Hej!

"Michal Kukula" <m...@a...net.pl> wrote in message
news:a0h867$8i2$1@news.tpi.pl...

> > czy slub cywilny z wiecej niz jedna osoba jest w polsce dozwolony?
> Z tego co wiem, to nie. Wrecz jest przestepstwem. (Bigamia)

A co z człowiekiem, który chce przykładowo otworzyć w Polsce swoją firmę,
a w swoim kraju ma, powiedzmy - 5 żon i z nimi dzieci? W Polsce będą
jego konkubinami?
A swoją drogą to rzeczywiście ten zakaz jest niekonsekwentny - "na kocią
łapę" można żyć z 100 kobiet i prawu nic do tego, jeśli się nie pobiją... ;0)


--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
A o czym Ty piszesz, budujesz obrazy szybko jak Zin, żeby je momentalnie
rozwiać, bo ktoś mógłby zapamiętać szczegóły, których miraż jest Ci
potrzebny, żeby budować następną fatamorganę. <K. Kędzierski o mnie...>

do góry

Użytkownik -ZED- <z...@b...gnet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a...@z...zukih.org...
> Hej!
>
> >
> > > czy slub cywilny z wiecej niz jedna osoba jest w polsce dozwolony?
> > Z tego co wiem, to nie. Wrecz jest przestepstwem. (Bigamia)
>
> A co z człowiekiem, który chce przykładowo otworzyć w Polsce swoją firmę,
> a w swoim kraju ma, powiedzmy - 5 żon i z nimi dzieci? W Polsce będą
> jego konkubinami?
> A swoją drogą to rzeczywiście ten zakaz jest niekonsekwentny - "na kocią
> łapę" można żyć z 100 kobiet i prawu nic do tego, jeśli się nie pobiją...
;0)
>
>
> --
> Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
> Witam
Uważam , że fakt , że dana osoba ( z 5 żonami :))) ) zakłada w Polsce firmę
, ma się nijak do tego, jaki jest jego stan cywilny . Ów Pan podlega prawu
własnego kraju , czyli nadal 5 żon pozostaje żonami :))
Poza tym zauważyć muszę , że czasmi pawo reguluje pewne kwestie związane z
konkubinatem :)), a tak już na marginesie to wątpie czy znajdziesz w Polsce
śmiałka żyjącego ze 100 kobietami ;-) Pomyśl o tych gigantycznych wydatkach
;-)) hihi
Pozdrawiam Hania...>

do góry

Hej!

"HaNisia" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:a0vlfh$ied$1@onyx.icpnet.pl...

> > A co z człowiekiem, który chce przykładowo otworzyć w Polsce swoją firmę,
> > a w swoim kraju ma, powiedzmy - 5 żon i z nimi dzieci? W Polsce będą
> > jego konkubinami?

> Uważam , że fakt , że dana osoba ( z 5 żonami :))) ) zakłada w Polsce firmę
> , ma się nijak do tego, jaki jest jego stan cywilny . Ów Pan podlega prawu
> własnego kraju , czyli nadal 5 żon pozostaje żonami :))


On tu również chce mieszkać, mieć dzieci, wychowywać je i uzyskać obywatelstwo.
Co wtedy?

> konkubinatem :)), a tak już na marginesie to wątpie czy znajdziesz w Polsce
> śmiałka żyjącego ze 100 kobietami ;-) Pomyśl o tych gigantycznych wydatkach
> ;-)) hihi
> Pozdrawiam Hania...>

Znalazłoby się parę osób, które stać by było na takie wydatki... Problem
pojawiłby się wtedy, jakby wrócili z piwa nad ranem... ;0)

--
Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 ICQ# 82731181>
> Już widzę te nagłówki w prasie - "Wirtualni mordercy" ;-)
Hardcore Usenet User: nawet w prasie sprawdza nagłówki ;-)
<tsca>

do góry

>
> > > A co z człowiekiem, który chce przykładowo otworzyć w Polsce swoją
firmę,
> > > a w swoim kraju ma, powiedzmy - 5 żon i z nimi dzieci? W Polsce będą
> > > jego konkubinami?
>
> > Uważam , że fakt , że dana osoba ( z 5 żonami :))) ) zakłada w Polsce
firmę
> > , ma się nijak do tego, jaki jest jego stan cywilny . Ów Pan podlega
prawu
> > własnego kraju , czyli nadal 5 żon pozostaje żonami :))
>
>
> On tu również chce mieszkać, mieć dzieci, wychowywać je i uzyskać
obywatelstwo.
> Co wtedy?
upssss dobre pytanie , ale ja widze tu inny problem , najpierw " nasz" Pan
"MAM 5 ZON " musi owo obywatelstwo uzyskać a to wcale nie będzie takie łatwe
( no chyba , że wsławi się czymś w kraju - proponuję grę w piłkę nożną ,
bądź intensywne ćwiczenia " latania ;-)) )
>
> > konkubinatem :)), a tak już na marginesie to wątpie czy znajdziesz w
Polsce
> > śmiałka żyjącego ze 100 kobietami ;-) Pomyśl o tych gigantycznych
wydatkach
> > ;-)) hihi

> Znalazłoby się parę osób, które stać by było na takie wydatki... Problem
> pojawiłby się wtedy, jakby wrócili z piwa nad ranem... ;0)
A tu też się nie zgodzę , przy 100 kobiet , pewnie znajdzie się takowa ,
która niedość , że nie zgani , to jeszcze pójdzie z nim ;-)))
Tradycyjnie pozdrawiam Hania
>
> --

do góry