eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.praworoszczenie za wypadek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2003-05-19 19:42:17
    Temat: roszczenie za wypadek
    Od: d...@p...onet.pl

    witam wszystkich bardzo serdecznie. Jestem tu pierwszy raz , Szukam wszędzie
    pomocy i mam nadzieje , że może wreszcie tu ją znajde. Mój mąż miał poważny
    wypadek samochodowy. Wracał z kolega z pracy jako pasażer i najechał na nich na
    czołowe zderzenie facet. Oczywiście nie była to ich wina . Facet dostał 3 lata
    w zawieszeniu. Było to we wrześniu 2002. Mąż miał bardzo poważne złamanie nogi
    i ogólne potłuczenia(operacja miesiąc w szpitalu). Przez 6 miesięcy był na
    zwolnieniu w zwiazku z czym jego zarobki były bardzo niskie (tylko podstawa).
    CHcielibyśmy ubiegać sie o odszkodowanie ale w Polisie gdzie był ubezpieczony
    ten facet każą nam napisać roszczenie i nie chca nawet powiedziec jak to ma
    wygłądać, a my nie mamy zielonego pojecia jak takie coś napisać i czego można
    się domagac, jakiej kwoty pieniężnej. Bardzo prosze o pomoc.
    Edyta

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-05-20 00:53:54
    Temat: Re: roszczenie za wypadek
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <7...@n...onet.pl>, d...@p...onet.pl wrote:
    > i ogólne potłuczenia(operacja miesiąc w szpitalu). Przez 6 miesięcy był na
    > zwolnieniu w zwiazku z czym jego zarobki były bardzo niskie (tylko podstawa).
    > CHcielibyśmy ubiegać sie o odszkodowanie ale w Polisie gdzie był ubezpieczony
    > ten facet każą nam napisać roszczenie i nie chca nawet powiedziec jak to ma
    > wygłądać, a my nie mamy zielonego pojecia jak takie coś napisać i czego można
    > się domagac, jakiej kwoty pieniężnej. Bardzo prosze o pomoc.

    No musicie określić wysokość roszczenia i jakoś pokazać, że żądana kwota
    nie jest wyssana z palca, tj udokumentować ile i na czym straciliście i
    stracicie, a więc dla przykładu:
    - różnice w zarobkach,
    - spodziewane w przyszłosci koszty/straty związane z wypadkiem,
    - koszty świadczeń medycznych,
    - inne koszty pośrednie (np. musiałaś wziąć urlop),
    - jakieś zadośćuczynienie wynikające z "dyskomfortu"
    fizycznego/psychicznego będącego rezultatem tej sytuacji,
    - ...
    Udokumentować, to przedstawić wyliczenia oparte na istniejących
    dokumentach (np. porównać zarobki przed i po), rachunkach (świadczenia
    medyczne), szacunkowe, ale mające umocowanie w rzeczywistości przyszłe
    koszty (to i to będzie kosztowało jeszcze tyle a tyle, a tu stracimy taką
    kwotę) etc.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2003-05-22 05:58:00
    Temat: Re: roszczenie za wypadek
    Od: "Melo" <e...@w...pl>

    Szanowna Pani,
    Parę lat temu znalazłam się w bardzo podobnej sytuacji. I muszę Panią
    pocieszyć, że będąc totalnym ignorantem prawnym i bez pomocy adwokata udało
    mi się uzyskać odszkodowanie i nie przegrać sprawy karnej. Musi się jednak
    Pani i mąż uzbroić w dużo cierpliwości. Szkoda, że roszczenia nie wniosła
    Pani od razu, bo ubezpieczyciel wzywa na komisje lekarskie i jak nie jest
    się jeszcze dobrze zrehabilitowanym, łatwiej przekonać oceniającego lekarza
    jak wielkim uszczerbkiem dla zdrowia był wypadek...
    Myślę, że w kwestii formy pisma roszczeniowego może się Pani zwrócić o pomoc
    do Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych
    "Alter Ego", adres de korespondencji: ul. Jana Krysta 5/3, Warszawa, tel.
    0602480464. Biuro: ul. Ciołka 12 p. 407, tel. 8360241(do 5), 8771846 w. 289
    Nie jestem pewna czy dane są aktualne, bo pochodzą z 2000r. Prezesem
    Stowarzyszenia był wtedy Janusz Popiel. Udzielił mi on kilka wskazówek. Za
    pomoc nie pobiera się żadnych opłat.

    Aby napisać takie pismo, musi Pani posiadać numer polisy, dokładne dane
    sprawcy, dowód rejestracyjny samochodu, sygnaturę akt sprawy. W liście musi
    Pani opisać wszelkie poniesione szkody (materialne i inne- np. ból fizyczny
    i możliwe dolegliwości w przyszłości, utracone szanse etc.) i najlepiej
    udokumentować je wszylkimi możliwymi rachunkami(recepty, rachunki za usługi
    medyczne itp.) i dokumentami.
    Mam nadzieję, że się przydałam. Życzę powodzenia i dużo cierpliwości ;)).
    Pozdrawiam,
    Melo


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1