-
21. Data: 2010-01-21 10:21:36
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Thu, 21 Jan 2010 00:48:04 +0100, PlaMa napisał(a):
> Nie uogólniaj bo jak pisałem wcześniej dochodzi tu do nadużyć a nawet
> oszustw ze strony sklepów online
Nie uogólniam. Albo towar jest na specjalne zamówienie albo nie jest, i
jest wtedy w ciągłej sprzedaży. Jeśli jest zaznaczone, że na zamówienie, to
wtedy zwrotu robić nie można. To nie może sie odbywać tak, że klient dowie
sie dopiero później że towar był na specjalne zamówienie, musi byc
zaznaczone wczesniej.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
22. Data: 2010-01-21 11:21:35
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2010-01-21 11:21, Użytkownik scream napisał:
>> Nie uogólniaj bo jak pisałem wcześniej dochodzi tu do nadużyć a nawet
>> oszustw ze strony sklepów online
>
> Nie uogólniam. Albo towar jest na specjalne zamówienie albo nie jest, i
> jest wtedy w ciągłej sprzedaży. Jeśli jest zaznaczone, że na zamówienie, to
> wtedy zwrotu robić nie można. To nie może sie odbywać tak, że klient dowie
> sie dopiero później że towar był na specjalne zamówienie, musi byc
> zaznaczone wczesniej.
Większość małych sklepów sieciowych nie ma praktycznie magazynów
a "zapłacony" przez swojego klienta towar zamawiają z dostawą
nie do własnej "siedziby" a na adres klienta który towar
zakupił. Tak sprzedają 99% swojego asortymentu i teraz taki
towar jest sprowadzany na zamówienie i jeśli tak to czy
jest obowiązek informowania o tym klienta ?
Pozdrawiam
-
23. Data: 2010-01-21 12:48:14
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:21:35 +0100, RadoslawF napisał(a):
> zakupił. Tak sprzedają 99% swojego asortymentu i teraz taki
> towar jest sprowadzany na zamówienie i jeśli tak to czy
> jest obowiązek informowania o tym klienta ?
Nie ma obowiązku, ale trzeba rozróżnić dwa pojęcia. Towar oznaczony jako na
specjalne zamówienie nie podlega zwrotom, towar bez takiego oznaczenia
możesz zwracać choćby nawet sklep zamawiał go specjalnie dla Ciebie.
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
24. Data: 2010-01-21 13:00:56
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
scream pisze:
> Dnia Thu, 21 Jan 2010 12:21:35 +0100, RadoslawF napisał(a):
>
>> zakupił. Tak sprzedają 99% swojego asortymentu i teraz taki
>> towar jest sprowadzany na zamówienie i jeśli tak to czy
>> jest obowiązek informowania o tym klienta ?
>
> Nie ma obowiązku, ale trzeba rozróżnić dwa pojęcia. Towar oznaczony jako na
> specjalne zamówienie nie podlega zwrotom, towar bez takiego oznaczenia
> możesz zwracać choćby nawet sklep zamawiał go specjalnie dla Ciebie.
Ten sposób też nie za bardzo jest w porządku - umożliwia omijanie
przez sklepy prawa do zwrotu tylko poprzez umieszczenie na każdym
produkcie, iż jest "na zamówienie".
W ustawie jest zapis:
"świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym
przez niego zamówieniu lub ściśle związanych z jego osobą,"
Zatem:
- klient zamówił płaszcz na swój wymiar - nie może zwrócić, choćby nie
było zastrzeżenia, że jest to produkt na zamówienie, jest to bowiem
oczywiste
- klient zamówił coś, czego nie było w ofercie - jw. - zamówił coś o
właściwościach określonych przez siebie,
- klient zamówił coś, co było w ofercie (np. płaszcz o danym rozmiarze)
- sprzedawca nie może podnosić zarzutu, że towar był "na zamówienie",
ponieważ to nie konsument określił swoje właściwości towaru, a jedynie
wybrał z dostępnych przez sprzedawcę.
Howgh!
--
Liwiusz
-
25. Data: 2010-01-21 13:37:48
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Thu, 21 Jan 2010 10:43:02 +0100, Liwiusz napisał(a):
> A wiecie, że w Wielkiej Brytanii jak ktoś ma za długie paznokcie, to
> go wsadzają do ciupy i jest gwałcony przez goryla-transwestytę?
>
> Ktoś zaprzeczy? To niech wskaże przepis, że takiego prawa nie ma!
Bo to nie prawo a obowiązek.
BP MSPANC
-
26. Data: 2010-01-21 13:40:14
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Wed, 20 Jan 2010 10:11:23 +0100, Liwiusz napisał(a):
>>> Jaki sklep? Internetowy? Stacjonarny?
>>
>> stacjonarny
>
> Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).
Towaru niezgodnego z umową także? ;)
-
27. Data: 2010-01-21 16:36:51
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Dnia Wed, 20 Jan 2010 10:11:23 +0100, Liwiusz napisał(a):
>
>>>> Jaki sklep? Internetowy? Stacjonarny?
>>> stacjonarny
>> Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).
>
> Towaru niezgodnego z umową także? ;)
Przecież napisałem.
--
Liwiusz
-
28. Data: 2010-01-21 19:43:18
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
pmlb wrote:
>
> Nie, to ty wykaz przepis, ze takiego prawa nie ma!
>
Jak chcesz wykazac, że takiego prawa nie ma?
Z byka spadłeś?
Można ewentualnie zaprzeczyć takiemu twierdzeniu, i pokazać, że takie
prawo jest, ale nie da się pokazać, że takiego prawa nie ma.
-
29. Data: 2010-01-22 16:29:42
Temat: Re: rzecz o zwracaniu towaru
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
yapann wrote:
> "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote in message
> news:hj6hbu$ul4$4@news.onet.pl...
>> Bez zgody sklepu nie możesz zwrócić nigdy (z wyjątkiem reklamacji).
>
> bu
> a tyle razy słyszałam/czytałam, że każdy towar można oddać bez podania
> przyczyny ..
ludzie różne głupoty opowiadają...