-
11. Data: 2009-07-25 11:56:15
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: to <t...@a...xyz>
Atlantis wrote:
> Chcemy żyć w rozwiniętym społeczeństwie z dostępem do wytworów
> nowoczesnej cywilizacji? Jeśli tak, to wyjście jest tylko jedno - trzeba
> czasem iść na kompromis. Mnie osobiście trafia, gdy jakiś emeryt blokuje
> przez lata budowę wodociągu/kanalizacji w swojej części miejscowości, bo
> pod żadnym pozorem nie puści rury przez kawałek swojego pola albo nie
> wiem czy śmiać się czy płakać gdy grupa ignorantów nie zgadza się na
> BTSa w okolicy bo to wysyła jakieś mroczne promienie śmierci. :)
Co za głupoty, TPSA to firma jak każda inna, skoro postawili sobie słup
na jego gruncie i na tym zarabiają, to powinni też za to uczciwie
zapłacić. Domaganie się takiej zapłaty jest całkowicie naturalne.
--
cokolwiek
-
12. Data: 2009-07-25 12:16:40
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: to <t...@a...xyz>
kris wrote:
> Zgadzam sie w 100% z Atlantisem.3
> Trzeba umiec wspó??yc w spo?eczenstwie.
Co ma wspólnego "współżycie w społeczeństwie" z udostępnianiem za darmo
swojej własności firmom prowadzącym zwykła, komercyjną działalność?
Złośliwe utrudnianie położenia np. kanalizacji to zupełnie inna kwestia i
nie o tym jest tutaj mowa.
--
cokolwiek
-
13. Data: 2009-07-25 12:17:46
Temat: Re: s3up telefoniczny na mojej parceli
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:h4et38$da6$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Złośliwe utrudnianie położenia np. kanalizacji to zupełnie inna kwestia i
> nie o tym jest tutaj mowa.
>
> --
Ciekawe czy mówiłbyś tak samo jakby Tobie Tpsa odmówiła podłączenia netu bo
sąsiad się nie zgadza na postawienie słupa/chce za dużo za dzierzawe terenu
pod slup.;))
Widzisz właśnie przerabiam taką sytuacje.
Sąsiad zakończył budowe domu i chce miec tel. i net.
I wychodzi tak własnie że potrzebny jest slup stojący na końcu mojej
działki- ta działka to droga dojazdowa do mojego domu.
Nie zgodzę się na słup to telekomunikacja naisze do sąsiada- "brak
możliwości technicznych"
Oczywiście zgodziłem się bo w niczym mi ten słup nie przeszkadza.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
14. Data: 2009-07-25 13:15:43
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
Atlantis wrote:
> Jeśli nie, to moja rada i komentarz: nie kombinuj. Zdajesz sobie sprawę
> z tego, że za takie roszczenia zapłaci tak naprawdę nie Telekomunikacja,
> ale jej abonenci?
Słusznie. Biorąc pod uwagę, że tepsa ma - średnio licząc - jakieś 8
milionów klientów, liczymy. Załóżmy, że wątkodawca otrzyma 1000 zł
rocznie odszkodowania (to jest absurdalnie wysoka kwota, ale niech
będzie). W takim przypadku każdy abonent zapłaci... 0,000125 zł rocznie.
Telekomunikacja Polska jest tamim samym przedsiębiorcą jak Huta
Katowice, PKP czy sklep warzywny za rogiem. I nie ma żadnych
przeciwskanań, żeby płaciła za uzyskane przezsiebie usługi, podobnie jak
każe płacić swoim klientom.
> Chcemy żyć w rozwiniętym społeczeństwie z dostępem do wytworów
> nowoczesnej cywilizacji? Jeśli tak, to wyjście jest tylko jedno - trzeba
> czasem iść na kompromis. Mnie osobiście trafia, gdy jakiś emeryt blokuje
> przez lata budowę wodociągu/kanalizacji w swojej części miejscowości, bo
> pod żadnym pozorem nie puści rury przez kawałek swojego pola albo nie
> wiem czy śmiać się czy płakać gdy grupa ignorantów nie zgadza się na
> BTSa w okolicy bo to wysyła jakieś mroczne promienie śmierci. :)
>
A to jest zupełnie inna sprawa. Niech wywłaszczanie w takich sprawach
będzie a automatu, ale a godziwym odszkodowaniem.
> Ma telefon i Internet? To niech się cieszy a nie szuka łatwego zarobku. :)
Tak? To ja Ci zlewnię ścieków za płotem zrobię? Też korzystasz? :-P
-
15. Data: 2009-07-25 13:24:36
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: Martin Fox <k...@g...com>
Dnia Sat, 25 Jul 2009 13:46:05 +0200, Atlantis napisał(a):
> A przeszkadza Ci w czymś ten słup? Masz jakiś plan zagospodarowania
> zajmowanego przez niego miejsca?
Jeżeli poprzedni właściciel nie wyraził na to zgody i postawienie słupa
jest samowolą tepsy, to siekierka i w drogę :)
Moim zdaniem to bardzo proste - moja ziemia, moja działka, więc bez zgody
nikt nie będzie nic stawiał, a co na niej to moje, więc mogę z tym zrobić
co chcę (jeśli nie ma umowy że udostępnione zostanie miejsce komuś)
Ale wiem, zaraz się okaże że własność prywatna nie istnieje, że żyjemy w
systemie wspólnej wartości i nie można marudzić.
--
Martin Fox
-
16. Data: 2009-07-25 13:41:55
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>
Martin Fox wrote:
> Ale wiem, zaraz się okaże że własność prywatna nie istnieje, że żyjemy w
> systemie wspólnej wartości i nie można marudzić.
Własność prywatna w sensie "nie pozwalam!" nie istnieje. W przypadku
infrastruktury są odpowiednie uregulowania dotyczące dostępu do posesji.
Są też odszkodowania i wynagrodzenia.
M.
-
17. Data: 2009-07-25 16:09:51
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Atlantis" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h4er3r$qup$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> A przeszkadza Ci w czymś ten słup? Masz jakiś plan zagospodarowania
> zajmowanego przez niego miejsca?
> Jeśli nie, to moja rada i komentarz: nie kombinuj. Zdajesz sobie sprawę
> z tego, że za takie roszczenia zapłaci tak naprawdę nie Telekomunikacja,
> ale jej abonenci?
Ha, ha, ha, ha. 4/5 lat temu we wsi, w ktorej mieszkam, pociagnela klable
telekomunikacja. Mapki. Projektanci. Projekt.
W zeszym energetyka postanowila zmodernizowac linie. Mapki. Projektanci.
Projekt.
W tym gazownicy sie przymierzali do swojej nitki. Mapki. Projektanci.
Projekt.
I wszystkie te instalacje sa/maja byc prowadzone tak, ze zrobienie
kanalizacji, ktorej nie ma bedzie dluzsze/drozsze/bardziej skomplikowane.
No i beda potrzebne kolejne mapki, kolejni projektanci i kolejny projekt.
A wsztystko w tym samym 10-cio metrowym pasie gruntu...
sz.
-
18. Data: 2009-07-25 17:41:24
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: "michael" <m...@g...pl>
>>> > Ja też teraz na powaznie: zgoda poprzedniego właściciela nie wyklucza
>> mozliwości domagania sie od tepsy opłaty za służebność przesyłu. Rzecz
>> nie w
>> tym, czy się nalezy tylko czy warto sobie zawracac gowę. Bo ile on ma
>> metrów
>> działki zajętych pod ten słup? Może liczyć na parę zotych miesięcznie za
>> metr kw. Warto sie szarpać dla kilku złotych?
>
> Tym bardziej że słup stoi przed płotem i w niczym nie przeszkadza.
> Pozdrawiam
> Krzysiek
No rzecz w tym, że przeszkadza - chcę remontować ogrodzenie a druga rzecz to
idealne miejsce na samochód. Dalej - to nie taki sobie zwykły pojedynczy
drewniany słóp jak zwykle stawiają z betonowa podstawa i do tego dopiero
dwie grube belki...
Fakt, dużo miejsca to nie zajmuje ale dlaczego ma stać za darmo?? Ja za
telefon i internet płacić muszę ;)
Michał
-
19. Data: 2009-07-25 17:46:22
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: "michael" <m...@g...pl>
> A przeszkadza Ci w czymś ten słup? Masz jakiś plan zagospodarowania
> zajmowanego przez niego miejsca?
Jak napisałem już wyżej:
No rzecz w tym, że przeszkadza - chcę remontować ogrodzenie a druga rzecz to
idealne miejsce na samochód. Dalej - to nie taki sobie zwykły pojedynczy
drewniany słóp jak zwykle stawiają, tylko z betonowa podstawą i do tego
dopiero
dwie grube belki...
Fakt, dużo miejsca to nie zajmuje ale dlaczego ma stać za darmo?? Ja za
telefon i internet płacić muszę ;) POza tym mogli postawić go 2 metry dalej
a nie zaraz przy wieździe na parcele i wtedy mniej by mi 'przeszkadzało'.
Michał
-
20. Data: 2009-07-25 17:53:20
Temat: Re: słup telefoniczny na mojej parceli
Od: "michael" <m...@g...pl>
Dziękuję za odpowiedzi. Jak napisałem wcześniej - słup przeszkadza bo stoi
akurat przy wjeździe (nie tarasuje) na parcelę ale jest po pierwsze - blisko
ogrodzenia, które planuję wymienić, po drugie - stoi w miejscu idealnym do
postawienia np. samochodu, po trzecie - nie jest elementem dekoracyjnym. Tak
więc - z rozmowy z poprzednik właścicielem - kiedyś był tu mały słup tp
kawałek dalej i przy wymianie chłopaki poszli na łatwizję i wypierdzielili
betonową podstawę z podwójnymi belkami jako słup. Nie pytali właściciela o
zgodę, ponieważ jak napisałem - postawili go poza ogrodzeniem, co nie znaczy
że poza (aktualnie moją) parcelą. Pewnie uważają więc że wszystko jest ok i
nie mają świadomości, że postawili komuś na parceli. Idąc dalej uważam, że
skoro tp s.a. raczej tanią firmą nie jest to dlaczego mają jeszcze takie
'usługi' mieć gratis. Ja abonament płacić muszę.
Michał