-
11. Data: 2004-04-28 04:50:20
Temat: Re: samochod zajęty przez blacharza
Od: k...@n...op.pl
> Natomiast można zupełnie z innej flanki zaatakować. jeśli pytający ma
> dowód na o, że umowa miała być rozliczana bezgotówkowo, to można dowodzić,
Pytajacy nie ma dowodu na to, w jaki sposob miala byc rozliczona naprawa.
--
Krzysiek, Krakow
-
12. Data: 2004-04-28 07:37:28
Temat: Re: Re: samochod zajęty przez blacharza
Od: u...@p...onet.pl (u.)
On Tue, 27 Apr 2004 22:08:45 +0200, "Robert Tomasik"
<r...@g...pl> wrote:
>> IMHO warsztat nie ma prawa zatrzymać twojego samochodu.
>
>Kontrowersyjne i to silnie. Zobowiązany do wydania cudzej rzeczy może ją
>zatrzymać aż do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących mu
>roszczeń o zwrot nakładów na rzecz oraz roszczeń o naprawienie szkody
>przez rzecz wyrządzonej (prawo zatrzymania). (art. 461 kc) W tej sytuacji
>policja tu nic nie pomoże, a zawiadomienie o przestępstwie jest bez sensu,
>bowiem działanie warsztatu jest legalne.
A kiedy jest sie "zobowiazanym do wydania cudzej rzeczy"?
Czy dziala to np. w takiej sytuacji: jedzie sobie ktos samochodem i
wpada na moja dzialke, niszczac ogrodzenie? Czy moge mu wtedy nie
pozwolic na zabranie samochodu do czasu naprawienia czy innego
zabezpieczenia kosztow naprawy ogrodzenia?
A co jesli niszczy ogrodzenie, ale na dzialke ostatecznie nie wjezdza?
Moge mu nie pozwolic na odjechanie?
Tylko zaczynamy tu dochodzic do absurdu, bo co w przypadku stluczki
dwoch samochodow? Moge zabronic odjechac sprawcy, jesli chce to
zrobic? Np. zablokowac mu droge swoim samochodem? Wypuscic powietrze z
kol?
Pytam najzupelniej powaznie.
u.
-
13. Data: 2004-04-28 08:43:10
Temat: Re: samochod zajęty przez blacharza
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:c6mmn9$clk$1@news.onet.pl...
> Robert Tomasik wrote:
> > Kontrowersyjne i to silnie. Zobowiązany do wydania cudzej rzeczy może
ją
> > zatrzymać aż do chwili zaspokojenia lub zabezpieczenia przysługujących
mu
> > roszczeń o zwrot nakładów na rzecz oraz roszczeń o naprawienie szkody
> > przez rzecz wyrządzonej (prawo zatrzymania). (art. 461 kc) W tej
sytuacji
> > policja tu nic nie pomoże, a zawiadomienie o przestępstwie jest bez
sensu,
> > bowiem działanie warsztatu jest legalne.
>
> A który z przypadków ma miejsce?
No zatrzymanie do chwili zaspokojenia. Zaspokojenia jego roszczeń o
zapłatę za usługę naprawy. Zresztą prawo do takiego zatrzymania dało by
się również na upartego wywieść z przepisu mówiącego o tym, że zapłata za
dzieło następuje w chwili jego wydania. Skoro nie ma zapłaty, to nie ma
wydania.
-
14. Data: 2004-04-28 09:12:46
Temat: Re: Re: samochod zajęty przez blacharza
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "u." <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:408f5d69.182341923@news.tpi.pl...
> A kiedy jest sie "zobowiazanym do wydania cudzej rzeczy"?
> Czy dziala to np. w takiej sytuacji: jedzie sobie ktos samochodem i
> wpada na moja dzialke, niszczac ogrodzenie? Czy moge mu wtedy nie
> pozwolic na zabranie samochodu do czasu naprawienia czy innego
> zabezpieczenia kosztow naprawy ogrodzenia?
> A co jesli niszczy ogrodzenie, ale na dzialke ostatecznie nie wjezdza?
> Moge mu nie pozwolic na odjechanie?
> Tylko zaczynamy tu dochodzic do absurdu, bo co w przypadku stluczki
> dwoch samochodow? Moge zabronic odjechac sprawcy, jesli chce to
> zrobic? Np. zablokowac mu droge swoim samochodem? Wypuscic powietrze z
> kol?
> Pytam najzupelniej powaznie.
Sprawa kontrowersyjna faktycznie. Na moją znajomość rzeczy, to dokąd
kierujący rzeczonym pojazdem nie utracił władztwa nad jego szczątkami,
dotąd Ty nie możesz go zatrzymać. Nie możesz, bo musiał byś mu go jakoś
odebrać, a do tego uprawnienia nie masz. Tak więc w wypadku stłuczki czy
uderzenia w płot raczej prawa zatrzymania samochodu nie masz. Nie masz,
ponieważ nigdy nie znajduje się on legalnie w Twoim władaniu.
Natomiast jeśli w wyniku wypadku zostanie kierujący na przykład zabrany do
szpitala, to moim zdaniem Ty możesz znajdujący się na Twojej działce
samochód zabezpieczyć i zatrzymać go do czasu naprawy szkód. Choć
najpewniej w takim wypadku policjant wyda samochód rodzinie, a nie Tobie.
Wówczas wracamy do punktu wyjścia, bo nie masz prawa odebrać tego
samochodu rodzinie.
-
15. Data: 2004-04-28 14:35:58
Temat: Re: samochod zajęty przez blacharza
Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>
Dalszy ciag numeru ..
Wyglada na to, ze znany jest juz powod zmiany stanowiska co do sposobu
rozliczenia.
Cena uslugi wzrosla nagle o 50%. Czyli klient oprocz odszkodowania ma
doplacic jeszcze ponad polowe wiecej z wlasnej kieszeni.
;-)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/