-
1. Data: 2003-06-08 01:25:00
Temat: sad gordzki - wezwanie - rozprawa zaoczna...
Od: "Bruneros" <b...@c...info>
po 2 latach dostaem wezwanie do sadu grodzkiego a rozprawe.
(wykroczenie za picie piwka)
niestety w danym terminienie moge sie stawic.
czy zatem wskazane jest by poinformowac sad
o tym pisemnie ? z tego co wiem w takich przypadkach
i tak sprawy rozpatruja zaocznie.
czy zatem w pismie moge wyrazajac skruche
i przyznajac sie do zarzucanego mi wykroczenia
moge poprosic o rozstrzygniecie rozprawy zaocznie ?
pozdr MK
-
2. Data: 2003-06-08 07:40:29
Temat: Re: sad gordzki - wezwanie - rozprawa zaoczna...
Od: "MarekZ" <m...@b...krakow.pl>
Użytkownik "Bruneros" <b...@c...info> napisał w wiadomości
news:bbu37h$rcs$1@szmaragd.futuro.pl...
> po 2 latach dostaem wezwanie do sadu grodzkiego a rozprawe.
> (wykroczenie za picie piwka)
[...]
Po 2 latach wykroczenie jest juz przedawnione, wiec chyba nie ma potrzeby
wyrazania czegokolwiek. Chyba, ze dla zasady chcesz cos tam zaplacic i nie
masz zamiaru w razie czego podniesc zarzutu przedawnienia.
marekz
-
3. Data: 2003-06-08 10:36:22
Temat: Re: sad gordzki - wezwanie - rozprawa zaoczna...
Od: Kasek <k...@f...onet.pl>
On Sun, 8 Jun 2003 09:40:29 +0200, "MarekZ"
<m...@b...krakow.pl> wrote:
>Użytkownik "Bruneros" <b...@c...info> napisał w wiadomości
>news:bbu37h$rcs$1@szmaragd.futuro.pl...
>> po 2 latach dostaem wezwanie do sadu grodzkiego a rozprawe.
>> (wykroczenie za picie piwka)
>[...]
>
>Po 2 latach wykroczenie jest juz przedawnione, wiec chyba nie ma potrzeby
>wyrazania czegokolwiek. Chyba, ze dla zasady chcesz cos tam zaplacic i nie
>masz zamiaru w razie czego podniesc zarzutu przedawnienia.
A po jakim czasie przedawniaja sie roszczenia jakie obywatel
moze wytoczyc obywatelowi w wyniku wydarzenia naruszajacego
przepisy kodeksu cywilnego.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2003-06-08 11:07:41
Temat: Re: sad gordzki - wezwanie - rozprawa zaoczna...
Od: Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl>
Kasek wrote:
> A po jakim czasie przedawniaja sie roszczenia jakie obywatel
> moze wytoczyc obywatelowi w wyniku wydarzenia naruszajacego
> przepisy kodeksu cywilnego.
odpowiedź na to pytanie znajduje się w kodeksie cywilnym, tu, w tej
chwili mozna udzielić tylko takiej - różnie
KG
-
5. Data: 2003-06-08 16:16:53
Temat: Re: sad gordzki - wezwanie - rozprawa zaoczna...
Od: "Bruneros" <b...@c...info>
> po 2 latach dostaem wezwanie do sadu grodzkiego a rozprawe.
> (wykroczenie za picie piwka)
przedawnione nie jest... sad kolegom rozpatrzyl sprawe po roku,
mi po 2 bo zmienilem miejsce zameldowania i bylem "poszukiwany"
jakos mnie namierzyli i odpuscicc nie chca ;-)
MK
-
6. Data: 2003-06-08 18:11:27
Temat: Re: sad gordzki - wezwanie - rozprawa zaoczna...
Od: "MarekZ" <m...@b...krakow.pl>
Użytkownik "Bruneros" <b...@c...info> napisał w wiadomości
news:bbvnfu$l74$1@szmaragd.futuro.pl...
>
> przedawnione nie jest... sad kolegom rozpatrzyl sprawe po roku,
> mi po 2 bo zmienilem miejsce zameldowania i bylem "poszukiwany"
> jakos mnie namierzyli i odpuscicc nie chca ;-)
>
Wykroczenie przedawnia sie po 2 latach od jego popelnienia (w pewnych
przypadkach po roku). Nawet jesli dopusciles do prawidlowego powiadomienia o
wyroku zaocznym i potem olales sprawe, czyli nie wniosles sprzeciwu od
wyroku zaocznego i wyrok stal sie prawomocny, to chyba wystarczy w pismie
podniesc zarzut przedawnienia jesli komornikowi nie powiodla sie egzekucja
przed uplywem 2 lat od popelnienia domniemanego wykroczenia.
Nie jestem niestety tego pewny, bo ja nigdy nie dopuscilem do
uprawomocnienia sie wyroku przed terminem przedawnienia. Moze ktos z
teoretykow lub praktykow napisze jak to wyglada w takim przypadku ?
Ewentualnie sam moglbym przetestowac, no ale to by potrwalo pewnie z pare
miesiecy :).
pozdrawiam, Marek
-
7. Data: 2003-06-08 18:32:30
Temat: Re: sad gordzki - wezwanie - rozprawa zaoczna...
Od: "MarekZ" <m...@b...krakow.pl>
Użytkownik "MarekZ" <m...@b...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:bbvuer$p16$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> >
> > przedawnione nie jest... sad kolegom rozpatrzyl sprawe po roku,
> > mi po 2 bo zmienilem miejsce zameldowania i bylem "poszukiwany"
> > jakos mnie namierzyli i odpuscicc nie chca ;-)
> >
> > Nawet jesli dopusciles do prawidlowego powiadomienia o [...]
Przepraszam, dopiero teraz wrocilem do postu zrodlowego tego watku. Jak
rozumiem to jest dopiero pierwsze wezwanie na rozprawe, tak ? I od
popelnienia domniemanego wykroczenia minelo 2 lata, albo PRAWIE dwa lata,
tak ? Moja rada: spokojnie to calkowicie zignoruj.
Marek