-
21. Data: 2002-11-12 18:38:19
Temat: Re: rozprawy (uczestniczenie)
Od: Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl>
Sandra napisa_(a):
> > > no nie :-) ale nie są takie wścipskie osoby mile widziane
> >
> > nie lubimy jak patrzą na ręce? ;)
>
> dłonie mam śliczne :-)
nie wątpię :)
KG
-
22. Data: 2002-11-13 09:59:06
Temat: Re: rozprawy (uczestniczenie)
Od: "Alex" <a...@n...poczta.onet.pl>
> Czyli jak w koncu jest???
> Bo juz sie pogubilem. Czy mam jakies szanse na obejrzenie rozprawy???
> Sejm jest w Poznaniu.
> Jedni mowia ze jest potrzebna wejsciowka, inni ze bez problemu,
jeszcze
> inni ze tylko pelnoletni. Juz sie pogubilem. Ma ktos moze jakies
> doswiadcznie na ten temat i moze mi to wyjasnic???
Witam
Tak się akurat składa ,że jestem z Poznania i w sądzie od czasu do czasu
bywam.
Na wiekszość rozpraw możesz wejść bez problemu pod warunkiem ,że jesteś
pełnoletni .
Zresztą to wynika z przepisów.
Jeśli nie masz 18 latek spróbuj inaczej - zaproponuj wychowawcy twojej
klasy , że w ramach zajeć moglibyście wybrać się na wycieczkę do sądu i
zobaczyć jak ludzie tam pracują .
Pomysł może się spodobać wtedy szkoła załatwi pozwolenie Prezesa Sądu i
problem z głowy
Zresztą masz wtedy dużo większe szanse trafić na ciekawą sprawę .
Życzę powodzenia
pozdr
Alex
--
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=47009
92
-
23. Data: 2002-11-13 12:47:07
Temat: Re: rozprawy (uczestniczenie)
Od: s...@i...pl (Sebastian D-D)
> :) To ja powiem z własnego doświadczenia :) - idź po prostu do
rejonowego,
> poczytaj sobie co tam mają ciekawego na wokandzie, właź do sali i siedź
cicho,
> jeżeli jesteś w miarę wyrośnięty to nikt cię nie zaczepi. A jak zaczepi to
> spróbuj gdzie indziej i już. W czym problem?
>
Najlepiej sobie isc na sprawe karna - tam wszystkie (poza wyjatkowymi
przypadkami) rozprawy sa jawne (oczywiscie tylko dla osob pelnoletnich
nieuzbrojonych).
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo