałych
spadkobierców.
> > Czy jak zona wykupila mieszkanie po smierci meza to ma wylaczne prawo do
> > lokalu?
Taka operacja byłaby możliwa tylko w braku innych spadkobierców (lub za
ich zgodą).
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]
-
4. Data: 2002-02-05 20:32:35
Temat: Re: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: "Ewa_W" <e...@p...onet.pl>
> IMO tak - udział ojca podlega dziedziczeniu i żona nie może rozporządzać
> swoją częścią współwłasności (1/2 + 1/4 = 5/8) bez zgody pozostałych
> spadkobierców.
Z matematycznego punktu widzenia ... nie powinno byc:
1/2 + 1/4*1/2 = 5/8 ?
Pozdrawiam
Ewa
-
5. Data: 2002-02-05 21:12:49
Temat: Re: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: "Daniel H." <h...@g...pl>
>
> > > 7 lat temu maz umarl.
> > > 1 rok temu zona wykupuila na wlasnosc mieszkanie i chce je przepisac
tylko
> > > na jedno z dzieci.
> > > Czy dwojka pozostalych dzieci ma prawo ubiegac sie o czesc tego
> > mieszkania?
>
> IMO tak - udział ojca podlega dziedziczeniu i żona nie może rozporządzać
> swoją częścią współwłasności (1/2 + 1/4 = 5/8) bez zgody pozostałych
> spadkobierców.
czyli mimo tego, ze ojciec nie mieszkal w tym mieszkaniu i matka wykupila je
po smierci meza
to kazde dziecko ma prawo ubiegac sie o 1/8 tego mieszkania??
i zona nie moze rozporzadzac sie tym bez zgody lub splacenia dzieci??
przepraszam ze jestem taki dociekliwy, ale jeden adwokat powiedzial mi,
ze jezeli matka wykupila je po smierci ojca, to moze dysponowac nim w
dowolny sposob
co wiaze sie z tym ze moze je przepisac tylko na 1 dziecko, a reszta nie
dostanie nic
dziekuje za pomoc
pozdrawiam
Daniel
-
6. Data: 2002-02-05 21:51:32
Temat: Re: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl>
"Daniel H." wrote:
>
> >
> > > > 7 lat temu maz umarl.
> > > > 1 rok temu zona wykupuila na wlasnosc mieszkanie i chce je przepisac
> tylko
> > > > na jedno z dzieci.
> > > > Czy dwojka pozostalych dzieci ma prawo ubiegac sie o czesc tego
> > > mieszkania?
> >
> > IMO tak - udział ojca podlega dziedziczeniu i żona nie może rozporządzać
> > swoją częścią współwłasności (1/2 + 1/4 = 5/8) bez zgody pozostałych
> > spadkobierców.
>
> czyli mimo tego, ze ojciec nie mieszkal w tym mieszkaniu i matka wykupila je
> po smierci meza
> to kazde dziecko ma prawo ubiegac sie o 1/8 tego mieszkania??
> i zona nie moze rozporzadzac sie tym bez zgody lub splacenia dzieci??
>
> przepraszam ze jestem taki dociekliwy, ale jeden adwokat powiedzial mi,
> ze jezeli matka wykupila je po smierci ojca, to moze dysponowac nim w
> dowolny sposob
> co wiaze sie z tym ze moze je przepisac tylko na 1 dziecko, a reszta nie
> dostanie nic
Istotne jest chyba czy odbyl sie formalny podzial masy spadkowej po
smierci meza/ojca
A nastepnie, z jakich srodkow zostalo wykupione mieszkanie.
Jezeli p[odzial masy spadkowej nie zostal dokonany , a zarzad byl
prowadzony przez wdowe
i nastepnie z tych srodkow z masy spadkowej wykupiono mieszkanie, to
udzial dzieci w mieszkaniu
nie jest watpliwy.
Mozna przyjac, ze wdowa/matka dzieci, w ten sposob zarzadzila masa
spadkowa do podzialu, ze zainwestowala
w wykupienie mieszkania, szczegolnie , gdyby dzieci byly niepelnoletnie,
z zamiarem pomnozenia masy spadkowej.
Dodatkowo istotne jest czy dzieci nadal mieszkaja w tym mieszkaniu.
Jacek
-
7. Data: 2002-02-05 22:05:48
Temat: Re: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: "Daniel H." <h...@g...pl>
> Istotne jest chyba czy odbyl sie formalny podzial masy spadkowej po
> smierci meza/ojca
Nigdy nie dzielono tego co mial ojciec po jego smierci
> A nastepnie, z jakich srodkow zostalo wykupione mieszkanie.
Mieszkanie wykupila matka za swoje srodki
>
> Jezeli p[odzial masy spadkowej nie zostal dokonany , a zarzad byl
> prowadzony przez wdowe
> i nastepnie z tych srodkow z masy spadkowej wykupiono mieszkanie, to
> udzial dzieci w mieszkaniu
> nie jest watpliwy.
>
> Mozna przyjac, ze wdowa/matka dzieci, w ten sposob zarzadzila masa
> spadkowa do podzialu, ze zainwestowala
> w wykupienie mieszkania, szczegolnie , gdyby dzieci byly niepelnoletnie,
> z zamiarem pomnozenia masy spadkowej.
Dzieci juz byly pelnoletnie
>
> Dodatkowo istotne jest czy dzieci nadal mieszkaja w tym mieszkaniu.
Jedno dziecko mieszka w tym mieszkaniu,
lecz nie na nie ma byc ono przepisane
dziekuje i pozdrawiam
Daniel
-
8. Data: 2002-02-06 08:32:16
Temat: Re: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl>
"Daniel H." <h...@g...pl> wrote in message
news:a3p7ee$ot6$1@news.tpi.pl...
> > Dawno temu bylo sobie malzenstwo, ktore mialo 3 dzieci i mieszkalo w
> > mieszkaniu komunalnym. 7 lat temu maz umarl.
> > 1 rok temu zona wykupuila na wlasnosc mieszkanie i chce je przepisac
tylko
> > na jedno z dzieci.
> > Czy dwojka pozostalych dzieci ma prawo ubiegac sie o czesc tego
mieszkania?
A czy nie jest tak, że 7 lat temu mieszkanie było komunalne i nie stanowiło
spadku. Z tytułu śmierci ojca dzieci nie nabywały prawa do niego, za
wyjątkiem mieszkających i zameldowanych w mieszkaniu. Jeżeli głównym
lokatorem była matka i 1 rok temu sama je wykupiła, to tylko ona jest
właścicielem i może z nim robić co zechce.
Majka
-
9. Data: 2002-02-06 10:39:56
Temat: Re: spadek po ojcu (pomylka w poprzednim tytule)
Od: "Daniel H." <h...@g...pl>
> > > Dawno temu bylo sobie malzenstwo, ktore mialo 3 dzieci i mieszkalo w
> > > mieszkaniu komunalnym. 7 lat temu maz umarl.
> > > 1 rok temu zona wykupuila na wlasnosc mieszkanie i chce je przepisac
> tylko
> > > na jedno z dzieci.
> > > Czy dwojka pozostalych dzieci ma prawo ubiegac sie o czesc tego
> mieszkania?
>
> A czy nie jest tak, że 7 lat temu mieszkanie było komunalne i nie
stanowiło
> spadku. Z tytułu śmierci ojca dzieci nie nabywały prawa do niego, za
> wyjątkiem mieszkających i zameldowanych w mieszkaniu. Jeżeli głównym
> lokatorem była matka i 1 rok temu sama je wykupiła, to tylko ona jest
> właścicielem i może z nim robić co zechce.
> Majka
>
to samo powiedzial mi prawnik
ale z drugiej strony znajomi miali podobny przypadek i wygrali sprawe w
sadzie
ojciec po smierci matki wykupil mieszkanie i sprzedal je i mimo tego dzieci
mogly ubiegac o czesc tego mieszkania
i wygrali
wiec naprawde nie wiem jak to jest
dziekuje bardzo i pozdrawiam