-
31. Data: 2007-02-19 01:39:00
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 18.02.2007 Henry (k) <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał/a:
> W tym przypadku chodzi o zdjęcia, w których wizerunek osoby fizycznej
> stanowi jedynie element akcydentalny lub akcesoryjny przedstawionej
> całości, tzn. w razie usunięcia wizerunku nie zmieniłby się przedmiot
> i charakter przedstawienia (wyrok s. apel. w Krakowie z 19.12.2001 r.,
> I ACa 957/01, TPP 2002/3/107).
http://www.fototok.tkb.pl/pt/photofull.php?u=/pt/2/3
1/31424
Mam spodziewać się pozwów?:)
Pewnie ww. orzeczenie dotyczyło jakiegoś co bardziej konkretnego
przypadku.
--
Marcin
-
32. Data: 2007-02-19 01:41:14
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Piotr "Gerard" Machej wrote:
> Ale pozostaje kwestia dowodowa. Słowo przeciwko słowu, a to raczej ten,
> co chce publikować powinien mieć dowód, że ma na to zgodę lub że
> zapłacił. Zauważ, że jeśli zapłata wynosi zero, czyli jej nie ma,
Skoro facjaty na zdjęciach są uśmiechnięte, wiedzą o robieniu zdjęcia i
nie wyrażają dezaprobaty - chyba logiczne jest, że nie miały nic
przeciwko, prawda?
-
33. Data: 2007-02-19 01:42:19
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olgierd wrote:
>> Przy ilu osobach uznasz, że to już tłum, a przy ilu, że to
>> indywidualne zdjęcie osób, których wizerunku nie można
>> rozpowszechniać?
>
> Od tego momentu, kiedy będziesz mógł bezspornie stwierdzić, że
> przedmiotem zdjęcia są konkretni ludzie.
>
Odnieś się, proszę, do mojego przykładu ze zdjęciem zbiorowym
podzielonym liniami na portrety...
-
34. Data: 2007-02-19 02:45:51
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Skoro facjaty na zdjęciach są uśmiechnięte, wiedzą o robieniu zdjęcia i
> nie wyrażają dezaprobaty - chyba logiczne jest, że nie miały nic
> przeciwko, prawda?
Przeciwko zrobieniu zdjęcia - zgoda. Przeciwko publikacji - mogły coś
mieć. Przykład był we fragmencie, który raczyłeś wyciąć. To, że
pozwalam fotografowi zrobić fotkę _dla mnie_ nie oznacza, że chcę,
aby została udostępniona publicznie. Jasne?
Pozdrawiam,
Gerard
-
35. Data: 2007-02-19 08:28:25
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Osoba przedstawiająca się jako *Marcin Debowski* stuknęła w klawisze i
oto co powstało:
> Tu raczej MZ nie tyle chodzi o bezsporność w rozumieniu dowodowym, co o
> klarowną rozpoznawalność z samego obrazu postaci. Z tym, że nie jestem
> przekonany czy jest to do końca właściwe kryterium, czy też kryterium
> nadrzędnym nie powinno być raczej to czy postać jest właśnie
> szczegółem większej całości.
Barta i Markiewicz przywołują wyrok SA w Łodzi (I ACr 341/96), w
którym przyjęto, że jeśli zdjęcie przedstawia kilka osób, ujęcie
nie jest pozowane i zostało wykonane podczas pozorowanej akcji
ratowniczej, a człowiek miał świadomość, że akcja będzie
fotografowana, to autor zdjęcia nie miał obowiązku uzyskać od każdego
zgody.
Natomiast istotny jest też cel rozpowszechniania takiego zdjęcia: czy ma
to rozpowszechnianie charakter informacyjny czy reklamowy.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
blog "Lege Artis" ==> http://olgierd.bblog.pl
-
36. Data: 2007-02-19 11:30:41
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 19.02.2007 Olgierd <n...@n...problem> napisał/a:
> Barta i Markiewicz przywołują wyrok SA w Łodzi (I ACr 341/96), w
> którym przyjęto, że jeśli zdjęcie przedstawia kilka osób, ujęcie
> nie jest pozowane i zostało wykonane podczas pozorowanej akcji
> ratowniczej, a człowiek miał świadomość, że akcja będzie
> fotografowana, to autor zdjęcia nie miał obowiązku uzyskać od każdego
> zgody.
Bardzo się dziwię takiej interpretacji (czy raczej argumentacji). Nie wiem
z czego ma tu wynikać domniemanie zgody na publikację.
> Natomiast istotny jest też cel rozpowszechniania takiego zdjęcia: czy ma
> to rozpowszechnianie charakter informacyjny czy reklamowy.
To też prawdę mówiąc nie wiem z czego wynika, bo z PA raczej nie.
--
Marcin
-
37. Data: 2007-02-19 11:40:02
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: "Henry (k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Mon, 19 Feb 2007 09:39:00 +0800, Marcin Debowski napisał(a):
> http://www.fototok.tkb.pl/pt/photofull.php?u=/pt/2/3
1/31424
> Mam spodziewać się pozwów?:)
>
> Pewnie ww. orzeczenie dotyczyło jakiegoś co bardziej konkretnego
> przypadku.
Raczej dotyczyło sytuacji gdzy sfotografowaną osobę da się w ogóle
rozpoznać - w końcu ochrona obejmuje wizerunek a nie sylwetki
które są na Twoim zdjęciu ;-)
Pozdrawiam,
Henry
-
38. Data: 2007-02-19 11:48:30
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Piotr "Gerard" Machej" <g...@g...com> napisał w
wiadomości news:er9km5$57b$1@news.dialog.net.pl...
> Ale pozostaje kwestia dowodowa. Słowo przeciwko słowu,
dokladnie tak, jednak nadal mamy tu domniemanie ustnej zgody, zdjecia sa
pozowane, a wiec zgoda na zrobienie zdjecia byla, a przy takiej argumentacji
jaka tu jest przedstawiona, ze specjalnie robi foty na strone, mozna uznac
ze fotografowany doskonale zdawal sobie sprawe z tego po co to zdjecie i
gdzie bedzie mozna je zobaczyc, pytanie tylko jak sie na to zapatywa bedzie
ewentualny sedzia ;)
-
39. Data: 2007-02-19 12:14:57
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: "Piotr \"Gerard\" Machej" <g...@g...com>
szerszen napisał(a):
> dokladnie tak, jednak nadal mamy tu domniemanie ustnej zgody, zdjecia sa
> pozowane, a wiec zgoda na zrobienie zdjecia byla,
Była zgoda na zrobienie zdjęcia - to nie ulega wątpliwości. Ale czy
była zgoda na publikację? Skąd domniemanie, że tak?
> a przy takiej argumentacji
> jaka tu jest przedstawiona, ze specjalnie robi foty na strone, mozna uznac
> ze fotografowany doskonale zdawal sobie sprawe z tego po co to zdjecie i
> gdzie bedzie mozna je zobaczyc, pytanie tylko jak sie na to zapatywa bedzie
> ewentualny sedzia ;)
Przeczytaj jeszcze raz pierwszy post w wątku. Ja tą sytuację widzę
w ten sposób:
Siedzę sobie ze znajomymi w lokalu i podchodzi do mnie fotograf
z pytaniem, czy chcemy pamiątkową fotkę. Oczywiście, chcemy.
Uśmiechamy się, on robi nam fotkę i zostawia wizytówkę z namiarami,
gdzie możemy zdjęcie odebrać. Po jakimś czasie wchodzimy tam
i co widzimy? Że nasza fotka zamiast czekać na nas i być
wręczona tylko nam, wylądowała na publicznie dostępnej galerii.
Nie, na to się nie zgadzałem w żadnym miejscu.
I teraz niech fotograf wykazuje, że było inaczej.
Pozdrawiam,
Gerard
-
40. Data: 2007-02-19 12:34:50
Temat: Re: robienie zdjęć i wykorzystanie wizerunku - POMOCY!!!
Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>
Powiedział(a) *Marcin Debowski* na tej grupie:
>> Barta i Markiewicz przywołują wyrok SA w Łodzi (I ACr 341/96), w
>> którym przyjęto, że jeśli zdjęcie przedstawia kilka osób, ujęcie
>> nie jest pozowane i zostało wykonane podczas pozorowanej akcji
>> ratowniczej, a człowiek miał świadomość, że akcja będzie
>> fotografowana, to autor zdjęcia nie miał obowiązku uzyskać od każdego
>> zgody.
>
> Bardzo się dziwię takiej interpretacji (czy raczej argumentacji). Nie wiem
> z czego ma tu wynikać domniemanie zgody na publikację.
No właśnie rzecz w tym, że nie potrzebował zgody, ponieważ tu jest
ten "fragment większej całości".
Co innego jeśli ludzie się ustawiają *w celu pozowania*, czyli sytuacja
jest sama w sobie zdjęciowa.
>> Natomiast istotny jest też cel rozpowszechniania takiego zdjęcia: czy ma
>> to rozpowszechnianie charakter informacyjny czy reklamowy.
>
> To też prawdę mówiąc nie wiem z czego wynika, bo z PA raczej nie.
Z PA nie bardzo, fakt, ale już z innych przepisów bardziej, np. 23 kc.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==