-
1. Data: 2007-05-14 09:37:39
Temat: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: "Soney" <s...@o...pl>
Witam
Mam taki problem, kupiłem samochód i właściciel nie opłacił 2 raty OC (OC było
na okres 31.07.2006-31.07.2007) opłacona jest tylko jedna rata. Mam zamiar ten
samochód przerejestrować i ubezpieczyć na siebie i to nawet w tej samej firmie
co poprzedni właściciel. I moje pytanie brzmi: Czy takie OC jest nadal ważne i
czy mogę bez przeszkód zarejestrować taki samochód oraz czy poza moją składką OC
będę musiał ponosić dodatkowe koszty z powodu nieopłacenia 2 raty przez
poprzedniego właściciela?
Z góry dziękuje za pomoc
Soney
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-05-14 10:03:28
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu Soney porozsypywal nastepujace haczki:
> Mam taki problem, kupiłem samochód i właściciel nie opłacił 2 raty OC (OC było
> na okres 31.07.2006-31.07.2007) opłacona jest tylko jedna rata. Mam zamiar ten
> samochód przerejestrować i ubezpieczyć na siebie i to nawet w tej samej firmie
> co poprzedni właściciel. I moje pytanie brzmi: Czy takie OC jest nadal ważne i
> czy mogę bez przeszkód zarejestrować taki samochód oraz czy poza moją składką OC
> będę musiał ponosić dodatkowe koszty z powodu nieopłacenia 2 raty przez
> poprzedniego właściciela?
OC przechodzi na wlasciciela. Nowy wlasciciel ma do wyboru:
1) Wymowic (w ciagu 30 dni) stare OC i zakupic nowe
2) Korzystac ze starego ubezpieczenia, udac sie do TU celem oplacenia 2
raty (i ew. rekalkulacji skladki).
Nie poniesiesz zadnych dodatkowych kosztow z tytulu nieoplacenia w
terminie 2 raty przez poprzedniego wlasciciela.
--
badzio
-
3. Data: 2007-05-14 18:36:50
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:10a6.0000007f.46482de2@newsgate.onet.pl Soney
<s...@o...pl> pisze:
> Mam taki problem, kupiłem samochód i właściciel nie opłacił 2 raty OC
> (OC było na okres 31.07.2006-31.07.2007) opłacona jest tylko jedna rata.
> Mam zamiar ten samochód przerejestrować i ubezpieczyć na siebie i to
> nawet w tej samej firmie co poprzedni właściciel. I moje pytanie brzmi:
> Czy takie OC jest nadal ważne i czy mogę bez przeszkód zarejestrować
> taki samochód oraz czy poza moją składką OC będę musiał ponosić
> dodatkowe koszty z powodu nieopłacenia 2 raty przez poprzedniego
> właściciela?
Jeżeli wymówisz w ciągu 30 dni - jak napisał badzio - to nie ponosisz
żadnych kosztów.
Jeśli zdecydujesz się wykorzystać polisę poprzedniego właściciela do końca,
to poniesiesz koszty 2 raty w części proporcjonalnej do okresu korzystania z
ubezpieczenia, bowiem odpowiadacie solidarnie (z mocy ustawy). Przerabiałem
to.
Przykład: Właściciel ubezpieczył auto od poczatku stycznia za 1200 zł.
Zapłacił 1 ratę w wys. 600 zł. Drugiej (też 600) nie zapłacił i we wrześniu
sprzedał auto. Ubezpieczyciel będzie ścigał poprzedniego właściciela na
kwotę 200 zł (07 i 08), a nabywcę na 400 zł (09÷12). Jest jeszcze kwestia
rekalkulacji składki (ew. zniżki lub ich brak u nowego właściciela), ale nie
pamiętam jak z tym było.
--
Jotte
-
4. Data: 2007-05-15 15:49:27
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>
W artykule <f2aa8g$pcb$1@news.dialog.net.pl> Jotte napisał(a):
> Jeżeli wymówisz w ciągu 30 dni
Nie "wymawia się" umowę, ale wypowiada!
> 2 raty w części proporcjonalnej do okresu korzystania z
> ubezpieczenia, bowiem odpowiadacie solidarnie (z mocy ustawy).
"Z mocy" której ustawy? W tej o ubezieczeniach sprzedający
'solidarnie' płaci jedynie wtedy gdy nie powiadomi ubezpieczyciela
o fakcie nabycia pojazdu, i tylko wtedy!
Natomiast "z mocy ustawy" na to nabywcę przechodzą prawa i OBOWIĄZKI....
czyli właśnie zapłata należnej składki.
--
Artur Golański
-
5. Data: 2007-05-15 19:32:11
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrnf4jlkn.3je.ArtGola@wp.pl Artur Golański
<A...@w...net.pl> pisze:
>> Jeżeli wymówisz w ciągu 30 dni
> Nie "wymawia się" umowę, ale wypowiada!
Fakt, ale to nie jest powód do wrzasku.
>> 2 raty w części proporcjonalnej do okresu korzystania z
>> ubezpieczenia, bowiem odpowiadacie solidarnie (z mocy ustawy).
> "Z mocy" której ustawy? W tej o ubezieczeniach sprzedający
> 'solidarnie' płaci jedynie wtedy gdy nie powiadomi ubezpieczyciela
> o fakcie nabycia pojazdu, i tylko wtedy!
Nic nie rozumiem - za mało wykrzykników.
> Natomiast "z mocy ustawy" na to nabywcę przechodzą prawa i OBOWIĄZKI....
> czyli właśnie zapłata należnej składki.
Czytasz pobieżnie i wycinasz istotne fragmenty. Nabywca wykorzystując
pozostały okres ubezpieczenia zawartego przez zbywcę płaci za okres
faktycznego korzystania z ochrony.
Przerobiłem to na sobie. Przejąłem ubezpieczenie zbywcy i TU (jedno z
najgorszych - PZU) usiłowało mnie obciążyć całością drugiej składki
(wykorzystałem cztery końcowe miesiące). Zarządałem podstawy - nie
otrzymałem, skorzystałem więc z porady prawnej i przedstawiłem swoje
stanowisko, zaproponowałem rozwiązanie na drodze sądowej i w efekcie
zapłaciłem za faktyczny okres korzystania z OC. To zresztą logiczne chyba.
Dlaczego miałbym płacić komuś za 2 miesiące polisy?
Koniec, kropka, z faktami się nie dyskutuje.
--
Jotte
-
6. Data: 2007-05-15 20:22:53
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>
W artykule <f2d1rn$n2f$3@news.dialog.net.pl> Jotte napisał(a):
> Fakt, ale to nie jest powód do wrzasku.
ZTCW Za "wrzask" uznaje sie uzywanie Caps Lock ;-/
> Czytasz pobieżnie i wycinasz istotne fragmenty.
To co dla mnie istotne zostawiajac to, co jest niezgodne z prawdą
(obowiazującym prawem).
> pozostały okres ubezpieczenia zawartego przez zbywcę płaci za okres
> faktycznego korzystania z ochrony.
Może tak sie wydarzyć, jeśli zbywca na to sie zgodzi. W ustawie nie ma
zapisu o ktorym piszesz (czytaj: zbywcę do tego nie zmusisz).
> Zarządałem podstawy
Bo należało zażądać;-) i wtedy odesłano by cie do treści art. 31
wiadomej ustawy (fragment o obowiazkach).
> z faktami się nie dyskutuje.
Ogół ubezpieczonych w tym zakresie obowiązuje prawo, a nie "fakt', ktory
tobie się przytrafil.
--
Artur Golański
-
7. Data: 2007-05-15 20:55:24
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrnf4k5ap.3kg.ArtGola@wp.pl Artur Golański
<A...@w...net.pl> pisze:
>> Fakt, ale to nie jest powód do wrzasku.
> ZTCW Za "wrzask" uznaje sie uzywanie Caps Lock ;-/
A ja wiem co to jest wykrzyknik, bo chodziłem do szkoły.
>> Czytasz pobieżnie i wycinasz istotne fragmenty.
> To co dla mnie istotne zostawiajac to, co jest niezgodne z prawdą
> (obowiazującym prawem).
Prawo najczęściej wymaga interpretacji, inaczej nie tylko kauzyperdy byłyby
zbędne, ale i wieloinstacyjność organów orzekających.
Interpretacje zaś bywają różne - zarówno co do meritum, jak i co do
fachowości.
>> pozostały okres ubezpieczenia zawartego przez zbywcę płaci za okres
>> faktycznego korzystania z ochrony.
> Może tak sie wydarzyć, jeśli zbywca na to sie zgodzi. W ustawie nie ma
> zapisu o ktorym piszesz (czytaj: zbywcę do tego nie zmusisz).
Mnie zbywca nie interesuje. Interesuje mnie roszczenie TU wobec mnie.
Przejmuję ubezpieczenie, a nie obdłużony spadek.
>> Zarządałem podstawy
> Bo należało zażądać;-)
Ooops, siara mi...
> i wtedy odesłano by cie do treści art. 31
> wiadomej ustawy (fragment o obowiazkach).
Uważasz się za proroka?
>> z faktami się nie dyskutuje.
> Ogół ubezpieczonych w tym zakresie obowiązuje prawo, a nie "fakt', ktory
> tobie się przytrafil.
Gdybym nie miał racji, to PZU ścigałoby mnie za całość 2 raty składki nawet
na drodze sądowej. Nie sądzę, aby mieli czwartorzędnych prawników. Widocznie
więc ich prawnicy lepiej interpretują prawo niż ty.
--
Jotte
-
8. Data: 2007-05-16 12:33:29
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: Artur Golański <A...@w...net.pl>
W artykule <f2d6rf$r4g$2@news.dialog.net.pl> Jotte napisał(a):
> A ja wiem co to jest wykrzyknik, bo chodziłem do szkoły.
Ja nie pisałem o wykrzyknikach, ani o tym, ze nie wiesz co to jest, a
tym bardziej nic nt. szkoly. Stwierdzam jedynie, że wg obowiazujących
zasad krzyczałbym, jeśli pisałbym z dużej litery. Tego nie zrobiłem,
więc znów okazało się, ze napisałeś nieprawdę ;-/
> Prawo najczęściej wymaga interpretacji
Jednak nie wolno pisać solidarnie zgodnie z ustawą skoro w niej nie ma
takiego przepisu.
> Przejmuję ubezpieczenie, a nie obdłużony spadek.
Jasne :-D Przejmujesz prawa, ale o ustawowych obowiązkach zapominasz.
Logiczne dla ciebie jest to, że sprzedający opłacił II składkę i ty z
niej korzystasz np. przez kolejne 5 m-cy, ale już nielogiczne i
niesprawiedliwe to, że ty masz zapłacic za 1 miesiąc zaległej składki.
Tylko pogratulować logiki.
BTW: a może jest tak, że "widziały gały co brały" (tu: kupowały) i
należało zainteresować się w momencie kupna czy umowa w ogóle była
zawarta, do kiedy obowiązuje i czy opłacono raty?
> Uważasz się za proroka?
Nie jedynie stwierdzam w oparciu o to co napisałeś, że nie przeczytałeś
jego treści.
> Gdybym nie miał racji, to PZU ścigałoby mnie za całość 2 raty
A może było tak, że zadowolili się tym co zaproponowałeś (bez biegania
po sądach) i wystąpili z pozostałym żądaniem do zbywcy, a ten zaległości
uregulował?
A racje swoje na przyszłość udowadniej w oparciu o istniejące prawo, a
nie o precedens, który twoi sie przytrafił.
I to by było na tyle.
--
Artur Golański
-
9. Data: 2007-05-16 12:52:35
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 15 May 2007 22:55:24 +0200, Jotte napisał(a):
>>> Fakt, ale to nie jest powód do wrzasku.
>> ZTCW Za "wrzask" uznaje sie uzywanie Caps Lock ;-/
> A ja wiem co to jest wykrzyknik, bo chodziłem do szkoły.
Wobec powyższego, kontynuując nokautujące epitety ze strony Artura pod
Twoim adresem - zwrócę uwagę w związku z określeniem którego użyłeś:
"chodziłem do szkoły" - czy "uczęszczałem do szkoły"? :D
--
Herald
"Nigdy nie mów nigdy"
-
10. Data: 2007-05-16 18:54:31
Temat: Re: rejestracja i nieoplacona 2 rata OC [długie, bo musiałem proste rzeczy tłumaczyć]
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:slrnf4lu3e.3gv.ArtGola@wp.pl Artur Golański
<A...@w...net.pl> pisze:
>> A ja wiem co to jest wykrzyknik, bo chodziłem do szkoły.
> Ja nie pisałem o wykrzyknikach, ani o tym, ze nie wiesz co to jest, a
> tym bardziej nic nt. szkoly. Stwierdzam jedynie, że wg obowiazujących
> zasad krzyczałbym, jeśli pisałbym z dużej litery. Tego nie zrobiłem,
> więc znów okazało się, ze napisałeś nieprawdę ;-/
Brak logiki i sensu. Wersaliki są w necie oznaką krzyku zgodnie z czysto
zwyczajowym prawem zawanym potocznie nietykietą. Nie pisałem zresztą, że
jest inaczej.
Natomiast znak wykrzyknika ma w alfbecie łacińskim od dawna ustalone
znaczenie. Zaś w języku polskim etymologia terminu chyba mało komu
pozostawia jakiekolwiek wątpliwości.
>> Prawo najczęściej wymaga interpretacji
> Jednak nie wolno pisać solidarnie zgodnie z ustawą skoro w niej nie ma
> takiego przepisu.
Sprawdzę.
>> Przejmuję ubezpieczenie, a nie obdłużony spadek.
> Jasne :-D Przejmujesz prawa, ale o ustawowych obowiązkach zapominasz.
> Logiczne dla ciebie jest to, że sprzedający opłacił II składkę i ty z
> niej korzystasz np. przez kolejne 5 m-cy, ale już nielogiczne i
> niesprawiedliwe to, że ty masz zapłacic za 1 miesiąc zaległej składki.
> Tylko pogratulować logiki.
Pogratuluj raczej sobie, chociaż nie wiem czego.
Po prostu się nie znasz na kwestii, w której głos zabierasz.
Niegdyś sprzedający po sprzedaży pojazdu nie przekazywał nabywcy polisy OC
(choć ochrona nowego właściciela obejmowała, jeśli dobrze pamiętam, 2 tyg.),
ale mógł otrzymać od swojego TU zwrot niewykorzystanej części kwoty
ubezpieczenia (znowu - o ile dobrze pamiętam - jeśli nie było z tego
ubezpieczenia wypłaty odszkodowania).
Obecnie sprzedający może wliczyć niewykorzystaną część składki w cenę
pojazdu, jako element z nim związany. Jest to jego sprawa - ja nabywając
ubezpieczony pojazd za ubezpieczenie zapłaciłem kupując go.
> BTW: a może jest tak, że "widziały gały co brały" (tu: kupowały) i
> należało zainteresować się w momencie kupna czy umowa w ogóle była
> zawarta, do kiedy obowiązuje i czy opłacono raty?
Tak nie było. Opiszę ci bo gubisz się w domysłach i w piętkę gonisz.
Auto kupiłem w komisie jako pochodzące z windykacji. Otrzymałem polisę
opiewającą na okres 12 m-cy. Zdecydowałem się wykorzystać do końca. Jednak -
jak pisałem - PZU jest jednym z najgorszych ubezpieczycieli, więc pod koniec
okresu udałem się do najbliższej ekspozytury z zamiarem wypowiedzenia (jak
może wiesz, jeśli nie zrobiłbym tego na co najmniej dzień przed upływem, to
umowa automatycznie by się przedłużyła). Dopiero przy tej operacji okazało
się, że poprzedni właściciel płacił w ratach i zapłacił tylko pierwszą.
Oszust z okienka w PZU twierdził początkowo, że nie mogę wymówić jeśli nie
zapłacę najpierw 2 raty. Oczywiście odmówiłem, kazałem wezwać zwierzchnika i
złożyłem dwie rzeczy: skargę na durnia i wypowiedzenie ubezpieczenia. W
jakiś czas po tych faktach otrzymałem pismo z PZU upominające się o całość 2
raty. Resztę znasz - po zasięgnięciu porady znającego się na rzeczy prawnika
stanęło na zapłaceniu za proporcjonalnie wykorzystany okres. I tyle.
>> Uważasz się za proroka?
> Nie jedynie stwierdzam w oparciu o to co napisałeś, że nie przeczytałeś
> jego treści.
Prorocy też zawsze stwierdzali i najczęście w oparciu. Większości nie
wychodziło...
>> Gdybym nie miał racji, to PZU ścigałoby mnie za całość 2 raty
> A może było tak, że zadowolili się tym co zaproponowałeś (bez biegania
> po sądach) i wystąpili z pozostałym żądaniem do zbywcy, a ten zaległości
> uregulował?
Twierdzili, że wystąpią, czy zrobili tak - nie wiem. Jeśli zrobili, to nie
wiem czy skutecznie, jakoś do mnie juz nie pisali potem, może mnie
znielubili.
> A racje swoje na przyszłość udowadniej w oparciu o istniejące prawo, a
> nie o precedens, który twoi sie przytrafił.
Wolę jednak zaistniałe fakty niż twoje interpretacje i domysły - to chyba
oczywiste.
--
Jotte