-
1. Data: 2003-03-06 08:42:57
Temat: słupy energet. na posesji
Od: "hill" <h...@x...wp.pl>
Salute!
W roku 1992 Zakład Energetyczny stawiał słupy w naszej wiosce, od każdego z
właścicieli musieli uzyskać zgodę na na umieszczenie słupa na działce ja
również takiej zgody udzieliłem. W roku 1998 w wyniku sąsiedzkich zatargów o
przysłowiową" miedzę" nastąpiły pomiary geodezyjne, po których ku mojemu
zdumieniu okazało się, iż ma działka jest jeszcze raz większa niż myślałem,
że jest i wyszło na to, że mama jeszcze jeden słup na działce,na którego
postawienie zgody już nie wyrażałem (a do tego jeszcze dwie skrzyneczki
należące do TP.SA).
Czy jest szansa na to, że ZE będzie musiał mi zrekompensować cale to
zamieszanie?
--
h...@x...wp.pl
-
2. Data: 2003-03-06 16:23:03
Temat: Odp: słupy energet. na posesji
Od: "mar" <m...@o...pl>
>podobne problemy byly poruszne, poszukaj w wyszukiwarce a oprócz tego
polecam artykuł:
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_020411/p
rawo/prawo_a_8.html
Użytkownik "hill" <h...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:b47186$6tp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Salute!
> W roku 1992 Zakład Energetyczny stawiał słupy w naszej wiosce, od każdego
z
> wła?cicieli musieli uzyskać zgodę na na umieszczenie słupa na działce ja
> również takiej zgody udzieliłem. W roku 1998 w wyniku s?siedzkich zatargów
o
> przysłowiow?" miedzę" nast?piły pomiary geodezyjne, po których ku mojemu
> zdumieniu okazało się, iż ma działka jest jeszcze raz większa niż
my?lałem,
> że jest i wyszło na to, że mama jeszcze jeden słup na działce,na którego
> postawienie zgody już nie wyrażałem (a do tego jeszcze dwie skrzyneczki
> należ?ce do TP.SA).
> Czy jest szansa na to, że ZE będzie musiał mi zrekompensować cale to
> zamieszanie?
>
> --
> h...@x...wp.pl
>
>
-
3. Data: 2003-03-06 19:04:38
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: ".:JaTy:." <J...@a...pl>
Użytkownik "hill" <h...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
| W roku 1998 w wyniku sąsiedzkich zatargów o
| przysłowiową" miedzę" nastąpiły pomiary geodezyjne, po których ku
mojemu
| zdumieniu okazało się, iż ma działka jest jeszcze raz większa niż
myślałem,
| że jest i wyszło na to, że mama jeszcze jeden słup na działce,
a gdzie to się działo? - chciałbym mieć działkę a nie mam "kasy" -
bo pierwszy raz słyszę aby w wyniku samych pomiarów
stać się właścicielem nieruchomości (sic!) -
a mówią, że od przybytku głowa nie boli a tu czytam, że jednak boli
--
------------------
_..:JaTy:.._
z m. Kraka
-
4. Data: 2003-03-06 20:24:28
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
Użytkownik "mar" <m...@o...pl> napisał w wiadomooeci
news:b47sl6$rsp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >podobne problemy byly poruszne, poszukaj w wyszukiwarce a oprócz tego
> polecam artykuł:
> http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_020411/p
rawo/prawo_a_8.html
>
Jestem przekonany, że w drugiej instancji wyrok nie utrzyma się.
Poza tym telefon to nie energetyka.
Za sam słup nic nie uzyskasz a jedynie za zmniejszenie sie wartooeci
nieruchomooeci,
o ile nastąpiło. Ciężar dowodu po Twojej stronie.
Co do zgody - energetyka to cel publiczny i
nawet bez twej zgody słup można postawić.
pzdr,
JarekM
-
5. Data: 2003-03-06 21:23:53
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: "hill" <h...@x...wp.pl>
--
--
> >
>
> Jestem przekonany, że w drugiej instancji wyrok nie utrzyma się.
> Poza tym telefon to nie energetyka.
> Za sam słup nic nie uzyskasz a jedynie za zmniejszenie sie wartooeci
> nieruchomooeci,
> o ile nastąpiło. Ciężar dowodu po Twojej stronie.
> Co do zgody - energetyka to cel publiczny i
> nawet bez twej zgody słup można postawić.
> pzdr,
> JarekM
>
>
Noo przyjacielu sądze,ze sie mylisz skończyły się czasy, że zasłaniając się
"celem publicznym " można komuś postawić na środku obejścia
kilkunastometrowy kawał żelastwa nie pytając go o zdanie. To se ne wrati !
My friend.
--
h...@x...wp.pl
-
6. Data: 2003-03-06 21:31:28
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: Rajmund Sykulski <r...@p...fm>
"Jarosław Matejczuk" napisał(a):
> Użytkownik "mar" <m...@o...pl> napisał w wiadomooeci
> news:b47sl6$rsp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > >podobne problemy byly poruszne, poszukaj w wyszukiwarce a oprócz tego
> > polecam artykuł:
> > http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_020411/p
rawo/prawo_a_8.html
> >
>
> Jestem przekonany, że w drugiej instancji wyrok nie utrzyma się.
> Poza tym telefon to nie energetyka.
> Za sam słup nic nie uzyskasz a jedynie za zmniejszenie sie wartooeci
> nieruchomooeci,
> o ile nastšpiło. Ciężar dowodu po Twojej stronie.
> Co do zgody - energetyka to cel publiczny i
> nawet bez twej zgody słup można postawić.
> pzdr,
> JarekM
Slup moze i tak a jak jest ze slupem na ktorym jets transformator?
Rajmund
-
7. Data: 2003-03-07 07:15:37
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
> Noo przyjacielu sądze,ze sie mylisz skończyły się czasy, że zasłaniając
się
> "celem publicznym " można komuś postawić na środku obejścia
> kilkunastometrowy kawał żelastwa nie pytając go o zdanie. To se ne wrati !
> My friend.
>
>
Przykro mi ale poczytaj sobie ustawę o gosp. nieruchomościami
ze szczególnym uwzględnieniem zagadnienia wywłaszczeń i czasowego
zajmowania nieruchomości. art. 124 ust. 1
Naprawde przykro mi ale nie masz racji.
Dotyczy to i słupa i transformatora i wielkiiej konstrukcji stalowej
w przypadku linii wysokiego napiecie.
Zależy jakie kto ma szczęście.
pozdrawiam,
JarekM
-
8. Data: 2003-03-07 08:17:36
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: "hill" <h...@x...wp.pl>
--
> Przykro mi ale poczytaj sobie ustawę o gosp. nieruchomościami
> ze szczególnym uwzględnieniem zagadnienia wywłaszczeń i czasowego
> zajmowania nieruchomości. art. 124 ust. 1
> Naprawde przykro mi ale nie masz racji.
> Dotyczy to i słupa i transformatora i wielkiiej konstrukcji stalowej
> w przypadku linii wysokiego napiecie.
> Zależy jakie kto ma szczęście.
>
Mimo tego uważam, że nie takie proste jest wejście komuś na działkę,
przykład: w pobliskim mieście (Głogów) jest prawie na ukończeniu obwodnica,
która ułatwiłaby życie wszystkim mieszkańcom ponieważ rozładowałaby tłok na
ulicach (ciężarówki nie musiałyby przeciskać się przez centrum miasta) do
jej ukończenia brakuje dosłownie kilkuset metrów. I co? I nic, pewna pani za
zalaniem asfaltem jej "pomidorków" zażyczyła sobie bodajże 300 tys. złotych
no i obwodnicy nie ma od kilku lat. A sprawa zalega w sądach. włodarze
miasta na początku buńczucznie zapowiadający wywłaszczenie tej pani teraz
jakby trochę przycichli i szukają możliwości dogadania się z nią.
Z uszanowaniem.
--
h...@x...wp.pl
-
9. Data: 2003-03-07 08:34:40
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: "hill" <h...@x...wp.pl>
Użytkownik ".:JaTy:." <J...@a...pl> napisał w wiadomości
news:b4866d$cct$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> a gdzie to się działo? - chciałbym mieć działkę a nie mam "kasy" -
> bo pierwszy raz słyszę aby w wyniku samych pomiarów
> stać się właścicielem nieruchomości (sic!) -
> a mówią, że od przybytku głowa nie boli a tu czytam, że jednak boli
>
Włścicielem dzialki stałem sie po jej kupieniu, panie kolego oraz po
dokonaniu wpisów w księdze wieczystej, więc ironia jakby nie na miejscu. The
point is , iż po sześciu latach okazało się, że działka faktycznie jest o
połowę większa a ziemia, która miała należeć do Urzędu Gminy jest moja. I w
ten sposób mam na swej działce :
-połowę basenu przeciwpożarowego
-słup energetyczny
-skrzynkę TP SA
-przystanek autobusowy.
Zdrowie!
--
h...@x...wp.pl
-
10. Data: 2003-03-07 14:11:51
Temat: Re: słupy energet. na posesji
Od: "Jarosław Matejczuk" <j...@j...net>
> Mimo tego uważam, że nie takie proste jest wejście komuś na działkę,
> przykład: w pobliskim mieście (Głogów) jest prawie na ukończeniu
obwodnica,
> która ułatwiłaby życie wszystkim mieszkańcom ponieważ rozładowałaby tłok
na
> ulicach (ciężarówki nie musiałyby przeciskać się przez centrum miasta) do
> jej ukończenia brakuje dosłownie kilkuset metrów. I co? I nic, pewna pani
za
> zalaniem asfaltem jej "pomidorków" zażyczyła sobie bodajże 300 tys.
złotych
> no i obwodnicy nie ma od kilku lat. A sprawa zalega w sądach. włodarze
> miasta na początku buńczucznie zapowiadający wywłaszczenie tej pani teraz
> jakby trochę przycichli i szukają możliwości dogadania się z nią.
> Z uszanowaniem.
Zwróc uwagę na różnice pomiędzy wywłaszczeniem i słusznym
odszkodowaniem, co może być przedmiotem sporu
przed sądem i trawać kilka lat
a prostą w mierę decyzja starosty na podstawie
art. 124.1 UGN zezwalającą na przeprowadzenie linii
energetycznej przez Twoja działke w wypadku gdy
Ty nie wyrażasz na to zgody. Warunkiem tego jest przeprowadzenie
rokowań z właścicielem ale to zwykle kwestia 1-2 miesięcy maksymalnie.
Potem decyzja i po uprawomocnieniu budowa.
Naprawde istnienie celu publicznego jest faktem pod każda szerokościa
i długością geograficzną.
Dlatego tez mniemam, że coś jest nie tak z tym przystankiem na Twojej
działce.
To raczej musi byc w pasie drogowym, czyli na tertenie drogi publicznej.
więc albo był jakis podział nieruchomości albo masz rośzczenie o taki
podział i stosowne odszkodowanie.
pzdr,
JarekM