-
1. Data: 2006-05-08 20:38:12
Temat: sasiedztwo
Od: "jarojk" <j...@o...pl>
Witam
Rok temu kupiłem mieszkanie, okazało sie że niedość dostatecznie sprawdziłem
okolice.. a dokładniej co sie dzieje w okolicy, w kamienicy w której mamy
mieszkanie jest sklep spozywczy ktory prowadzi sprzedaz alkoholu, i z tego
powodu jest bałagan wokół domu, pełno butelek, kubeczków
plastikowych(sprzedawanych tez w sklepie) hmm no i panów pijacych i nie
tylko....pod sklepem i przy naszej klatce...chciałbym sie ich pozbyc - czy
mial ktos podobny problem?? i jezeli tak to jak sobie z nim poradzil?? - i
prosze o nie dawanie odpowiedzi w stylu: "przeprowadz sie" bo to nie wchodzi
w gre.
czy istnieje jakas mozliwosc odebrania koncesji wlascicielowi sklepu??
z gory dziekuje za wszelkie porady
jarek
-
2. Data: 2006-05-08 21:42:58
Temat: Re: sasiedztwo
Od: "Krzysztof" <o...@w...pl>
Użytkownik "jarojk" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e3oa7t$2hb4$1@news.mm.pl...
> Witam
> Rok temu kupiłem mieszkanie, okazało sie że niedość dostatecznie
> sprawdziłem okolice.. a dokładniej co sie dzieje w okolicy, w kamienicy w
> której mamy mieszkanie jest sklep spozywczy ktory prowadzi sprzedaz
> alkoholu, i z tego powodu jest bałagan wokół domu, pełno butelek,
> kubeczków plastikowych(sprzedawanych tez w sklepie) hmm no i panów
> pijacych i nie tylko....pod sklepem i przy naszej klatce...chciałbym sie
> ich pozbyc - czy mial ktos podobny problem?? i jezeli tak to jak sobie z
> nim poradzil?? - i prosze o nie dawanie odpowiedzi w stylu: "przeprowadz
> sie" bo to nie wchodzi w gre.
> czy istnieje jakas mozliwosc odebrania koncesji wlascicielowi sklepu??
Panom pod sklepem pic nie wolno - za kazdym razem dzwonisz na policje lub
straz miejska - jak sprzedawca nie nauczy sie to straci koncesje.
K.
-
3. Data: 2006-05-09 06:29:32
Temat: Re: sasiedztwo
Od: Paweł <b...@m...com>
Użytkownik "Krzysztof" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e3odqi$6l0$1@inews.gazeta.pl...
>> czy istnieje jakas mozliwosc odebrania koncesji wlascicielowi sklepu??
> Panom pod sklepem pic nie wolno - za kazdym razem dzwonisz na policje lub
> straz miejska - jak sprzedawca nie nauczy sie to straci koncesje.
> K.
Tak.
Tylko co to ma do właściciela sklepu? Dopóki sprzedaje alkohol pełnoletnim?
--
Paweł
uwaga na hosting tpi.pl !!
Ich oferta to oszustwo.
-
4. Data: 2006-05-09 12:13:18
Temat: Re: sasiedztwo
Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl>
Paweł <b...@m...com> dosć niespodziewanie napisał(a):
> Użytkownik "Krzysztof" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e3odqi$6l0$1@inews.gazeta.pl...
>
> > > czy istnieje jakas mozliwosc odebrania koncesji wlascicielowi
> > > sklepu??
> > Panom pod sklepem pic nie wolno - za kazdym razem dzwonisz na
> > policje lub straz miejska - jak sprzedawca nie nauczy sie to straci
> > koncesje.
> Tylko co to ma do właściciela sklepu? Dopóki sprzedaje alkohol
> pełnoletnim?
Ano ma, jest sobie ustawa o wychowaniu w trzeźwości, a w niej takie coś:
10. Zezwolenie, o którym mowa w ust. 1, organ zezwalający cofa w przypadku:
(..)
3) powtarzającego się co najmniej dwukrotnie w okresie 6 miesięcy, w miejscu
sprzedaży lub najbliższej okolicy, zakłócania porządku publicznego w związku
ze sprzedażą napojów alkoholowych przez dany punkt sprzedaży, gdy prowadzący
ten punkt nie powiadamia organów powołanych do ochrony porządku publicznego,
Picie na ulicy, to jest zakłócanie porządku.
Groga jest więc dość prosta, przynajmniej teoretycznie
--
Roman Rumpel Skype: siedemrumpli
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide