-
1. Data: 2006-12-11 19:19:04
Temat: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: "Kasia" <s...@w...pl>
Witam,
Dostalam rozwiazanie umowy o prace za wypowiedzeniem -art 30 pkt.2 kp. Jako
przyczyna odmowa wykonania polecenia sluzbowego- to prawda odmowilam. O co
moge wystapic do sadu- to byla pierwszy raz odmowa- zadnych nagan ani
upomnien, odmowa dotyczyla wyjazdu sluzbowego do innego miasta do pracy w
nocy. Nie mam w zakresie obowiazkow wyjazdow sluzbowych. po zatym
powiedziano mi o tym w dniu wyjazdu ze wyjezdzam a ostatniej nocy poszlam
pozno spac. i jeszcze sposob wreczenia wypowiedzenia: o 15:10 odmowilam a o
15:30 juz nie pracowalam-bez slowa. czy powinny wypowiedziec sie zwiazki
zawodowe: sa u nas i zwykle i solidarnosc -ale nie naleze do zadnych. Nie
raz zostawalam po godzinach jak trzeba bylo-bez wynagrodzenia. wszystkim
pomagalam nawet osobom z innych dzialow w pracy. pracuje tam juz 20 lat -
nie malze przez caly ten okres otrzymywalam premie uznaniowe i nagrody
specjane raz do roku.
Pozdrawiam i prosze o pomoc
Kasia
-
2. Data: 2006-12-11 19:32:26
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: "Kasia" <s...@w...pl>
czy w ogole warto wystepowac do sadu, jakie mam szanse np. na doszkodowanie
w wysokosci 3 m-cznych pensji. czy trzeba koniecznie w terminie 7 dni zlozyc
pozew.
Pozdrawiam
-
3. Data: 2006-12-11 19:53:34
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: Johnson <j...@n...pl>
Kasia napisał(a):
> czy w ogole warto wystepowac do sadu, jakie mam szanse np. na doszkodowanie
> w wysokosci 3 m-cznych pensji. czy trzeba koniecznie w terminie 7 dni zlozyc
> pozew.
Jakieś tam szanse masz, ale według mnie nikłe i nie bardzo warto sobie
tym głowę zawracać.
I przede wszystkim zdecyduj się czy to było polecenie służbowe (czyli
leżało w zakresie twoich obowiązków służbowych czy nie).
Weź pod uwagę że czasem pracodawca może kazać ci coś zrobić co nie jest
wyraźnie napisane w zakresie obowiązków. Ma do tego prawo na podstawie
właściwych przepisów kodeksu pracy.
Jednorazowe niewykonanie polecenia służbowego jest wystarczającym
powodem wypowiedzenia, choćbyś wcześniej przez 20 lat była wzorowym
pracownikiem.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
4. Data: 2006-12-11 20:14:51
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: "Kasia" <s...@w...pl>
mam tak napisane w wypowiedzeniu "Pani .X0.. odmowila wykonania wyjazdu
sluzbowego, stanowi to naruszenie obowiazkow pracowniczych i pozostaje w
sprzecznosci z celem zawartej umowy o prace i narusza sluszny interes
pracodawcy-"oczekiwanie gotowości do pracy -zwiazanej z interesem firmy"
nadmienie tylko ze wyjazd sie udal i bezezmnie. po zatym pracuje od 7.30 do
15.30 - wyjazd mial byc o 15.00 a praca miala sie zaczac o 20.00 i az do
zakonczenia (nie wiem do ktorej pracowali) ale napewno do polnocy co
najmniej.
czy moznaby bylo sie powolac na to ze w ciagu doby nie malabym
zagwarantowanych 11 godzin nieprzeranego wypoczynku (albo art.132 albo 133
nie pamietam)
oni pojechali a ja zostalam i robilam swoja prace jak co dzien. probowalam
polubownie przeniesc wyjazd na nastepny dzien ale nie dalo rady(co prawda
raczej po zlosci szefa) na pisalam odmowe z uzasadnieniem na pismie.
Wiec...? daj jeszcze jakas rade
podrawiam
Kasia
-
5. Data: 2006-12-11 20:34:40
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: m...@g...com
Kasia wrote:
> mam tak napisane w wypowiedzeniu "Pani .X0.. odmowila wykonania wyjazdu
> sluzbowego, stanowi to naruszenie obowiazkow pracowniczych i pozostaje w
> sprzecznosci z celem zawartej umowy o prace i narusza sluszny interes
> pracodawcy-"oczekiwanie gotowości do pracy -zwiazanej z interesem firmy"
> nadmienie tylko ze wyjazd sie udal i bezezmnie. po zatym pracuje od 7.30
> do 15.30 - wyjazd mial byc o 15.00 a praca miala sie zaczac o 20.00 i az
> do zakonczenia (nie wiem do ktorej pracowali) ale napewno do polnocy co
> najmniej.
> czy moznaby bylo sie powolac na to ze w ciagu doby nie malabym
> zagwarantowanych 11 godzin nieprzeranego wypoczynku (albo art.132 albo 133
> nie pamietam)
Chyba nie. Byłyby to nadgodziny, w zamian za które pracodawca by ci
udzielił wolnego następnego dnia tak żebyś miałą te 11 godzin.
p. m.
-
6. Data: 2006-12-11 21:32:06
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Johnson* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
> Jednorazowe niewykonanie polecenia służbowego jest wystarczającym
> powodem wypowiedzenia, choćbyś wcześniej przez 20 lat była wzorowym
> pracownikiem.
Na dwoje babka wróżyła. Istotne będzie jaka była motywacja odmowy
wyjazdu.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl
-
7. Data: 2006-12-11 21:55:03
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: "Kasia" <s...@w...pl>
dziekuje za odpowiedzi ale juz chyba dam sobie spokoj bo i tak pracodawcy
nie wychowam ;-( (nie da sie-dyrekcja bardzo stara i
niereformowalna-zwlaszcza w sprawach kuturalnego zachowania i poszanowania
drugiego czlowieka) a po zatym termin 7 dni mija za chwile o polnocy - no
chyba ze masz jakis pomysl na przywrocenie terminu (czy jak bym poszla jutro
do lekarza i by mi dal zwolnienie chorobowe z data dzisiejesza np. do
piatku - to czy ten termin na odwolanie do sadu bym miala np. do nastepnego
poniedzialku ?)
pozdrawiam
Kasia
-
8. Data: 2006-12-11 21:58:03
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Kasia* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
> po zatym termin 7 dni mija za chwile o polnocy - no
> chyba ze masz jakis pomysl na przywrocenie terminu (czy jak bym poszla
> jutro do lekarza i by mi dal zwolnienie chorobowe z data dzisiejesza
Po pierwsze nie wiem jak liczysz termin, być może jak większość ludzi
- czyli źle.
Po drugie sądy zwykle pomijają nieznaczne przekroczenie terminu, nawet
jeśli nastąpiło bez jakiejś szczególnej przyczyny.
Po trzecie jak widzę nie jesteś bardzo zainteresowana tą robotą -
pewnie znajdziesz sobie lepszą - więc może i faktycznie lepiej sobie
dać spokój?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl
-
9. Data: 2006-12-11 22:15:48
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: "Kasia" <s...@w...pl>
otrzymalam wypowiedzenie 04.12 wiec chyba 7 dni mija dzis, ale mowisz ze
mozna by bylo zlozyc jutro i sad przymknie oko? niby mi nie zalezy pracy,
ale na jakiejs nauczce dla pracodawcy -bo jest taki pewny ze sie pogodzilam
z losem. I jak sobie przypomne mine wyzszosci kadrowca i odebranie mi
wejsciowki, i zakaz wchodzenia do firmy-musze jego najpierw powidomic
telefonicznie z portierni ze chce zabrac swoje rzeczy -jakis koszmar - ale
swoja droga to moglby byc ciekawy proces z powolywaniem swiadkow itd.
-
10. Data: 2006-12-11 23:10:22
Temat: Re: rozwiazanie umowy za wypowiedzeniem -
Od: "Angie" <J...@O...EU>
Użytkownik "Kasia" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:elklg7$r0o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>niby mi nie zalezy pracy, ale na jakiejs nauczce dla pracodawcy
nauczke to sama wynies z tej sytuacji. jak ci nie zalezy na tej pracy to daj
sobie spokoj bo wszczynanie sprawy sadowej dla samej idei to pieniactwo. Az
tak ci sie nudzi? A poza tym z tego co tu napisano masz co najwyzej 50 %
szans na wygrana - pomyslalas co bedzie jak przegrasz? Teraz w oczach
pracodawcy jestes tylko niesumienna, potem bedziesz dodatkowo głupia i
zajadla. Swieta ida - zyj i daj zyc
Angie