-
31. Data: 2005-09-20 11:41:09
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
news:dgo7vp$djn$1@inews.gazeta.pl...
> Hm, w tym wypadku to chyba zalezy co kto nosi ;)) Ja na ten
> przyklad odczuwam czasami silna potrzebe latania w czyms innym
> niz tenisowki... ;)
Ja stosuje taka zasade :)
Czlowiek najwiecej czasu w zyciu spedza w lozku i w butach, wiec na tych
dwoch rzeczach nie powinno sie oszczedzac, i te rzeczy powinny byc trwale i
wygodne :)
--
Pozdrawiam
Jacek
-
32. Data: 2005-09-20 11:49:57
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Kira napisał(a):
>> No jaka jest roznica, skoro buty za 200 zł rozpadają się
>> po 4 miesiacach chodzenia koło nich?
>
> Taka, ze zdarzyl mi sie taki numer tylko raz, i w zupelnosci
> starczyla rzeczowa rozmowa -- wymienili mi na inna pare, bez
> problemow i bylo im przykro ze na taki egzemplarz trafilam.
Ale ja nie o tym, tylko o tym, jaki jest sens zapłacic 200 zł za buty, i
jeszcze się uzerać ze sprzedawcą/ producentem, że to tak ma byc, ze się
buty rozpadaja...
--
Pozdrawiam
Justyna
-
33. Data: 2005-09-20 11:56:59
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "castrol" <j...@w...blumen.pl> napisał w wiadomości
news:432ff33e$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Przemek R..."
> <p...@t...gazeta
.pl> napisał w
> wiadomości news:dgmaqs$4sb$1@inews.gazeta.pl...
>
>> jest duzo, ale warto.
>
> waro moze i byloby gdyby te buty chociaz ladne byly, ale placic 400-500 zl
> za takie brzydkie cos to ja dziekuje :)
masz spory wybor akurat sa takie do ktorych ie da sie przyczepic. zreszta
ktos tu pisal ze
wygoda jest najwazniejsza :-)
-
34. Data: 2005-09-20 11:58:31
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl>
> to popatrz jaki ze mnie wiesniak, z trojmiasta jestem a Ecco tam niewiele
> sie widuje, wiem wiem, cena odstrasza, ale moge sie zalozyc ze wyglad
> butow roznych.
>
> I nie pisz mi ze sa eleganckie, sportowe itp. Owszem, eleganckie sa ok,
> ale sportowe to jak ktos juz napisal rzeczywiscie przypominaja sofixy, to
> samo schole, i sa jeszcze inne marki, ktore maja jakies super hiper
> systemy ale do pieknosci to tym butom daleko.
>
> Ja sie zawsze zastanawiam kto to nosi :D
gdanska starowka, ci 'lepsi' zlodzieje
A oni raz "wsioka" nie naloza a dwa musz amiec czym uciekac :-)
jak dla mnie eot NTG
P.
-
35. Data: 2005-09-20 11:59:34
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: krys [Tue, 20 Sep 2005 13:49:57 +0200]:
> Ale ja nie o tym, tylko o tym, jaki jest sens zapłacic 200 zł
> za buty, i jeszcze się uzerać ze sprzedawcą/ producentem, że
> to tak ma byc, ze się buty rozpadaja...
No toz przeciez mowie, ze jak kupuje porzadne to sie nie rozpadaja.
A jak _raz_ mi sie wadliwe trafily, to uzerac sie nie musialam, wrecz
mnie nawet jeszcze grzecznie przeproszono za problemy.
Dla mnie to ma wlasnie taki sens.
Kira
-
36. Data: 2005-09-20 12:48:39
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: castrol [Tue, 20 Sep 2005 13:41:09 +0200]:
> Ja stosuje taka zasade :)
>
> Czlowiek najwiecej czasu w zyciu spedza w lozku i w butach,
> wiec na tych dwoch rzeczach nie powinno sie oszczedzac, i te
> rzeczy powinny byc trwale i wygodne :)
No ja jeszcze nie lubie oszczedzac na rowerze, ciuchach takich
"do ruszania sie" (bo inne i tak czesto sie zmienia), namiocie
(kiedys oszczedzilam... brrr...) i komputerze ;>
Ale fakt, ze co jak co, ale wygodne buty zwlaszcza, jak musze
pare tygodni polatac, to podstawa absolutna jest. Wlasnie to
wczoraj odczulam, pobiegalam pare godzin w takich jednych, co
to je mam tylko na wypadek "awarii" normalnych (flek mi sie
skonczyl :>) i do tej pory to bieganie czuje :P
Kira (OT chyba juz, no nie?)
-
37. Data: 2005-09-20 12:50:15
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: castrol [Tue, 20 Sep 2005 13:39:42 +0200]:
> Popatrz kupilem buty za 150, ale byly przecenione z 270 :)
No to kupiles buty za 270 tylko przecenione. A nie buty za 150.
> Jednak mozna.
Nie no, zawsze mozna. Tylko nie zawsze ma sie czas zeby latac
po calej okolicy i przecen szukac ;)
> Ale jak ktos kupuje nawet trampki Conversa to ma prawo wyagac
> aby sie nie rozlecialy mu po 4 miesiacach.
No ma. A czy ja mowie ze nie ma?
Kira
-
38. Data: 2005-09-20 12:51:20
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Kira napisał(a):
> No toz przeciez mowie, ze jak kupuje porzadne to sie nie rozpadaja.
> A jak _raz_ mi sie wadliwe trafily, to uzerac sie nie musialam, wrecz
> mnie nawet jeszcze grzecznie przeproszono za problemy.
ale porządne to nie znaczy drogie, co widać na załaczonym obrazku.
Jeśli zapłaciłabym 200 za buty, to oczekiwałabym, że nie rozpadna się.,
albo przynajmniej jak piszesz, producent naprawi i przeprosi za kłopot.
Ja tam kupuję "po kosztach" u miejscowego producenta, płace tyle, co
nic, nigdy nie było problemów ani z rozpadnieciem, ani nawet z
poprawkami ( moge sobie zażyczyc np. rozciągniecie na klapciate nogi i
mam to gratis;-) w dodatku są wygodne.
--
Pozdrawiam
Justyna
-
39. Data: 2005-09-20 15:59:11
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: Kira <c...@-...pl>
Re to: krys [Tue, 20 Sep 2005 14:51:20 +0200]:
> ale porządne to nie znaczy drogie, co widać na załaczonym obrazku.
Nie, tak samo jak drogie nie znaczy porzadne. Aczkolwiek jakos
tak juz jest, ze "porzadnie" nie lubi wystepowac z "tanio". Sam
zreszta piszesz, ze nie kupujesz TANICH butow, tylko ze kupujesz
DROGIE buty TANIO ;) Roznica subtelna acz zasadnicza... ;)
Kira
-
40. Data: 2005-09-20 16:58:57
Temat: Re: reklamacja obuwia :(
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Kira napisał(a):
>
> Re to: krys [Tue, 20 Sep 2005 14:51:20 +0200]:
>
>
>> ale porządne to nie znaczy drogie, co widać na załaczonym obrazku.
>
> Nie, tak samo jak drogie nie znaczy porzadne.
> Sam
> zreszta piszesz, ze nie kupujesz TANICH butow, tylko ze kupujesz
> DROGIE buty TANIO ;) Roznica subtelna acz zasadnicza... ;)
>
To nie ja tak pisze;-) Ja kupuje właśnie tanie i porzadne buty:-) Ale
niestety, tylko damskie:-(, znaczy nie sportowe.
--
Pozdrawiam
Justyna