-
1. Data: 2009-11-09 14:37:36
Temat: ściganie z "urzędu"czy nie
Od: "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl>
Pobicie.Obdukcja sądowa "ponizej 7 dni".Potem 6 miesięcy zwolnienia z
powodu naruszenia czynności życiowych [z informowaniem policji o
fakcie].Pytanie: Czy to jest ścigane z urzędu" czy tylko wniosek prywatny
postawi sprawcę przed odpowiedzialością?
Nikto
-
2. Data: 2009-11-09 16:23:51
Temat: Re: ściganie z "urzędu"czy nie
Od: "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl>
Użytkownik "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl>
>
> Pobicie.Obdukcja sądowa "ponizej 7 dni".Potem 6 miesięcy zwolnienia z
> powodu naruszenia czynności życiowych [z informowaniem policji o
> fakcie].Pytanie: Czy to jest ścigane z urzędu" czy tylko wniosek prywatny
> postawi sprawcę przed odpowiedzialością?
>
> Nikto
>
Uzupełniam pytanie.Byłem na przesłuchaniu w tej sprawie jako świadek.
Przesłuchująca zabroniła mi rozmowy z córka która była po przesłuchaniu
[jako świadek], a ja przed...Obydwoje jesteśmy powiązani z pokrzywdzoną.
Co to za paranoja? 10 miesięcy po pobiciu decydują się na przesłuchanie
świadków zdarzenia i gnębią świadków ? Co oznacza to, że ja nie mam
rozmawiać z córką o przesłuchaniu? Jakiś idiotyzm?A może czegoś nie
rozumiem?
Nikto
-
3. Data: 2009-11-09 17:23:35
Temat: Re: ściganie z "urzędu"czy nie
Od: "Piotr Zawiły" <z...@o...eu>
Użytkownik "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hd9fmr$r4$1@news.dialog.net.pl...
>
>
>
> Użytkownik "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl>
>>
>> Pobicie.Obdukcja sądowa "ponizej 7 dni".Potem 6 miesięcy zwolnienia z powodu
>> naruszenia czynności życiowych [z informowaniem policji o fakcie].Pytanie:
>> Czy to jest ścigane z urzędu" czy tylko wniosek prywatny postawi sprawcę
>> przed odpowiedzialością?
>>
>> Nikto
>>
> Uzupełniam pytanie.Byłem na przesłuchaniu w tej sprawie jako świadek.
> Przesłuchująca zabroniła mi rozmowy z córka która była po przesłuchaniu [jako
> świadek], a ja przed...Obydwoje jesteśmy powiązani z pokrzywdzoną.
> Co to za paranoja? 10 miesięcy po pobiciu decydują się na przesłuchanie
> świadków zdarzenia i gnębią świadków ? Co oznacza to, że ja nie mam rozmawiać
> z córką o przesłuchaniu? Jakiś idiotyzm?A może czegoś nie rozumiem?
>
> Nikto
Rozdział XXVII
Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej.
art. 217
par. 1
Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do
roku.
par. 2
Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się
pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności,
sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
par. 3
Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.
To jest, narazie, tylko jedna część. Napisz coś więcej. Okoliczności. Może były
to znamiona obrony koniecznej. Z powyższego tekstu wynika, że zastsowanie będzie
miał tu art. 217, ale może mieć też zastosowanie art. 157. Nie napisałeś o
naruszeniu czynności życiowych. Dokładnie, co Policja miała na myśli formułując
zdanie "naruszenie czynności życiowych"? Może też paść oskarżenie z dwóch
artykułów.
--
Pozdrawiam
Piotr Zawiły
-
4. Data: 2009-11-09 19:17:23
Temat: Re: ściganie z "urzędu"czy nie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Ja z pytaniem.
On Mon, 9 Nov 2009, news.dialog.net.pl wrote:
> Przesłuchująca zabroniła mi rozmowy z córka która była po przesłuchaniu [jako
> świadek], a ja przed...
Może ktoś skomentować?
Przeglądam na chybcika KPK i nie widzę podstaw do zabronienia
kontaktowania się świadków (to nie znaczy że ich nie ma).
Prawdą jest, że przy *procesie* wyraźnie zaznaczono, że sędzia
świadków wyrzuca z sali :), zaś o ile pokrzywdzony jest świadkiem,
to ma być przesłuchany jako pierwszy, co może sugerować iż
"niekontaktowanie" (przynajmniej do momentu przesłuchania)
jest gdzieś sformalizowane.
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2009-11-09 19:27:53
Temat: Re: ściganie z "urzędu"czy nie
Od: "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl>
Użytkownik "Piotr Zawiły" <z...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hd9j8b$vhf$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hd9fmr$r4$1@news.dialog.net.pl...
>>
>>
>>
>> Użytkownik "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl>
>>>
>>> Pobicie.Obdukcja sądowa "ponizej 7 dni".
>> Nikto
>
> Rozdział XXVII
> Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej.
> art. 217
> par. 1
>
> Piotr Zawiły
>
W zarysie :
Kobieta zgłosiła na Pogotowie Gazowe rozszczelnienie instalacji gazowej
przez gościa który grzebał na pionie podłączonym do gazu.Gość dostał
wścieklizny, pobił ją , ale [?!] policja mimo zgłoszenia nie przyjechała
[wigilia, ale co to ma do rzeczy?]... Na obdukcji stwierdzono "ponizej 7
dni" i ślady pobicia... Kobieta usilnie na komisariat jeżdziła po nocy
[wigilia!]aby składać na siłę dokumenty niezbyt chętnie przyjmowane.. Potem
udała się do lekarza pierwszego kontaktu, ten skierował na badania dokładne
które wykazały potłuczenie płuc [czy jakoś tak] które wzkazują na skutek
pobicia. I 6 miesięcy zwolnienia lekarskiego-które znów kobieta składała na
komisariacie który niezbyt chętnie to przyjmował... Teraz jest 10 miesięcy
po fakcie, kobieta za ostatnie pieniądze opłaca prawnika , i skutkuje to
tym, że pomalutku komisariat który przez 10 miesięcy nie zrobił
przesłuchania świadków robi to teraz...Ja [świadek]się czuję jak oskarżony,
niewiele pamiętam na pewno, mówi mi się, że mam nie rozmawiać z córką która
jest po przesłuchaniu...nic z tego nie rozumiem...A pobita kobieta dostała
na przesłuchaniu kilka dni temu pouczenie, że może prywatnie złożyc wniosek,
bo " z urzędu " to nie jest ścigane...
Czy na pewno ? I co może oznaczać żądanie przesłuchującego, że chce abym nie
rozmawiał z córką która jest po przesłuchaniu jako swiadek [potraktowałem to
jako kpine i presję na świadka- i nawet nie pytałem o sens-]?
Nikto
-
6. Data: 2009-11-09 20:09:45
Temat: Re: ściganie z "urzędu"czy nie
Od: "Piotr Zawiły" <z...@o...eu>
Użytkownik "news.dialog.net.pl" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hd9qft$6nh$1@news.dialog.net.pl...
> W zarysie :
> Kobieta zgłosiła na Pogotowie Gazowe rozszczelnienie instalacji gazowej przez
> gościa który grzebał na pionie podłączonym do gazu.Gość dostał wścieklizny,
> pobił ją , ale [?!] policja mimo zgłoszenia nie przyjechała [wigilia, ale co
> to ma do rzeczy?]... Na obdukcji stwierdzono "ponizej 7 dni" i ślady
> pobicia... Kobieta usilnie na komisariat jeżdziła po nocy [wigilia!]aby
> składać na siłę dokumenty niezbyt chętnie przyjmowane.. Potem udała się do
> lekarza pierwszego kontaktu, ten skierował na badania dokładne które wykazały
> potłuczenie płuc [czy jakoś tak] które wzkazują na skutek pobicia. I 6
> miesięcy zwolnienia lekarskiego-które znów kobieta składała na komisariacie
> który niezbyt chętnie to przyjmował... Teraz jest 10 miesięcy po fakcie,
> kobieta za ostatnie pieniądze opłaca prawnika , i skutkuje to tym, że
> pomalutku komisariat który przez 10 miesięcy nie zrobił przesłuchania świadków
> robi to teraz...Ja [świadek]się czuję jak oskarżony, niewiele pamiętam na
> pewno, mówi mi się, że mam nie rozmawiać z córką która jest po
> przesłuchaniu...nic z tego nie rozumiem...A pobita kobieta dostała na
> przesłuchaniu kilka dni temu pouczenie, że może prywatnie złożyc wniosek, bo "
> z urzędu " to nie jest ścigane...
> Czy na pewno ? I co może oznaczać żądanie przesłuchującego, że chce abym nie
> rozmawiał z córką która jest po przesłuchaniu jako swiadek [potraktowałem to
> jako kpine i presję na świadka- i nawet nie pytałem o sens-]?
>
>
> Nikto
OK. Teraz mam jasna sprawę. Art.217 par 1 i oczywiście par. 3. Jeżeli chodzi o
art. 157, w tym przypadku nie będzie miał zastosowania. Jeżeli chodzi o świadka,
to pierwszy raz spotykam się z taką praktyką na poziomie przygotowawczym.
--
Pozdrawiam
Piotr Zawiły