-
11. Data: 2007-02-05 13:53:36
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *Herman* na tej grupie:
> A jakie są te warunki, które pracodawca ma zapewnić w podróży służbowej,
> delegacji, poza pracą? Ochroniaż? Ubezpieczenie? Broń? Samochód służbowy?
Ja bym zaczął od nierzucającej się w oczy torby. Jak widzę gościa z
charakterystyczną torbą na 99% wiem co w środku jest.
Są fajne torby, które nie chwalą się zawartością na pierwszy rzut oka.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
listel ==> olgierdr+usenet (maupa) googlemail (dot) com
blog "Lege Artis" ==> http://olgierd.bblog.pl
-
12. Data: 2007-02-05 14:59:24
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olgierd napisał(a):
> Są fajne torby, które nie chwalą się zawartością na pierwszy rzut oka.
Do czasu, aż się wszyscy na nie przestawią ;->
-
13. Data: 2007-02-05 14:59:46
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Herman napisał(a):
> Witam,
>
> Mam pytanie:
> Pracowniku został użyczony laptop służbowy, podpisany protokół odbioru,
"Pracownikowi", jeśli już...
> odpowiedzialność za laptop ponosi pracownik. Czy jak skradną laptop u
> pracownika, pracodawca może go ścigać by zapłacił za użyczony sprzęt?
Zasadniczo tak. Ja bym zrzędził o ubezpieczenie :)
-
14. Data: 2007-02-05 15:33:27
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Johnson <j...@n...pl>
Herman napisał(a):
>> Od odpowiedzialności tej pracownik może się uwolnić gdy wykaże "że szkoda
>> powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek
>> niezapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie
>> powierzonego mienia".
>
> A jakie są te warunki, które pracodawca ma zapewnić w podróży służbowej,
> delegacji, poza pracą? Ochroniaż? Ubezpieczenie? Broń? Samochód służbowy?
>
To w szczególności ....
Mogą być również inne okoliczności za które pracownik nie odpowiada, np.
rozbój, włamanie do domu, w którym trzymasz laptopa, trafienie meteorytu
w lapotopa, itd ...
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
15. Data: 2007-02-05 15:43:04
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd napisał(a):
> Dopóki nie zostawi go w zaparkowanym aucie albo w szatni w restauracji to
> na gorszym polu jest raczej pracodawca.
>
A co masz przeciwko szatni? To dobre miejsce, przechowują tam torby. Jak
skradną z szatni to według mnie pracownik jest wolny od odpowiedzialności.
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
16. Data: 2007-02-05 17:44:40
Temat: Re: służbowy laptop
Od: "Adam" <b...@A...pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:eq7jh8$jc3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Olgierd napisał(a):
>
>> Dopóki nie zostawi go w zaparkowanym aucie albo w szatni w restauracji to
>> na gorszym polu jest raczej pracodawca.
>>
>
> A co masz przeciwko szatni? To dobre miejsce, przechowują tam torby. Jak
> skradną z szatni to według mnie pracownik jest wolny od odpowiedzialności.
>
Odpowiedzialność za rzeczy przechowywane w szatni w 100% ponosi właściciel
lokalu.
m in prawo hotelowe.
--
Adam
-
17. Data: 2007-02-05 17:58:38
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Johnson <j...@n...pl>
Adam napisał(a):
>>
>>> Dopóki nie zostawi go w zaparkowanym aucie albo w szatni w restauracji to
>>> na gorszym polu jest raczej pracodawca.
>>>
>> A co masz przeciwko szatni? To dobre miejsce, przechowują tam torby. Jak
>> skradną z szatni to według mnie pracownik jest wolny od odpowiedzialności.
>>
>
> Odpowiedzialność za rzeczy przechowywane w szatni w 100% ponosi właściciel
> lokalu.
> m in prawo hotelowe.
>
>
No i? To tym bardzie pracownik nie odpowiada.
--
@2007 Johnson
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
18. Data: 2007-02-05 18:30:28
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Johnson* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
>> Dopóki nie zostawi go w zaparkowanym aucie albo w szatni w restauracji
>> to na gorszym polu jest raczej pracodawca.
>>
> A co masz przeciwko szatni? To dobre miejsce, przechowują tam torby. Jak
> skradną z szatni to według mnie pracownik jest wolny od
> odpowiedzialności.
No pewnie w zasadzie masz rację, przesądzałyby o tym przepisy kc.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
blog "Lege Artis" ==> http://olgierd.bblog.pl
-
19. Data: 2007-02-06 07:44:18
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *Andrzej Lawa* na tej grupie:
>> Są fajne torby, które nie chwalą się zawartością na pierwszy rzut oka.
>
> Do czasu, aż się wszyscy na nie przestawią ;->
No to wtedy znów myk do tych szarych klocków przełożysz ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://olgierd.bblog.pl
-
20. Data: 2007-02-06 07:58:09
Temat: Re: służbowy laptop
Od: Karol Makowski <s...@B...org>
On Mon, 5 Feb 2007 14:18:01 +0100, Herman wrote:
> Jeszcze badamy taką możliwość, to z pewnością jest drogie...
Ale z doswiadczenia wiem, ze warto. Zdarza sie u nas, ze kradna
laptopy z hotelu, samochodu itp. Ubezpieczalnia zawsze pokrywa
straty.
--
spaceman