Marcin Debowski wrote:
> Dnia 28.01.2008 go! <g...@g...pl> napisał/a:
>> Piotr wrote:
>>> sklep wysyła produkt do serwisu, serwis do producenta
>>> (austria i anglia), może to potrwać ponad miesiąc...
>> chyba nie moze..
>> Do 14 dni a w szczegolnych przypadkach do 30
>
> Skąd powyższe terminy?
>

Pracowalem w serwisie komp. Tak brzmial fragment textu na kartach
gwarancyjnych..


--
go!

do góry

Piotr wrote:
>
> Mam nadzieję że się dogadam, bo nie chce czekać miesiąca na to aż sprzęt
> wróci z podróży po Europie...
>

Po 1) to nie sadze aby sie wyrobili w miesiac z "podrozami" sprzetu.
A po 2) to nie widze problemu aby Ci sprzet wymienic lub nawet oddac
pieniadze jesli sie uprzesz, ze juz nie chcesz takiego czegos z uwagi
np. na domniemana awaryjnosc.
Sklep powinien to uznac za naprawe przedsprzedazna i wziac to na swoj
garb a Tobie wydac nowiutki egzemplarz.

--
go!

do góry

W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 28 styczeń 2008 14:17
(autor s...@a...pl
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fnkkld$iu6$1@news.onet.pl>):

> Istotne:
> To nie znaczy ze sklep wymieni w ciagu 14 dni. Tyle ma na rozpatrzenie
> reklamacji.

Dlatego właśnie ta ustawa jest kija warta.... Rozpatrzy
stwierdzając ,,wymienię za 2 miesiące'' albo ,,Nie chce mi się wymieniać
wcale ić pan w diabły'', mylę się?

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: w...@g...biz.pl i...@k...com.pl
k...@g...com A...@a...pl f...@e...pl

do góry

Dnia 28.01.2008 go! <g...@g...pl> napisał/a:
> Marcin Debowski wrote:
>> Dnia 28.01.2008 go! <g...@g...pl> napisał/a:
>>> Piotr wrote:
>>>> sklep wysyła produkt do serwisu, serwis do producenta
>>>> (austria i anglia), może to potrwać ponad miesiąc...
>>> chyba nie moze..
>>> Do 14 dni a w szczegolnych przypadkach do 30
>> Skąd powyższe terminy?
> Pracowalem w serwisie komp. Tak brzmial fragment textu na kartach
> gwarancyjnych..

Proponuję abyś przed kolejną autorytatywną radą przeszukał choć archiwa
tej grupy po hasłach "gwarancja" i "niezgodność z umową".

--
Marcin

do góry

>>> Możesz żądać wymiany na nowy egzemplarz, termin odpowiedzi sklepu to
>>> 14 dni.
>> Istotne:
>> To nie znaczy ze sklep wymieni w ciagu 14 dni. Tyle ma na rozpatrzenie
>> reklamacji.
> Wszak tak napisałem ;)

a nie ma tam gdzieś "Bez zbędnej zwłoki"?


pozdrawiam.
PlaMa

do góry

> Po 1) to nie sadze aby sie wyrobili w miesiac z "podrozami" sprzetu.
> A po 2) to nie widze problemu aby Ci sprzet wymienic lub nawet oddac
> pieniadze jesli sie uprzesz, ze juz nie chcesz takiego czegos z uwagi
> np. na domniemana awaryjnosc.
> Sklep powinien to uznac za naprawe przedsprzedazna i wziac to na swoj
> garb a Tobie wydac nowiutki egzemplarz.
>

A Gucio..
Wczoraj byłem w sklepie, niestety nie było żadnego kierownika, a
pracownik się bał cokolwiek zrobić. Zdziwił się bardzo że chce wymienić
albo odzyskać pieniądze. Powiedział że on może tylko przyjąć reklamację.
Jak mu tłumaczyłem że ja nie reklamuje tylko zgłaszam że produkt jest
nie zgodny z umową i chce go wymienić na nowy, zaznaczyłem że od
pierwszego użycia produkt jest zepsuty, że nie zepsuł się podczas
używania tylko w takim stanie go kupiłem.

Dzisiaj będzie kierowniczka sklepu. Znając życie powiedzą że oni muszą
to wysłać do serwisu. Z tego co się dowiadywałem serwis jest we
Wrocławiu (a raczej dystrybutor), ten serwis wysyła do Austrii a jak tam
potrzeba części to idą nie wiadomo skąd ponad miesiąc. Więc w sklepie
będą mi wciskali że muszę poczekać aż serwis odeśle... Czyli z 2
miesiące!! Widzę że w sklepie nie rozumieją o co chodzi i chyba nie
słyszeli o naprawie przedsprzedażnej...

o 12 jadę do sklepu z ustawami i oświadczeniem że chce nowy sprzęt albo
zwrot kasy.


Pozdrawiam
Piotr

do góry

>>>> Możesz żądać wymiany na nowy egzemplarz, termin odpowiedzi sklepu to 14
>>>> dni.
>>> Istotne:
>>> To nie znaczy ze sklep wymieni w ciagu 14 dni. Tyle ma na rozpatrzenie
>>> reklamacji.
>> Wszak tak napisałem ;)
> a nie ma tam gdzieś "Bez zbędnej zwłoki"?
> pozdrawiam.

Te słowa mają szeroki zakres. Może to być i 5 minut, a może być i 5
miesięcy.

do góry

PlaMa pisze:
>
>
>>>> Możesz żądać wymiany na nowy egzemplarz, termin odpowiedzi sklepu to
>>>> 14 dni.
>>> Istotne:
>>> To nie znaczy ze sklep wymieni w ciagu 14 dni. Tyle ma na
>>> rozpatrzenie reklamacji.
>> Wszak tak napisałem ;)
>
> a nie ma tam gdzieś "Bez zbędnej zwłoki"?


art. 8
[...]
4. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać
naprawy ani wymiany albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość
takiemu żądaniu w odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana
narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się
stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy; od umowy nie może
odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna.
Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się
rodzaj towaru i cel jego nabycia.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

> albo odzyskać pieniądze. Powiedział że on może tylko przyjąć reklamację.
> Jak mu tłumaczyłem że ja nie reklamuje tylko zgłaszam że produkt jest nie
> zgodny z umową i chce go wymienić na nowy, zaznaczyłem że od

Złóż reklamację!
Bo to będzie *reklamacja* :) Tylko nie z tytułu gwarancji a z tytułu
niezgodności z umową.

do góry

Piotr pisze:

> o 12 jadę do sklepu z ustawami i oświadczeniem że chce nowy sprzęt albo
> zwrot kasy.


Wyślij pocztą. Dołącz pismo reklamacyjne. Zgodnie z art.8 ust. 2
sprzedawca - w przypadku uznania reklamacji - powinien zwrócić koszt
dostarczenia sprzętu, więc poszerz reklamację o zwrot tych (10zł) za
list/paczkę. Wyślij za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, aby wiedzieć od
kiedy liczyć 14-dniowy termin.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry