eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawośmierdząca woda z kranu - do kogo się zgłosić jak ruszyć tą sprawę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-05-11 08:24:34
    Temat: śmierdząca woda z kranu - do kogo się zgłosić jak ruszyć tą sprawę?
    Od: krzysiek82 <k...@0...pl>

    witajcie
    od pewnego czasu mam w kranie śmierdzącą wodę, woda jest z wodociągu.
    Dostawca tłumaczy, że woda nie jest szkodliwa, ale nie da się wytrzymać
    w tym smrodzie, przypominający smród psujących się jaj. W okresie letnim
    dostawca by sprostać zapotrzebowaniu na wodę podłącza się pod inne
    źródło. Dzwoniłem interweniowałem do dostawcy ale bez rezultatu. Sanepid
    także sprawę olewa, co można z tym zrobić? Gdzie się zgłosić?
    Z góry dziękuje za informacje.

    --
    krzysiek82


  • 2. Data: 2009-05-11 08:31:55
    Temat: Re: śmierdząca woda z kranu - do kogo się zgłosić jak ruszyć tą sprawę?
    Od: tomasz karśnicki <t...@w...pl>

    krzysiek82 pisze:
    ale nie da się wytrzymać
    > w tym smrodzie, przypominający smród psujących się jaj.

    Znaczy się - siarkowodór w wodzie, tak jak u mnie :). Kup sobie filtr do
    wody. Per saldo wyszło mnie to taniej i szybciej niż walka z wodkanem.
    Nawet mam jeszcze namiary na firmę, w której kupowałem: www.woda.com.pl
    Nie wiem, czy wszyscy w tej firmie się tak orientują, ja rozmawiałem z
    panem Piotrem - facet zna się na rzeczy, doradził mi konkretnie co i
    jak. Spokojnie mogę polecić.
    tomasz


  • 3. Data: 2009-05-11 09:15:11
    Temat: Re: śmierdząca woda z kranu - do kogo się zgłosić jak ruszyć tą sprawę?
    Od: krzysiek82 <k...@0...pl>

    tomasz karśnicki pisze:
    > Znaczy się - siarkowodór w wodzie, tak jak u mnie :). Kup sobie filtr do
    > wody. Per saldo wyszło mnie to taniej i szybciej niż walka z wodkanem.
    > Nawet mam jeszcze namiary na firmę, w której kupowałem: www.woda.com.pl
    > Nie wiem, czy wszyscy w tej firmie się tak orientują, ja rozmawiałem z
    > panem Piotrem - facet zna się na rzeczy, doradził mi konkretnie co i
    > jak. Spokojnie mogę polecić.
    > tomasz

    Dziękuje do pica ok, ale jak naleje tej wody do wanny to ciężko w tym
    smrodzie wysiedzieć :(

    --
    krzysiek82


  • 4. Data: 2009-05-11 09:34:14
    Temat: Re: śmierdząca woda z kranu - do kogo się zgłosić jak ruszyć tą sprawę?
    Od: tomasz karśnicki <t...@w...pl>

    krzysiek82 pisze:
    >
    > Dziękuje do pica ok, ale jak naleje tej wody do wanny to ciężko w tym
    > smrodzie wysiedzieć :(
    >
    Popatrz na to z innej strony:) Ludzie płacą ciężkie pieniądze w Krynicy
    Zdroju, żeby w takim smrodzie posiedzieć, a Ty masz uzdrowisko w łazience :)
    tomasz


  • 5. Data: 2009-05-11 10:23:19
    Temat: Re: śmierdząca woda z kranu - do kogo się zgłosić jak ruszyć tą sprawę?
    Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>

    krzysiek82 pisze:
    > witajcie
    > od pewnego czasu mam w kranie śmierdzącą wodę, woda jest z wodociągu.
    > Dostawca tłumaczy, że woda nie jest szkodliwa, ale nie da się wytrzymać
    > w tym smrodzie, przypominający smród psujących się jaj. W okresie letnim
    > dostawca by sprostać zapotrzebowaniu na wodę podłącza się pod inne
    > źródło. Dzwoniłem interweniowałem do dostawcy ale bez rezultatu. Sanepid
    > także sprawę olewa, co można z tym zrobić? Gdzie się zgłosić?
    > Z góry dziękuje za informacje.
    >

    Mnie akurat spokojnie z MPWiK się udało załatwić sprawę, co więcej -
    mailem. Mówię o MPWiK w Warszawie, czyli nie małej firmie. Zgłaszaj :)

    Po ok. miesiącu czasu dostałem także mailem piękną odpowiedź, co zostało
    zrobione, jak, kiedy i co stwierdzono na podstawie czego - no, właściwie
    taki kawałek w pełni fachowego raportu z działań podjętych odnośnie
    zgłoszenia. Napisano mi, że po zgłoszeniu przejrzano wodociągi w
    okolicach budynków które podałem, oraz prewencyjnie na większym
    obszarze. Dodano też na pewien czas więcej chloru czy tam innego środka,
    podobno też jakoś bardziej zaczęto napowietrzać wodę wychodzącą w rury.

    Baaardzo miło zostałem zaskoczony tym faktem, a był to taki moment,
    gdzie w dwóch-trzech dzielnicach Warszawy woda z kranu była lekko
    brązowa i śmierdziała stęchłymi szmatami do podłogi. Sprawa z tym
    smrodem była dość głośna (ok. 3-4 lat temu o ile pamiętam), ale poza
    zgadywanką pismaków nic z niej nie wynikało. Bo zamiast zgłosić "ludzie
    się dziwowali czemu śmierdzi"

    Pozdr,
    Tomek


  • 6. Data: 2009-05-11 14:40:30
    Temat: Re: śmierdząca woda z kranu - do kogo się zgłosić jak ruszyć tą sprawę?
    Od: krzysiek82 <k...@0...pl>

    Tomek Głowacki pisze:
    Bo zamiast zgłosić "ludzie
    > się dziwowali czemu śmierdzi"
    >

    U mnie problem jest takiej natury, że mieszkam poza miastem okoliczni
    mieszkańcy delikatniej mówiąc to zlewają i chyba im to nie przeszkadza.
    Rury są ok bo w zimie problemu nie ma, oni na okres lata podłączają się
    do dodatkowego dostawcy który tak smrodzi wodę, ale jakiego, to już
    niestety się nie dowiedziałem bo nikt mi nie chciał udostępnić tej
    informacji :/

    --
    krzysiek82

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1