-
1. Data: 2006-02-10 09:34:27
Temat: sad grodzki i uniewinnienie
Od: "plonk" <j...@j...uie>
jest taka sytuacja:
poszkodowany zglasza na policje ze sprawca cos mu tam zrobil :-)
policja chce wlepic mandat za wykroczenie. obwiniony nie przyjmuje, sprawa
trafia do SG. wyrok zaoczny , nastepnie odwolanie. po kilku rozprawach
uniewinnienie. i teraz moje pytanie czy ten 'poszkodowany' dowie sie o tym,
bo z tego co wiem obwiniony nie dostaje zadnego papieru na to. dobrze by
bylo gdyby 'poszkodowany' dowiedzial sie ze nie ma racji.
-
2. Data: 2006-02-10 09:57:13
Temat: Re: sad grodzki i uniewinnienie
Od: "plonk" <j...@j...uie>
<cut>
i jeszcze jedno pytanie. czy teraz uniewinniony moze zrobic jakies
nieprzyjemnosci temu 'poszkodowanemu' za skladanie falszywych zeznan czy cos
w tym stylu ? skoro zostal uniewinniony znaczy ze tamtem klamal....
-
3. Data: 2006-02-11 01:26:46
Temat: Re: sad grodzki i uniewinnienie
Od: name <n...@m...com>
On Fri, 10 Feb 2006 10:57:13 +0100
"plonk" <j...@j...uie> wrote:
> <cut>
> i jeszcze jedno pytanie. czy teraz uniewinniony moze zrobic jakies
> nieprzyjemnosci temu 'poszkodowanemu' za skladanie falszywych zeznan czy cos
> w tym stylu ? skoro zostal uniewinniony znaczy ze tamtem klamal....
Nie. nie znaczy.
Sad karny stwierdza czy oskarzenie dostatecznie udowodnilo. Brak
dostatecznego stwierdzenia winy przez sad nie oznacza rownopznacznie
klamstwa ze stony oskarzenia.
Krawiec kraje jak mu materi staje.