-
51. Data: 2008-02-14 00:46:50
Temat: Re: sedzia kalosz??
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jacek Krzyzanowski napisał(a):
> Dnia Tue, 12 Feb 2008 02:29:30 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> Wystarczy prawo do odmowy odpowiedzi.
>
> Nie wystarczy. Osarzony ma tez prawo przekonywac, ze jest niewinny.
> W tym momencie podwazasz caly zachodni system prawny. To rzecza oskarzenia
> jest _udowodnic_ wine.
Niby dlaczego? "Nie przyznaję się do winy, odmawiam składania zeznań i
niech ten pan udowodni, że jestem winny". I voila.
Wg. mnie winny (w przypadku skazania) powinien dostawać "promocyjną
obniżkę" za skruchę i niekłamanie, a za utrudnianie przez kłamanie
powinien dostawać dodatkową karę.
-
52. Data: 2008-02-14 00:52:52
Temat: Re: sedzia kalosz??
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Johnson napisał(a):
>> Z ostatnim punktem się nie zgadzam. Nie udowodniono kłamstwa, sąd
>> tylko dał
>> wiarę jednemu, a odmówił drugiemu.
>
> Wyrok sądu nie jest probalistyczny, tylko kategoryczny (czyli sąd uznaje
Nawet w procesach czysto poszlakowych, hmm?
[ciach]
>> Gdyby natomiast znalazły się inne twarde dowody popełnienia przestępstwa,
>
> Pojęcie twardego dowodu to wymysł niedouczonych prawników. Taki jeden
Raczej pojęcie potoczne. Np. dowodem niby jest zeznanie świadka, ale
pamięć bywa ulotna. A jak jest to zeznanie świadka potwierdzone
nagraniem filmowym, którego autentyczność zweryfikował biegły... Nie
uważasz, że taki połączony dowód w postaci zeznania i zweryfikowanego
nagrania będzie "mocniejszy", hmm?
-
53. Data: 2008-02-14 20:05:46
Temat: Re: sedzia kalosz??
Od: Johnson <j...@n...pl>
Andrzej Lawa pisze:
>> Wyrok sądu nie jest probalistyczny, tylko kategoryczny (czyli sąd uznaje
>
> Nawet w procesach czysto poszlakowych, hmm?
Oczywista oczywistość że tak.
> Nie uważasz, że taki połączony dowód w postaci zeznania i zweryfikowanego
> nagrania będzie "mocniejszy", hmm?
Nie uważam. Dowody dzielą sie tylko na wiarygodne i niewiarygodne.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
54. Data: 2008-02-15 18:55:32
Temat: Re: sedzia kalosz??
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Wg. mnie winny (w przypadku skazania) powinien dostawać "promocyjną
> obniżkę" za skruchę i niekłamanie, a za utrudnianie przez kłamanie
> powinien dostawać dodatkową karę.
a wg mnie nie powinno sie zamykac ludzi tylko dlatego, ze istnieje
prawdopodobienstwo, ze popelnil czyn zakazany. Tylko tym co im sie cos
udowodni. I to nie podejrzany powinien udowadniac, ze jest niewinny tylko
jemu powinni to udowodnic.
Tak jak z Dochnalem. Siedzial chyba 3,5 roku i prokuratura wnioskowala o
przedluzenie aresztu bo moze mataczyc. To co do k...y nedzy robila
prokuratura przez 3,5 roku ?? Nie zebrala wszystkich dowodow ?
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
55. Data: 2008-02-15 18:58:53
Temat: Re: sedzia kalosz??
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Wyrok sądu nie jest probalistyczny, tylko kategoryczny (czyli sąd uznaje
> że to udowodniono). Skoro skazał cię za czyn główny (uznał zę to
> udowodniono) znaczy że kłamałeś, a więc należy ci się kara za fałszywe
> zeznania (co też zostało udowodnione).
Mialem kiedys taki przypadek. Znajomy zostal pozwany w sprawie cywilnej.
Powod przedlozyl falszywe dokumenty w sprawie, sad uznal, ze sa podrobione i
oddalil powodztwo. Sprawa kara nie ruszyla bo uzasadnienie sadu
Apelacyjnego, ze dowody sa falszywe nie swiadczy wcale, ze ktos popelnil
przestepstwo falszerstwa i poslugiwania sie falszwymi dokumentami.
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
-
56. Data: 2008-02-25 20:21:16
Temat: Re: sedzia kalosz??
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > taaaa, najlepiej, zeby oskarzony na pytanie czy zabil musial
odpowiedziec ze
> > tak. Wtedy wykrywalnosc tego typu przestepstw bylaby 100%
>
> Mógłby odmówić odpowiedzi. Dawałoby to sądowi do myślenia.
>
> > Czasami tez trudno powiedziec "odmawiam bo narazi mnie to na
> > odpopwiedzialnosc karna". Latwiej mu naklamac.
>
> Nie jest rzeczą społeczeństwa ułatwiać życia oskarżonym.
hmm, wyobraz sobie, ze oskarzony jednak nie zrobil tego o co jest oskarzany.
Caly czas mowi prawde. Ale zostaje skazany (to chyba nawet czesto sie
zdarza). I wtedy co? Dokladamy mu jeszcze za to ze klamal?? A mowil prawde.
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier