eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawospadek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2007-08-03 00:24:21
    Temat: Re: spadek
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Roman" <w...@p...onet.pl> wrote in message
    news:21b5.0000016d.46b266cb@newsgate.onet.pl...
    >
    > Przytaczam dodatkowy fakt:Spadkodawca leży w hospicium bo jest chory na
    > raka.Strona mająca pełnomocnictwo rano zjawia sie w hospicjum i dowiaduje
    > się
    > że chory jest w stanie agonalnym.Zabiera książeczki i jedzie do
    > banku.Likwiduje wszystkie(w tym dniu wykonuje 13 operacji bankowych-dowody
    > są
    > w postaci druków zlikwidowanych książeczek oraz założonych).Z pobraną
    > gotówką
    > jedzie ulicę dalej i wpłaca na takie same lokaty tyle że pod swoim
    > nazwiskiem.Na jednych upoważnia swojego syna a na innych chorego który
    > żyje
    > jeszcze trzy tygodnie od tej daty).

    tym gorzej dla ciebie. Udowodnij, że zmarły mu nie kazał tego zrobić?
    Tak jak napisał gotfryd. Jak on nie bedzie umial wykazać na co przekazał te
    pieniądze zgodnie z wolą zmarłego, to w ostatecznym rozrachubku dostaniecie
    połowę z tego w postaci zachowku. I tyle. Potem wynajmijcie ruskich, że
    dostać drugą połowę. :)



  • 12. Data: 2007-08-03 03:40:12
    Temat: Re: spadek
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:f8tgui$hqq$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Jak zamierzacie dowieść, ze tych pieniędzy nie przekazał właścicielowi
    > książeczki,a zlecenie nie było dokonane na jego polecenie?

    Obiło mi się swego czasu o uszy, że piniądze wypłacone na 30 dni przed
    śmiercią przez pełnomocnika są wliczane. Tak to bodajże interpretował US?.
    --
    Maluch


  • 13. Data: 2007-08-03 05:14:44
    Temat: Re: spadek
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:f8ts9a$6a4$1@inews.gazeta.pl...

    > a ze skarpetą sie nie bał chodzić? Po za tym to raczej widać czy ktoś ma
    > szansę taką skarpetę mieć czy nie.
    > Szyte grubymi nicmi.

    Może, ale przed sądem liczą się dowody.


  • 14. Data: 2007-08-03 05:15:35
    Temat: Re: spadek
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:f8u8c9$g4v$1@nemesis.news.tpi.pl...

    >> Jak zamierzacie dowieść, ze tych pieniędzy nie przekazał właścicielowi
    >> książeczki,a zlecenie nie było dokonane na jego polecenie?
    > Obiło mi się swego czasu o uszy, że pieniądze wypłacone na 30 dni przed
    > śmiercią przez pełnomocnika są wliczane. Tak to bodajże interpretował
    > US?.

    A czemu akurat 30 dni? Z czego by to miało wynikać?


  • 15. Data: 2007-08-03 05:47:56
    Temat: Re: spadek
    Od: "Maluch" <n...@m...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:f8udnk$5a3$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > A czemu akurat 30 dni? Z czego by to miało wynikać?

    Przejęzyczenie :).Do 30 dni. Wynikało z interpretacji. Nie chcę wprowadzać w
    błąd ale z czymś takim spotkałem się. Spróbuję wolną chwilą poszukać.
    --
    Maluch


  • 16. Data: 2007-08-03 08:22:05
    Temat: Re: spadek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 2 Aug 2007, witek wrote:

    >> jedzie ulicę dalej i wpłaca na takie same lokaty tyle że pod swoim
    >> nazwiskiem.Na jednych upoważnia swojego syna a na innych chorego który żyje
    >> jeszcze trzy tygodnie od tej daty).
    >
    > tym gorzej dla ciebie. Udowodnij, że zmarły mu nie kazał tego zrobić?
    > Tak jak napisał gotfryd. Jak on nie bedzie umial wykazać na co przekazał te
    > pieniądze zgodnie z wolą zmarłego,

    Hm... po prawdzie coś mi się pomyliło, jeśli chodzi o "obowiązkowe"
    zaliczenie darowizny do schedy, ale miałem na myśli przepisy szczegółówe,
    które niektóre darowizny doliczają do spadku.
    Mamy na przykład:
    +++ Kodeks Cywilny +++
    Art. 1039
    § 1. Jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje
    między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem spadkobiercy ci
    sš wzajemnie zobowišzani do zaliczenia na schedę spadkowš otrzymanych
    od spadkodawcy darowizn, chyba że z oœwiadczenia spadkodawcy lub
    z okolicznoœci wynika, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem
    od obowišzku zaliczenia.
    [...]
    § 3. Nie podlegajš zaliczeniu na schedę spadkowš drobne darowizny
    zwyczajowo w danych stosunkach przyjęte.
    ---

    Załóżmy, że przyjmujemy w dobrej wierze tłumaczenie że "to była
    darowizna" (a nie nieuprawnione rozporządzenie spadkiem).

    Jak w świetle *tego* przepisu ocenić przypadek o którym mowa?

    pzdr, Gotfryd


  • 17. Data: 2007-08-03 15:58:13
    Temat: Re: spadek
    Od: "Roman" <w...@p...onet.pl>

    > On Thu, 2 Aug 2007, witek wrote:
    >
    > >> jedzie ulicę dalej i wpłaca na takie same lokaty tyle że pod swoim
    > >> nazwiskiem.Na jednych upoważnia swojego syna a na innych chorego który
    żyje
    > >> jeszcze trzy tygodnie od tej daty).
    > >
    > > tym gorzej dla ciebie. Udowodnij, że zmarły mu nie kazał tego zrobić?
    > > Tak jak napisał gotfryd. Jak on nie bedzie umial wykazać na co przekazał
    te
    > > pieniądze zgodnie z wolą zmarłego,
    >
    >  Hm... po prawdzie coś mi się pomyliło, jeśli chodzi o "obowiązkowe"
    > zaliczenie darowizny do schedy, ale miałem na myśli przepisy szczegółówe,
    > które niektóre darowizny doliczają do spadku.
    >  Mamy na przykład:
    > +++ Kodeks Cywilny +++
    > Art. 1039
    > § 1. Jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje
    >  między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem spadkobiercy ci
    >  sš wzajemnie zobowišzani do zaliczenia na schedę spadkowš otrzymanych
    >  od spadkodawcy darowizn, chyba że z oœwiadczenia spadkodawcy lub
    >  z okolicznoœci wynika, że darowizna została dokonana ze zwolnieniem
    >  od obowišzku zaliczenia.
    > [...]
    > § 3. Nie podlegajš zaliczeniu na schedę spadkowš drobne darowizny
    >  zwyczajowo w danych stosunkach przyjęte.
    > ---
    >
    >  Załóżmy, że przyjmujemy w dobrej wierze tłumaczenie że "to była
    > darowizna" (a nie nieuprawnione rozporządzenie spadkiem).
    >
    >  Jak w świetle *tego* przepisu ocenić przypadek o którym mowa?
    >
    > pzdr, Gotfryd
    Wczytuję się w tą dyskusję i stwierdzam że nikt nie potrafi odpowiedzieć na
    proste pytanie (wliczamy do masy -tak lub nie,podpierając to właściwym
    artykułem).dodaję że nie są to darowizny a także przywłaszczone w ten sposób
    pieniądze nie poszły na żaden cel wyznaczony przez zmarłego-one procentują od
    prawie 5-lat a strona posiadająca je wykonuje wszystkie możliwe manewry i
    przeciąga sprawę.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2007-08-03 16:04:20
    Temat: Re: spadek
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Fri, 03 Aug
    2007 17:58:13 +0200, Roman zeznał(a):

    > Wczytuję się w tą dyskusję i stwierdzam że nikt nie potrafi odpowiedzieć na
    > proste pytanie (wliczamy do masy -tak lub nie,podpierając to właściwym
    > artykułem).

    bo prawo nie jest takie proste :D

    poza tym to grupa dyskusyjna, tu się Panie dyskutuje


  • 19. Data: 2007-08-03 18:51:04
    Temat: Re: spadek
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 3 Aug 2007, Roman wrote:

    > artykułem).dodaję że nie są to darowizny a także przywłaszczone w ten sposób
    > pieniądze nie poszły na żaden cel wyznaczony przez zmarłego

    Dodaj że nie przedstawiono *żadnego* uzasadnienia, czym te pieniądze
    są lub mają być - skąd ktoś czytający opis ma domniemać, jaką informację
    dostanie sąd, pomijając już wiedzę jak sąd je (informacje, które mają
    określić "czym są te pieniądze") oceni?

    > prawie 5-lat a strona posiadająca je wykonuje wszystkie możliwe manewry
    > i przeciąga sprawę.

    ...znaczy sąd przez dłuższy czas niż grupa myśli i nie zdecydował się
    odpowiedzieć na pytania wyżej? :]
    Odnoszę wrażenie że w "proste pytanie" brakło właśnie cudzysłowu.

    pzdr, Gotfryd


  • 20. Data: 2007-08-03 22:08:14
    Temat: Re: spadek
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Roman" <w...@p...onet.pl> wrote in message
    news:11a9.0000009e.46b35094@newsgate.onet.pl...
    >> pzdr, Gotfryd
    > Wczytuję się w tą dyskusję i stwierdzam że nikt nie potrafi odpowiedzieć
    > na
    > proste pytanie (wliczamy do masy -tak lub nie,podpierając to właściwym
    > artykułem).



    - tak, jesli pieniadz zostaly wyplacone bez prawnego umocowania
    - nie, jesli pieniadz zostaly wyplacone bez prawnego umocowania, ale mozna
    dochodzic odszkodowania w wyplaconej kwocie
    - nie , jesli pieniadze zostaly wypłacone zgodnie z wolą własciciela

    dopoki nie ustalisz na czyje polecenie pieniadze zostaly wyplacone nie da
    się odpowiedziec, ani tak, ani nie.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1