witam.dwa miesiace temu mialem pecha uczestniczyc byc swiadkiem
rozboju ktorego dokonali moji znajomi tzn pobili i ukradli tele czworo
dostalo zarzut rozboju i sankcje mi na podstawie ich zeznan postawiono
zarzut ,,podrzegania do pobicia" jest maly problem poniewaz jeden z
oskarzonych o rozbuj po dwoch miesiacach w swojich chyba juz drugich
zeznaniach powiedzial ze widzial jak JA kopie jednego z poszkodowanych
(jest to bzdura) powiedzial tak tylko on reszta powiedziala ze nie nic
takiego nie widziala a jeden ze nie wysiadalem z samochodu,wszystcy
oni byli pod wplywem alkocholu łącznie z poszkodowanymi swiadkowie
nikogo nie rozpoznali.czy na podstawie zmienionych po dwoch miesiacach
zeznan moga postawic mi zarzut o rozboj??

do góry

zeznan moga postawic mi zarzut o rozboj??

oby tak.

--
j...@p...pl
[gg: 207344]

do góry

On 3 Cze, 17:36, "Jacek23" <j...@p...pl> wrote:
> zeznan moga postawic mi zarzut o rozboj??
>
> oby tak.
>
> --
> j...@p...pl
> [gg: 207344]

wcale ich do tego nie namawialem ani nikogo nie biłem a to ze tak
zeznaja to jest ich sposub obrony (nawet zastanawiam sie czy nie
wziasc tego zarzutu na siebi aby ich choc troche odciażyc) ani nikogo
nie biłem

do góry

j...@o...pl pisze:

>
> wcale ich do tego nie namawialem ani nikogo nie biłem
>

Tylko kopałem ;)

Przede wszystkim zrób coś ze swoja ortografią.


--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/

do góry

Johnson pisze:
> Przede wszystkim zrób coś ze swoja ortografią.

Nic nie mozna zrobic z czyms czego nie ma.
Tak jakbys mi kazal umyc mojego posche 911 ;)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

On 3 Cze, 18:49, MarcinJM <m...@i...pl> wrote:
> Johnson pisze:
>
> > Przede wszystkim zrób coś ze swoja ortografią.
>
> Nic nie mozna zrobic z czyms czego nie ma.
> Tak jakbys mi kazal umyc mojego posche 911 ;)
>
> --
> Pozdrawiam
> MarcinJM
> ____________________________
> gg: 978510, Skype: marcin.jm

niestety mam dysortografie,nic na to nie poradze.

do góry

j...@o...pl pisze:

>
> niestety mam dysortografie,nic na to nie poradze.
>

Poradzisz, poradzisz ...

Po prostu nic nie pisz, a mu nie będziemy się męczyć czytając te byki ;)

--
@2007 Johnson
j...@p...com
http://johnsonpl.blogspot.com/

do góry

j...@o...pl pisze:
> niestety mam dysortografie,nic na to nie poradze.

Ja puszczam baki w towarzystwie, nic na to nie poradze.
Glupie tlumaczenie. Sa slowniki sprawdzaace pisownie "w locie".
Ta slawetna dysortografia to w 90% brak oczytania i lenistwo.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

do góry

On 3 Cze, 19:35, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> j...@o...pl pisze:
>
>
>
> > niestety mam dysortografie,nic na to nie poradze.
>
> Poradzisz, poradzisz ...
>
> Po prostu nic nie pisz, a mu nie będziemy się męczyć czytając te byki ;)
>
> --
> @2007 Johnson
> j...@p...comhttp://johnsonpl.blogspot.com/

kolego zanim zwrucisz mi uwage,to przeczytaj co sam napisałes ;)

do góry

W wiadomości news:1180891785.007525.297940@m36g2000hse.googlegrou
ps.com
j...@o...pl <j...@o...pl> pisze:

> niestety mam dysortografie,nic na to nie poradze.
Każdy bęcwał może się tak usiłować tłumaczyć, nic z tego jednak. Nawet
niewidomi piszą posty bo im ktoś pomaga. Jeśli rzeczywiście cierpisz na
wspomnianą dysfunkcję (w co osobiście nie wierzę), to zapewnij sobie pomoc.

--
Jotte

do góry