witam!
zostałem zatrzymany po dwóch piwkach (0.77promila) jadąc po chodniku
rowerem. Nie stworzyłem zagrożenia dla ruchu (nawet się zatrzymałem
przed pasami aby przepuścić samochody, m.in. radiowóz ;) ), a
policjancji zgraneli mnie na chodniku.
Wiem co mi teoretycznie grozi, czytałem podobne przypadki.
Rozmawiałem
ze znajomym policjanetem z drogówki - mówi, że Prawa Jazdy nie
powinni zatrzymać,
adwokat - że nie powinni (zależy na kogo trafie w Sądzie) ale szanse
maleją jak go nie wezmę (1000zł +vat),
pani aspirant, która mnie przesłuchiwała stawia dwie skrzynki
szampana, że mi zatrzymają na min. rok :).

proszę o Wasze/Znajomych doświadczenia w takim przypadku, orzeczono
zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, czy roweru (to też
możliwe?), po prostu ile dostałeś/aś ??
pozdrawiam ( szczególnie "przestępców" ;) )

do góry

Prawo jazdy na jakieś 2-3 lata zabiorą prawie na 100%, jakaś grzywna
(1000-3000) też pewna i jak będziesz miał fart to nie dostaniesz wyroku
(odsiadki) - a jak nie będziesz miał to w zawiasach.. - z tego co piszesz to
nie stworzyłeś zagrożenia (albo ci się wydaje bo w końcu dlaczego cię
zatrzymali) i to pewnie pierwszy raz więc na zabraniu prawka i grzywnie się
skończy..

Pozdr
Art

do góry

Jak bedziesz mial szczescie to 1 rok w zawiasach i zabiora prawko jak nie to
do odsiadki teraz polowa w wiezieniach to rowerzysci druga to alimenciarze!

do góry

Art napisał(a):
> Prawo jazdy na jakieś 2-3 lata zabiorą prawie na 100%, jakaś grzywna
> (1000-3000) też pewna i jak będziesz miał fart to nie dostaniesz wyroku
> (odsiadki) - a jak nie będziesz miał to w zawiasach.. - z tego co piszesz to
> nie stworzyłeś zagrożenia (albo ci się wydaje bo w końcu dlaczego cię
> zatrzymali) i to pewnie pierwszy raz więc na zabraniu prawka i grzywnie się
> skończy..
>
> Pozdr
> Art

Tyle dostałeś?? Wysraszyłem się :( tego to nawet pani aspirant,
specjalista od prawa karnego mi nie przepowiedziała.
Zatrzymała mnie prewencja, była północ i byłem sam na chodniku,
śmigałem dość sprawnie nie zygzakiem, śledzili mnie ze 2 km (tak
mi się wydaje, a i wynika to z protokołu), wyczekali na moment gdzie
nie ma odzielonego trawą chodnika (na moście) i zatrzymali. Chyba im
się nudziło, albo nie chciało po nocach jeździć (po co się
narażać), tak to zwinęli mnie na komisarjat, pogadali z kolegami,
popisali papierki. Siedziałem tam 2 godz.
pzdr

do góry

Jak nie bedziesz mial dobrej papugi to moga cie usadzic, kaczory potrzebuja
darmowej sily roboczej !

Jak wierzysz pani aspirant to daleko nie zajdziesz, mozesz sie bardzo
zdziwic na sprawie.

do góry

Krzysztof wrote:
>
> proszę o Wasze/Znajomych doświadczenia w takim przypadku, orzeczono
> zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, czy roweru (to też
> możliwe?), po prostu ile dostałeś/aś ??

Moim znajomym w takich przypadkach ( chyba ze trzech ) zawsze zabierali
prawko i wlepiali chyba jakiś mandat.
Szczerze mówiąc, mało mnie to interesowało, ale fakt zabierania prawa
jazdy zapamiętałem.


> pozdrawiam ( szczególnie "przestępców" ;) )

Zdrawim!

do góry

> Moim znajomym w takich przypadkach ( chyba ze trzech ) zawsze zabierali
> prawko i wlepiali chyba jakiś mandat.
> Szczerze mówiąc, mało mnie to interesowało, ale fakt zabierania prawa
> jazdy zapamiętałem.

chyba nie ma roznicy w takim przypadku czy jechales rowerwm czy samochodem,
jak masz prawko, znaczy sie ze znasz przepisy itp, stad raczej zabiora... w
takim przypadku nawet znajomosci moga niewiele dac...
pozdrawiam
michal

do góry

<m...@U...pl> napisal(a):
>> Moim znajomym w takich przypadkach ( chyba ze trzech ) zawsze zabierali
>> prawko i wlepiali chyba jakiś mandat.
>> Szczerze mówiąc, mało mnie to interesowało, ale fakt zabierania prawa
>> jazdy zapamiętałem.
>
> chyba nie ma roznicy w takim przypadku czy jechales rowerwm czy samochodem,

Jest.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

>witam!
>zostałem zatrzymany po dwóch piwkach (0.77promila) jadąc po chodniku
:
:
W znanym mi przypadku-przy dobrowolnym poddaniu się karze - zabranie
prawojazdy na rok i grzywna 2.000 zł.

do góry

On 18 Dec 2006 13:59:24 -0800, Krzysztof wrote:

> proszę o Wasze/Znajomych doświadczenia w takim przypadku, orzeczono
> zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, czy roweru (to też
> możliwe?), po prostu ile dostałeś/aś ??
> pozdrawiam ( szczególnie "przestępców" ;) )

Znajomemu zabrali na rok prawko i dostał 200 godzin prac społecznych.
(sprzątał ulice).

--
spaceman

do góry