-
1. Data: 2011-01-10 20:48:03
Temat: rozwód bez orzekania o winie a rozdzielność majątkowa
Od: "Grześ " <a...@g...pl>
Witam. Rozwodzę się z żoną, pozew już złożony bez orzekania o winie. Sprawę
chcielibyśmy zamknąć jak najszybciej bez przeciągania najlepiej na jednej
rozprawie. I teraz mam pytanie odnośnie spraw majątkowych. Biorąc ślub mamy
wspólnotę majątkową, pozostaje więc pytanie czy dla szybkości procesu, opłat
sądowych itp. lepiej przespacerować się do notariusza i zrobić rozdzielność
majątkową póki jeszcze jesteśmy małżeństwem, czy może zdać się na sąd
(wszystko przy założeniu że nie będziemy się o majątek kłócić)? Czy jeśli nie
pójdziemy do notariusza to sąd jakby z urzędu orzecze rozdzielnosć przy
rozwodzie, czy to będzie przeciągało do iluś tam rozpraw i kolejnych kosztów?
pozdrawiam
Grzesiu
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-01-11 15:36:57
Temat: Re: rozwód bez orzekania o winie a rozdzielność majątkowa
Od: Johnson <j...@n...pl>
Czym innym jest rozdzielność majątkowa, która powstaje automagicznie po
rozwodzie a czym innym podział majątku dorobkowego. Po rozwodzie do
notariusza.
--
@2011 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.
-
3. Data: 2011-01-11 21:13:15
Temat: Re: rozwód bez orzekania o winie a rozdzielność majątkowa
Od: "Grześ " <a...@g...pl>
> Czym innym jest rozdzielność majątkowa, która powstaje automagicznie po
> rozwodzie a czym innym podział majątku dorobkowego. Po rozwodzie do
> notariusza.
OK, a mam pytanie jak rozwiązać sprawę pieniędzy z wesela. Dzielić po równo
gdyż to była darowizna dla nas obu, czy też główkować ktora strona dała
więcej? Szukałem na stronach o rozwodach ale nie znalazłem jakieś konkretnej
odpowiedzi, czy to wlicza się do majątku wspólnego, czy osobistego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-01-11 21:13:17
Temat: Re: rozwód bez orzekania o winie a rozdzielność majątkowa
Od: "Grześ " <a...@g...pl>
> Czym innym jest rozdzielność majątkowa, która powstaje automagicznie po
> rozwodzie a czym innym podział majątku dorobkowego. Po rozwodzie do
> notariusza.
OK, a mam pytanie jak rozwiązać sprawę pieniędzy z wesela. Dzielić po równo
gdyż to była darowizna dla nas obu, czy też główkować ktora strona dała
więcej? Szukałem na stronach o rozwodach ale nie znalazłem jakieś konkretnej
odpowiedzi, czy to wlicza się do majątku wspólnego, czy osobistego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2011-01-12 07:11:02
Temat: Re: rozwód bez orzekania o winie a rozdzielność majątkowa
Od: cyklista <c...@k...pl>
Użytkownik Grześ napisał:
>> Czym innym jest rozdzielność majątkowa, która powstaje automagicznie po
>> rozwodzie a czym innym podział majątku dorobkowego. Po rozwodzie do
>> notariusza.
>
> OK, a mam pytanie jak rozwiązać sprawę pieniędzy z wesela. Dzielić po równo
> gdyż to była darowizna dla nas obu, czy też główkować ktora strona dała
> więcej? Szukałem na stronach o rozwodach ale nie znalazłem jakieś konkretnej
> odpowiedzi, czy to wlicza się do majątku wspólnego, czy osobistego.
>
Zadając takie pytanie, dalej twierdzisz że podział majątku będzie
bezproblemowy?
Dam ci jeszcze kilka tematów do przemyślenia, zaczynając od wesela
ustalcie kto ile na niego wydał a ile było gości z każdej ze stron i
ustalcie kto komu ma dopłacić za nie swoich. Później kto zużywał więcej
środków na swoje życie i ile zarabiał żeby nie było wątpliwości kto kogo
utrzymywał i ma zabrać mieszkanie itp. Zapowiada się dłuuuga walka
rozwodowa (chyba że macie jakieś dzieci a ty zostaniesz oskarżony o ich
molestowanie)
ps. wybaczcie, ale nie wytrzymałem czytając o pełnej zgodzie rozwodowej
i chwile potem o problemie z podziałem pieniędzy z wesela