Chodzi za mna od paru tygodni taka zagadka...

Jest sobie facet żeni sie z kobieta.Spisuja sobie intercyze (aktem
notarialnym oczywiście).Zyja sobie razem przez nastepne 10 lat.
Kobieta umiera.
Facet fałszywie zeznaje przed sądem w postepowaniu spadkowym
-ze jest spadkobierca ustawowym.Ze nie było zadnej rozdzielnosci
majatkowej.Sad orzeka.Czy taki wyrok jest wiązacy,oparty na fałszywych
zeznaniach?
Niby jest powaga rzeczy osadzonej etc.,ale jak to ugryźć?
Czy taki ktos odpowiada karnie za fałszywe zeznania?
I czy osoba postronna ,ktora wiedziała o istanieniu intercyzy,ale
sie z tym nie ujawiniła ponosi jakas odpowiedzialnosc?

do góry

mysle, ze jesli nie miala w tym zadnego interesu, lub nie byla o to
pytana, lub tak sprawa nie zagrazala bezpieczenstwu ludzi(no chyba nie ;) )
to nic jej defacto nie grozi, nie ma obowiazku zglaszania sie
dobrowolnie, ze costam wie prawda??

--
Pozdro Harry
gg 833844
!!! Popraw adres przy odpowiadaniu !!!

do góry

> Jest sobie facet żeni sie z kobieta.Spisuja sobie intercyze (aktem
> notarialnym oczywiście).Zyja sobie razem przez nastepne 10 lat.
> Kobieta umiera.
> Facet fałszywie zeznaje przed sądem w postepowaniu spadkowym
> -ze jest spadkobierca ustawowym

Jak to falszywie, przeciez jest spadkobierca ustawowym (jako malzonek -
ustroj majatkowy malzenski nie ma wplywu na jego pozycje prawna przy
dziedziczeniu, co najwyzej na wielkosc majatku spadkowego).

Pozdrawiam,
Michal

do góry

Michał Wilk napisał(a):

>
> Jak to falszywie, przeciez jest spadkobierca ustawowym (jako malzonek -
> ustroj majatkowy malzenski nie ma wplywu na jego pozycje prawna przy
> dziedziczeniu, co najwyzej na wielkosc majatku spadkowego).
>


Fałszywie co do tego że nie było umowy majątkowej.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

nerka napisał(a):
> Facet fałszywie zeznaje przed sądem w postepowaniu spadkowym
> -ze jest spadkobierca ustawowym.Ze nie było zadnej rozdzielnosci
> majatkowej.Sad orzeka.Czy taki wyrok jest wiązacy,oparty na fałszywych
> zeznaniach?

w jakim postępowaniu spadkowym? jeśli tylko o nabycie spadku, to
istnienie lub nie rozdzielności majątkowej nie ma znaczenia dla
rozstrzygnięcia

> Niby jest powaga rzeczy osadzonej etc.,ale jak to ugryźć?

wznowienie postępowania do tego służy

> Czy taki ktos odpowiada karnie za fałszywe zeznania?

może...

KG

do góry