WITAM!!
Podczas sprawy alimentacyjnej(11 01 05) powodka skłamała ze nie jest
prowadzona w tym samym czasie sprawa rozwodowa. Pozwany dostał dopiero
zawiadomienie o sprawie rozwodoej dwa tygodnie po sprawie alimentacujnej
data wpływu pozwu rozwodowego do sądu rodzinnego to 27 12 2004.
moje pytania to:

- czy data wpływu pozwu rowna sie z wszeciem sprawy
- czy miało miejsce żłożenia fałszywych zeznan
- czy jezeli miało mijsce złożenie fałszywych zeznan to wyrok z sprawy
alimentacyjnej zostanie anulowany
- gdzie mam złożyc doniesienie o fałszywych zeznaniach

z gory dziekuje za odpowiedzi
pozdrawiam
Jakub

do góry

Jakub napisał(a):

> Podczas sprawy alimentacyjnej(11 01 05) powodka skłamała ze nie jest
> prowadzona w tym samym czasie sprawa rozwodowa. Pozwany dostał dopiero
> zawiadomienie o sprawie rozwodoej dwa tygodnie po sprawie alimentacujnej
> data wpływu pozwu rozwodowego do sądu rodzinnego to 27 12 2004.
> moje pytania to:
>
> - czy data wpływu pozwu rowna sie z wszeciem sprawy
> - czy miało miejsce żłożenia fałszywych zeznan
> - czy jezeli miało mijsce złożenie fałszywych zeznan to wyrok z sprawy
> alimentacyjnej zostanie anulowany
> - gdzie mam złożyc doniesienie o fałszywych zeznaniach
>

Jedne raz tak i trzy razy nie.

--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry

Użytkownik "Jakub" <fatboy.xxl@wp..niespam.pl> napisał w wiadomości
news:cunt35$7up$1@atlantis.news.tpi.pl...

> - czy data wpływu pozwu rowna sie z wszeciem sprawy

Ponieważ w postępowaniu cywilnym nie wydaje się postanowienia o wszczęciu
postępowania, toteż trudno poda dokładną datę wszczęcia. Generalnie moim
zdaniem należało by za tę datę uznać chwilę złożenia pozwu, bowiem z tą
chwilą prawo wiąże wiele okoliczności (przerwanie przedawnienia na przykład)

> - czy miało miejsce żłożenia fałszywych zeznan

Po pierwsze pytanie, czy ona zeznawała po uprzedzeniu o odpowiedzialności
karnej. Najprawdopodobniej sąd jej na tę okoliczność nie przesłuchiwał,
toteż nie można mówić o fałszywych zeznaniach.

> - czy jezeli miało mijsce złożenie fałszywych zeznan to wyrok z sprawy
> alimentacyjnej zostanie anulowany

Anulowany nie. Za to wprowadzenie w błąd sądu może być podstawą do apelacji
moim zdaniem. Pytanie na ile ta informacja miała istotne znaczenie dla
rozstrzygnięcia. Bo być może sąd się zapytał przy okazji. Nie widzę związku
wysokości czy obowiązku zapłaty alimentów z wniesieniem lub nie pozwu o
rozwód. Chociaż specjalistą w tym nie jestem i się upierać nie będę.

> - gdzie mam złożyc doniesienie o fałszywych zeznaniach

Generalnie zawiadomienie takie składa się w Prokuraturze, tym nie mniej w
opisanym przez Ciebie przypadku raczej nie będziemy mieli do czynienia z
przestępstwem.

do góry

> Nie widzę związku
> wysokości czy obowiązku zapłaty alimentów z wniesieniem lub nie pozwu o
> rozwód. Chociaż specjalistą w tym nie jestem i się upierać nie będę.


Jest zwiazek i to znaczny, albowiem jezeli wytoczyla powodztwo o rozwod, to
sad rozponajacy sprawe o alimenty musi zawiesic z urzedu te sprawe w czesci
dotyczacej alimentow po dniu wniesienia pozwu o rozwod. moze jedynie wydac
wyrok czesciowy za zalegle alimenty sprzed dnia wytoczenia powodztwa o
rozwod ( zwykle za 3 miesiace przed ).

konrad

do góry

Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:cuo82m$2v8$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Jest zwiazek i to znaczny, albowiem jezeli wytoczyla powodztwo o rozwod,
to
> sad rozponajacy sprawe o alimenty musi zawiesic z urzedu te sprawe w
czesci
> dotyczacej alimentow po dniu wniesienia pozwu o rozwod. moze jedynie wydac
> wyrok czesciowy za zalegle alimenty sprzed dnia wytoczenia powodztwa o
> rozwod ( zwykle za 3 miesiace przed ).

Jeśli tak, to wówczas jest podstawa do apelacji.

do góry

W wiadomości: news:cunuq3$fm9$1@atlantis.news.tpi.pl
użytkownik *Johnson* napisał(a):

> Jedne raz tak i trzy razy nie.

Czy Ty przypadkiem nie jesteś jakimś źle skonfigurowanym botem? 16 lini
cytatów i jedna odpowiedzi. Mało tego, jak się ma "odpwiedź" nie do
ostatniego pytania?
Big Jack

--
//////
( o o) GG: 660675
--ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT11*

do góry

Big Jack napisał(a):

>> Jedne raz tak i trzy razy nie.
>
>
> Czy Ty przypadkiem nie jesteś jakimś źle skonfigurowanym botem? 16 lini
> cytatów i jedna odpowiedzi. Mało tego, jak się ma "odpwiedź" nie do
> ostatniego pytania?

Bardzo prosto: nie ma przestępstwa nie ma zawiadomienia o jego popełnieniu.

--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
>
> > - czy data wpływu pozwu rowna sie z wszeciem sprawy
>>
> Po pierwsze pytanie, czy ona zeznawała po uprzedzeniu o odpowiedzialności
> karnej. Najprawdopodobniej sąd jej na tę okoliczność nie przesłuchiwał,
> toteż nie można mówić o fałszywych zeznaniach.

Sad na wstepie zapytał si czy nie jest wniesina spraa o rozwod obie strony
odpowiedziały ze nie
Natomias nie została uprzedzona o odpowiedzialnosci karnej ale o ile dobrze
pamietam to w Rzeczpospolitej byla mowa o zwolnieniu juz sedziow z
zapoznawaniem o odpowiedzialnoci karnej itp tylko odrazu moga przejsc do
sprawy

Pozdrawiam
Jakub

do góry

Użytkownik "Jakub" <fatboy.xxl@wp..niespam.pl> napisał w wiadomości
news:cuodjj$41f$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Natomias nie została uprzedzona o odpowiedzialnosci karnej ale o ile
dobrze
> pamietam to w Rzeczpospolitej byla mowa o zwolnieniu juz sedziow z
> zapoznawaniem o odpowiedzialnoci karnej itp tylko odrazu moga przejsc do
> sprawy

Nie znam artykułu z Rzeczpospolitej, do którego się odnosisz, tym nie mniej
warunkiem odpowiedzialności a fałszywe zeznania jest pouczenie o tym fakcie.

do góry