-
51. Data: 2007-10-10 20:40:58
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: "Sanctum Officium" <b...@b...bla>
"Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
news:7vfvt4-s2c.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Sanctum Officium wrote:
>
> > Wchodzący do centrum zawiera z właścielem umowę - zgadza się na
regulamin
> > centrum. A regulamin zabrania fotografowania.
>
> Regulamin nie ma mocy prawnej, a ja nigdzie nie podpisywałem
> dobrowolnego zobowiązania jego przestrzegania.
Nic nie musisz podpisywać. Co chwilę zawierasz różne umowy. Wsiadasz do
autobusu -zawierasz umowę na usługę przewozu Ciebie z miejsca A do B.
Kupujesz gazetę w kiosku - zawierasz umowę na usugę sprzedaży. Nic nie
podpisujesz wsiadająć do autobusu, a bilet musisz mieć i to o odpowiednim
nominale (za odpowiednią cenę). Przekraczając próg autobusu już zgadzasz się
na obowiązujący regulamin. To samo jest w centrum handlowym. Wchodzisz do
niego, co ozancza akceptację regulaminu. 99% zawiernych przez Ciebie umów
nie jest przez Ciebie podpisywana.
MK
-
52. Data: 2007-10-10 20:54:27
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Sanctum Officium" <b...@b...bla> napisał w wiadomości
news:fejdcq$4sl$1@inews.gazeta.pl...
> Nic nie musisz podpisywać. Co chwilę zawierasz różne umowy. Wsiadasz do
> autobusu -zawierasz umowę na usługę przewozu Ciebie z miejsca A do B.
> Kupujesz gazetę w kiosku - zawierasz umowę na usugę sprzedaży. Nic nie
> podpisujesz wsiadająć do autobusu, a bilet musisz mieć i to o odpowiednim
> nominale (za odpowiednią cenę). Przekraczając próg autobusu już zgadzasz się
> na obowiązujący regulamin.
Tyle że z regulaminem przewoźnika masz możliwość zapoznać się
przed skorzystaniem z usługi, natomiast z regulaminem CH
masz możliwość zapoznać się dopiero po wejściu doń.
W każdym swoim poście bredzisz. Skąd bierzesz taki fajny towar???
--
Piotr
-
53. Data: 2007-10-10 21:12:35
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: "Sanctum Officium" <b...@b...bla>
"PiotRek" <b...@g...pl.invalid> wrote in message
news:feje6q$8oh$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Sanctum Officium" <b...@b...bla> napisał w wiadomości
news:fejdcq$4sl$1@inews.gazeta.pl...
> > Nic nie musisz podpisywać. Co chwilę zawierasz różne umowy. Wsiadasz do
> > autobusu -zawierasz umowę na usługę przewozu Ciebie z miejsca A do B.
> > Kupujesz gazetę w kiosku - zawierasz umowę na usugę sprzedaży. Nic nie
> > podpisujesz wsiadająć do autobusu, a bilet musisz mieć i to o
odpowiednim
> > nominale (za odpowiednią cenę). Przekraczając próg autobusu już zgadzasz
się
> > na obowiązujący regulamin.
>
> Tyle że z regulaminem przewoźnika masz możliwość zapoznać się
> przed skorzystaniem z usługi, natomiast z regulaminem CH
> masz możliwość zapoznać się dopiero po wejściu doń.
>
> W każdym swoim poście bredzisz. Skąd bierzesz taki fajny towar???
No co ty nie powiesz? A gdzie jest niby regulamin świadczenia usług w
autobusach miejskich? Na przystanku? Nie widziałem. Niezbyt często jeżdżę
komunkacją miejską, ale regulaminów sobie na przystankach nie przypominam.
MK
-
54. Data: 2007-10-10 21:30:37
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "Sanctum Officium" <b...@b...bla> napisał w wiadomości
news:fejf83$d3t$1@inews.gazeta.pl...
> "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> wrote in message
> news:feje6q$8oh$1@inews.gazeta.pl...
> > Tyle że z regulaminem przewoźnika masz możliwość zapoznać się
> > przed skorzystaniem z usługi, natomiast z regulaminem CH
> > masz możliwość zapoznać się dopiero po wejściu doń.
> > W każdym swoim poście bredzisz. Skąd bierzesz taki fajny towar???
>
> No co ty nie powiesz? A gdzie jest niby regulamin świadczenia usług w
> autobusach miejskich? Na przystanku? Nie widziałem. Niezbyt często jeżdżę
> komunkacją miejską, ale regulaminów sobie na przystankach nie przypominam.
A ja sobie przypominam, że na niektórych przystankach widziałem (Warszawa).
Fakt, że tylko wyciąg. Ale mniejsza z tym, regulamin organizatora transportu
jest dostępny w Internecie.
A poza tym odczep się od przewoźników. Nie masz możliwości zapoznania się
z regulaminem CH Janki (na stronie www.chjanki.pl nie ma), więc nie pitol,
że "Wchodzisz do niego, co ozancza akceptację regulaminu".
--
Piotr
-
55. Data: 2007-10-10 21:45:27
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Sanctum Officium wrote:
> podpisujesz wsiadająć do autobusu, a bilet musisz mieć i to o odpowiednim
> nominale (za odpowiednią cenę). Przekraczając próg autobusu już zgadzasz się
> na obowiązujący regulamin. To samo jest w centrum handlowym. Wchodzisz do
Drogi ignorancie: owszem, istnieje ustawa "prawo przewozowe. Ale nie ma
ustawy "prawo o centrach handlowych", która była by podstawą prawną do
tamtejszych regulaminów.
-
56. Data: 2007-10-11 04:29:07
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Andrzej Lawa pisze:
> Drogi ignorancie: owszem, istnieje ustawa "prawo przewozowe. Ale nie ma
> ustawy "prawo o centrach handlowych", która była by podstawą prawną do
> tamtejszych regulaminów.
do wydania regulaminu nie jest konieczna ustawa
KG
-
57. Data: 2007-10-11 04:29:56
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Andrzej Lawa pisze:
> Własność nie została w żaden sposób naruszona.
własność to też swoboda dysponowania rzeczą
KG
-
58. Data: 2007-10-11 06:45:00
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: mvoicem <m...@g...com>
kam wrote:
> Andrzej Lawa pisze:
>> Własność nie została w żaden sposób naruszona.
>
> własność to też swoboda dysponowania rzeczą
W granicach obowiązujących przepisów.
p. m.
-
59. Data: 2007-10-11 08:09:41
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Wed, 10 Oct 2007 18:27:25 +0200, Sanctum Officium napisał(a):
> Zasad tu obowiązujących nie naruszam.
Naruszasz - piszesz o tematach etycznych i grzeczności na grupie
prawnej - więc jest to NTG. Od strony prawnej jest jasne
- ochroniarze nie mogą zabronić fotografowania. Kropka.
Henry
-
60. Data: 2007-10-11 08:28:05
Temat: Re: sady 24-godzinne - glupota totalna
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Thu, 11 Oct 2007 06:29:56 +0200, kam napisał(a):
> własność to też swoboda dysponowania rzeczą
Fotografowanie w jakiś sposób to ogranicza? Można o tym podyskutować
jak coś sfotografuję i zacznę wydawać z tym pocztówki, ale nie gdy
fotografuję hobbystycznie.
Pozdrawiam,
Henry