witam
po spowodowaniu drobnej kolizji, wezwałem policję,......
która wystosowała dwa wnioski do sądu grodzkiego

obecnie otrzymałem wezwanie na komendę w celu złożenia wyjaśnień
w miedzyczasie na zimno przemyślałem całe zdarzenie. niestety wszelkie
dowody obciązają mnie
i chciałbym aby sparawa nie trafiała do sądu, podejrzewam że będę musiał
ponieść koszty całej sprawy.

Pani XX z komendy zapewnia mnie że nie ma takiej możliwości, pomimo że w
trakcie wyjaśnień, przyznam że to moja wina, a kierowca drugiego samochodu
nie będzie rościł sobie żadnych praw - nie odniósł żadnych strat (taką mam
nadzieję)

Robert Steward

do góry

Użytkownik "Robert Steward" <d...@i...op.pl>
napisał w wiadomości news:bv32f2$uo$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Pani XX z komendy zapewnia mnie że nie ma takiej możliwości, pomimo że
w
> trakcie wyjaśnień, przyznam że to moja wina,

Podyktuj do protokołu swoją prośbę o dobrowolne poddanie się karze bez
przeprowadzania rozprawy i zaproponuj jej wysokość np. 200zł.

Pozdr
Leszek

do góry

Użytkownik "Robert Steward" <d...@i...op.pl>
napisał w wiadomości news:bv32f2$uo$1@atlantis.news.tpi.pl...

Do protokołu przesłuchania w charakterze obwinionego złóż wniosek o
dobrowolne ukaranie. Wówczas co prawda sprawa trafi do sądu, ale ten z
reguły sprawą nie zaprząta sobie głowy i "przyklepuje" zawartą ugodę. Do
domu przychodzi tylko wyrok. Koszty są wówczas o wiele mniejsze, no i nie
ma całego cyrku przed sądem.

do góry