>
> Poniżej napisałeś, że (hipotetycznie) widzisz jedynie zejście do
> piwnicy. I nic więcej.

Nieprawda Andrzej, zerknij do poprzednich postow w tym drzewie,
Pada propozycja moejmu dziecku a pozniej widze jak "dyma" innego
dzieciaka.


>
> I kryminał.

a zalozysz sie? Kazdy jeden psycholog by mnie z tego wyciagnal, w
najgorszym wypadku dostalbym cos w zawieszeniu.



>
> Człowiek myślący przede wszystkim nie brałby pod uwagę linczu.
>
> Poza tym człowiek myślący bierze pod uwagę, że niektórzy mogą mieć na
> myśli dokładnie to, co mówią. A nie przenośnie czy inne aluzje.

2 zalozenia, poraz ostatni powtarzam, i te drugie wszelkie watpliwosci
rozwiewa.


>
> >>>I NA PEWNO
> >>>mialbym pewnosc o co mu chodzilo gdybym pozniej widzial co robi z
> >
> > innym.
> >
> >>_Najpierw_ miałbyś pewność, bo _później_ byś coś zobaczył?!?!?
> >

>
>
> Czy mógłbyś uprzejmie pisać po polsku? Bo w tej chwili piszesz tak
> bełkotliwie, że nie da się tego zrozumieć... (zdjęcia z tego, co z tym
> dzieckiem schodził, od razu pojawiają się na jakiejś stronie WWW???)
>
> [ciach]

Poniedziałek, mój dzieciak mówi mi ze facet zaproponowal mu loda w
piwnicy,
wtorek widzę, że facet schodzi do piwnicy z innym dzieckiem. IDE ZA NIM,
patrze zaczynaja się sexić. Od tego momentu wiem na 1000% że nie chodziło
mu o loda w lodówki a o loda z gaci.

Rozumiesz czy mam drukowanymi napisać?



>
> Nie za bardzo. Spróbuj pisać spokojnie i spójnie.

no postaralem sie, patrz wyzej.


>
> Kara nie może poprzedzać przestępstwa.
>
> Pomijam niektóre idiotyczne amerykańskie filmy, w których jacyś prorocy
> przewidują, kto kiedy jakie przestępstwo _by_ popełnił.

przeczytaj początek tego drzewka a przekonasz sie ze ja pisalem o pobiciu
po tym
jak zaproponowal dzieciakowi i po tym jak zobaczylem ze sie z innym dyma.

P.

do góry

szerszen <s...@t...pl> wrote:

> ale gosciu co ty bredzisz, jakie samosady??
> goraczke masz?

Troll.

--
Adam Wysocki, W-wa * http://www.gophi.info/ * news://news.gophi.info
GG 1234 * GSM +48508878856 * g...@l...net.pl * g...@g...pl
gophi nie jest gejem, a szkoda, bo by był dobry przykład ;) (C) Madi

do góry

Dnia Fri, 24 Sep 2004 14:38:44 +0200, szerszen <s...@t...pl> napisał:

> Użytkownik "Adam Wysocki" <g...@s...tpi.pl> napisał w wiadomości
> news:gophi.9127@news.apcoh.org...
>
>> Prawidłowo, bo powinni mieć dowody. To nie usprawiedliwia samosądów.
>
> ale gosciu co ty bredzisz, jakie samosady??
> goraczke masz?
>
> jak zawiadomie policje o napadzie na bank, to tez nie przyjedzie bo nie
> ma zadnych dowodow?

Jak zawiadomisz o napadzie to przyjedzie. Ale jak zawiadomisz, że facet z
duża torbą wchodzi do banku to na pewno nie

> jak zawiadomie straz pozarna ze sie pali, to tez nie przyjedzie. bo w
> koncu nie ma dowodow?

Jak zawiadomisz że się pali, to przyjedzie. Ale jak zawadomisz o facecie
który gania z zapaloną pochodnią to nie.

> jak zadzwonie do sejmu i powiadomie ze tam jest bomba to rozumiem, ze tez
> nie zarzadza ewakuacji, bo nie ma dowodow?

Zak powiesz że jest bomba to będzie ewakuacja, ale jak powiesz, e facet z
paczką wszedł do Sejmu to nie.

I tak samo - jak zawiadomisz ze pedofil gwałci dzieci w piwnicy policja
przyjedzie. Ale jak zadzwonisz że schodzi z dzieckiem do piwnicy to nie.


--
Falkenstein
Okoliczności obciążające uwzględniane przy wymiarze kary są następujące:
1. idiotyzm oskarżonego, 2. zawracanie d... sądowi, 3. utrudnianie
skazania .

do góry

>
> Ty chcesz lać po mordzie niewinnego człowieka. Czym się różnisz ode
mnie?


*) cytuje co napisalem "Z pewnoscia lac trzeba kogos kto probuje (nie
moze, a probuje) w ten
sposob skrzywdzic "moje" dziecko." czyli wtedy jak mam pewnosc, CZYLI,
proponuje mojemu dzieciakowi
loda, a nastepnego dnia widze jak dyma innego chlopaka (widze to bo
poszedlem sprawdzic)
Uwazasz ze w tym przypadku jest to niewinny czlowiek?

zalosny teraz jestes



>
> Wskaż słabość mojej analogii.


"To ja może wyjdę sobie i będę lał po ryju staruszki żądające ode mnie
ustąpienia miejsca"

skoro tp porównujesz do *)
to nie jest z Toba dobrze

>
> > ja juz sprecyzowalem wyzej czym dla mnie jest walka ze sklonnosciami.
> > W tym przypadku nie ma zadnej walki.
>
> Dla ciebie. Masz dyplom psychiatry?

rozumiem ze zaprzeczsz temu i twoierdzisz ze tak nie wyglada walka ze
sklonnosciami?


>
> > no to pogadamy jak ktos Ci dmuchnie zone.
>
> Nie dmuchnie, bo a) mam chłopaka,

pewnie 12 letniego, dlatego tak posrane porownanie dajesz

> b) ma spore powodzenie i wiele razy
>ignorował podrywające go panienki i kolesi.

ech..

P.

do góry

>
> Nie. Faktów oraz Superexpresu też nie czytuję.


ja nie mam na mysli pedofilstwa, absolutnie. Chodzi o strzelanie
w obronie koniecznej.
Zeby nie bylo.


P.

do góry

Przemek R. wrote:
>>Poniżej napisałeś, że (hipotetycznie) widzisz jedynie zejście do
>>piwnicy. I nic więcej.
>
>
> Nieprawda Andrzej, zerknij do poprzednich postow w tym drzewie,
> Pada propozycja moejmu dziecku a pozniej widze jak "dyma" innego
> dzieciaka.

Po twoim hipotetycznym pobiciu - więc może to twoja wina, że stracił
samokontrolę i musiał z jakimś dzieckiem odreagować..

>>I kryminał.
>
> a zalozysz sie? Kazdy jeden psycholog by mnie z tego wyciagnal, w
> najgorszym wypadku dostalbym cos w zawieszeniu.

Albo przymusowe leczenie w psychiatryku.

[ciach]

> Poniedziałek, mój dzieciak mówi mi ze facet zaproponowal mu loda w
> piwnicy,
> wtorek widzę, że facet schodzi do piwnicy z innym dzieckiem. IDE ZA NIM,
> patrze zaczynaja się sexić. Od tego momentu wiem na 1000% że nie chodziło
> mu o loda w lodówki a o loda z gaci.
>
> Rozumiesz czy mam drukowanymi napisać?

Człowiek poszedł do kantoru.
Tydzień później poszedł do innego kantoru i go napadł.
Czy za pierwszym razem też napadł na kantor?

[ciach]

>>Kara nie może poprzedzać przestępstwa.
>>
>>Pomijam niektóre idiotyczne amerykańskie filmy, w których jacyś prorocy
>>przewidują, kto kiedy jakie przestępstwo _by_ popełnił.
>
>
> przeczytaj początek tego drzewka a przekonasz sie ze ja pisalem o pobiciu
> po tym jak zaproponowal dzieciakowi i po tym jak zobaczylem ze sie
> z innym dyma.

Za zaproszenie na lody twojego hipotetycznego dzieciaka?

A skoro zobaczyłeś przestępstwo, to dlaczego, zamiast powstrzymać
sprawcę i wezwać policję, postanowiłeś się zabawić w Sędziego Zgreda i
wykonać wyrok?

do góry

Przemek R. wrote:
>
>>Nie. Faktów oraz Superexpresu też nie czytuję.
>
> ja nie mam na mysli pedofilstwa, absolutnie. Chodzi o strzelanie
> w obronie koniecznej.
> Zeby nie bylo.

Powtarzam: nie wiem, o co chodzi. Nie widziałem.

do góry

Przemek R. wrote:

> *) cytuje co napisalem "Z pewnoscia lac trzeba kogos kto probuje (nie
> moze, a probuje) w ten sposob skrzywdzic "moje" dziecko." czyli
> wtedy jak mam pewnosc, CZYLI, proponuje mojemu dzieciakowi loda,

W proponowaniu loda nie ma niczego karalnego.

> a nastepnego dnia widze jak dyma innego chlopaka (widze to bo
> poszedlem sprawdzic)

Może jemu zaproponował seks, a nie loda?

> Uwazasz ze w tym przypadku jest to niewinny czlowiek?

Jest niewinny jeśli chodzi o oskarżenia o próby skrzywdzenia twojego
dziecka.

W przypadku tego innego - jest winny stosunków z małoletnim poniżej 15
lat (o ile miał poniżej 15 lat). Gwałtu - niekoniecznie.

Za to ty będziesz winny pobicia ze szczególnym okrucieństwem (jeśli
zrobisz to zgodnie ze swoim opisem) i _może_ warunkowo ci zawieszą za
działanie we wzburzeniu. Z drugiej strony tutaj się przynajesz do
świadomego planowania takiego pobicia - więc tzw. afekt może zostać obalony.

Masz prawo użyć minimalnych środków wystarczajacych do zapobieżenia
przestępstwu. Tzw. obrona konieczna. Jeśli ją przekroczysz i zaczniesz
po prostu odreagowywać, uwalniać swój sadyzm - będziesz winny. I mam
nadzieję zostaniesz skazany. Tak samo, jak pedofil, który nie może się
powstrzymać i uwalnia swoje żądze. Sytuacja jest dokładnie taka sama,
tylko on lubi sprawiać przyjemność sobie i małoletnim, a ty lubisz
sprawiać innym ból.

[ciach]

>>>no to pogadamy jak ktos Ci dmuchnie zone.
>>
>>Nie dmuchnie, bo a) mam chłopaka,
>
>
> pewnie 12 letniego, dlatego tak posrane porownanie dajesz

A ty pewnie jesteś sprawcą pobić w całej okolicy, bandyto jeden paskudny
(teraz używam 'agrumentu' na poziomie twojego powyższego).

do góry

Przemek R. <p...@t...gazeta.
pl> wrote:

>> Ty chcesz lać po mordzie niewinnego człowieka. Czym się różnisz ode
>> mnie?
>
> *) cytuje co napisalem "Z pewnoscia lac trzeba kogos kto probuje (nie
> moze, a probuje) w ten sposob skrzywdzic "moje" dziecko."

Parafrazuję ciebie: "Z pewnością lać trzeba staruszki, które próbują
(nie mogą, a próbują) w ten sposób mnie skrzywdzić".

> czyli wtedy jak mam pewnosc,

Pewność masz, jak sąd ustali winę. Do tego momentu człowiek jest niewinny.

> CZYLI,
> proponuje mojemu dzieciakowi loda, a nastepnego dnia widze jak dyma
> innego chlopaka (widze to bo poszedlem sprawdzic)
> Uwazasz ze w tym przypadku jest to niewinny czlowiek?

W tym przypadku powinieneś zamknąć go w piwnicy, zadzwonić pod 997,
poczekać aż przyjadą, powiedzieć jak było i oddać go im.

> zalosny teraz jestes

A ty nie dorosłeś do dyskusji na newsach, skoro używasz argumentów ad
personam.

>> Wskaż słabość mojej analogii.
>
> "To ja może wyjdę sobie i będę lał po ryju staruszki żądające ode mnie
> ustąpienia miejsca"
>
> skoro tp porównujesz do *)
> to nie jest z Toba dobrze

Poczucie winy jest subiektywne. Na tyle, że wymyślono sądy. Zaprzeczysz?

>> > ja juz sprecyzowalem wyzej czym dla mnie jest walka ze sklonnosciami.
>> > W tym przypadku nie ma zadnej walki.
>>
>> Dla ciebie. Masz dyplom psychiatry?
>
> rozumiem ze zaprzeczsz temu i twoierdzisz ze tak nie wyglada walka ze
> sklonnosciami?

Nie wiem. Nie jestem psychiatrą.

>> Nie dmuchnie, bo a) mam chłopaka,
>
> pewnie 12 letniego, dlatego tak posrane porownanie dajesz

Niestety, ale muszę cię rozczarować :)

--
Adam Wysocki, W-wa * http://www.gophi.info/ * news://news.gophi.info
GG 1234 * GSM +48508878856 * g...@l...net.pl * g...@g...pl
Wznieśmy toast za wszystkie biedne dzieci, które wsiąknęły w pościel

do góry

>
> Po twoim hipotetycznym pobiciu - więc może to twoja wina, że stracił
> samokontrolę i musiał z jakimś dzieckiem odreagować..
>

kurrwa mac,

Pobilbym go po tym jak "jakimś dzieckiem odreagować..", bo to by mi dalo
do zrozumienia
co propozycja skladana "mojemu" dzieciakowi oznaczala.

EOT bo to jakbym ze sciana gadal.





>
> A skoro zobaczyłeś przestępstwo, to dlaczego, zamiast powstrzymać
> sprawcę i wezwać policję, postanowiłeś się zabawić w Sędziego Zgreda i
> wykonać wyrok?

z prostego powodu, chcial sie pieprzyc z "moim" dzieciakiem.

P.

do góry