-
11. Data: 2006-01-17 14:04:04
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: Marcin Żyła <m...@m...com>
Jacek Krzyzanowski wrote:
> Marcin Żyła <m...@m...com> napisali:
>
>>Bo jest wykroczeniem. W PL.
>
>
> Pierwsze slysze...
>
Nie przejmuj się.
MZ
-
12. Data: 2006-01-17 14:33:03
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Przemek R...
[###p...@t...gaz
eta.pl.###]
napisał:
>> W skrajnym wypadku może to być przestępstwo - na przykład przed
>> kosciołem (obraz uczuc religijnych), przed przedszkolem, szkołą
>> (wtedy jakieś czyny przeciwko małotenim).
> no i jeszcze moze byc przestepstwo jezeli ten seks sie odbywa wbrew
woli
> drugiej osoby.
Idąc tym tokiem rozumowania, to może to i być zbrodnią zabójstwa, jak
po zgwałceniu zabijesz partnerkę. Ale pytającemu nie o to przecież
chodziło.
-
13. Data: 2006-01-17 14:37:29
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Johnson [###j...@n...pl.###] napisał:
Jestem dokładnie tego samego zdania. Nie jest istotny w sumie fakt, ze
to w samochodzie. Istotne jest, gdzie ów samochód się znajduje. Chyba,
ze jest to taki rodzaj samochodu, że nic z zewnątrz nie widać
(campingowy, dostawczy - na pace itp.).
No i druga sprawa, to zależy co ktoś rozumie przez seks. Bo członkowie
partii moherowych berecików pewnie by już seksem nazwali pocałunek. A
w tym wypadku to również jest ważne, bo zupełnie inaczej będzie
rozpatrywane, jak chłopak się całował z dziewczyną - nawet pod
kościołem, czy szkołą, a co innego jak będą odbywać regularny stosunek
nawet i w lesie, ale przy głównej drodze.
-
14. Data: 2006-01-17 14:42:07
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: scream <n...@p...pl>
Marcin Żyła napisał(a):
>> Pierwsze slysze...
>>
> Nie przejmuj się.
To podaj w koncu ten artykuł, bo sam też jestem ciekaw.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
15. Data: 2006-01-17 15:07:32
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:dqivje$fjb$1@news.onet.pl...
> Marcin Żyła napisał(a):
>>> Pierwsze slysze...
>>>
>> Nie przejmuj się.
>
> To podaj w koncu ten artykuł, bo sam też jestem ciekaw.
140 kw
-
16. Data: 2006-01-17 16:00:45
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl>
Debilna odpowiedz
-
17. Data: 2006-01-17 16:01:52
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl>
Odwal sie od moherowcow, brak ci argumentow ?
-
18. Data: 2006-01-17 16:03:31
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl>
zawsze musisz miec popczucie humoru
-
19. Data: 2006-01-17 16:10:05
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "termIT" <m...@t...it>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dqih3h$8b3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Marcin Żyła napisał(a):
>
>>>
>>>> Czy uprawianie seksu w zaparkowanym samochodzie jest przestępstwem?
>>>> z jakiego paragrafu?
>>>
>>>
>>> Nie jest.
>>
>> Bo jest wykroczeniem. W PL.
>>
>
> Chyba wszystko zależy od tego gdzie jest zaparkowany samochód.
> Na przykałd w garażu można.
> W skrajnym wypadku może to być przestępstwo - na przykład przed
> kosciołem (obraz uczuc religijnych), przed przedszkolem, szkołą (wtedy
> jakieś czyny przeciwko małotenim).
A fellatio wykonywane kierowcy w czasie jazdy, przez partnerkę siedzącą
obok?
-
20. Data: 2006-01-17 16:49:51
Temat: Re: seks w samochodzie
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "scorpio" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dqj4dr$lq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Debilna odpowiedz
>
idz stad prostaku