-
21. Data: 2014-10-26 21:32:43
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:m2jfj5$jtm$1@node2.news.atman.pl...
>>> Mhm. A jak ktoś ma zawał, to wieziesz go do kardiologa w godzinach
>>> urzędowania tegoż kardiologa??
>> Moze Cię zaskoczę, ale w wypadku oddziałów kardiologicznych właśnie z
>> uwagi na zagrożenie życia one pracują całodobowo. W uproszczeniu, żeby
>> zabieg kardiologiczny powiódł się, to zdaje się w ciągu godziny pacjent
>> powinien na stół trafić.
> A obce ciało w oku to co, może sobie spokojnie poczekać do poniedziałku?
> Bądź poważny...
Nie wiem. nie znam się na tym. Ale wiezienie przez karetkę pacjenta na SOR
nie ma najmniejszego sensu.
-
22. Data: 2014-10-26 21:58:07
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>
W dniu 26.10.2014 o 21:32, Robert Tomasik pisze:
> Nie wiem. nie znam się na tym. Ale wiezienie przez karetkę pacjenta na
> SOR nie ma najmniejszego sensu.
Och, tak, ze złamaną ręką też nie ma sensu - niech się sam doczłapie do
przychodni i poczeka na skierowanie, bo przecież na SOR może nie być
akurat ortopedy.
Pogrążasz się.
--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!
-
23. Data: 2014-10-27 00:43:33
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...com> napisał w wiadomości
news:m2jn8v$m9j$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 26.10.2014 o 21:32, Robert Tomasik pisze:
>
>> Nie wiem. nie znam się na tym. Ale wiezienie przez karetkę pacjenta na
>> SOR nie ma najmniejszego sensu.
>
> Och, tak, ze złamaną ręką też nie ma sensu - niech się sam doczłapie do
> przychodni i poczeka na skierowanie, bo przecież na SOR może nie być
> akurat ortopedy.
>
> Pogrążasz się.
Zobacz do kontaktu NFZ na SOR, kto tam ma być. Przecież to są jawne
materiały.
-
24. Data: 2014-10-27 06:36:13
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-10-27 00:43, Robert Tomasik wrote:
> Zobacz do kontaktu NFZ na SOR, kto tam ma być. Przecież to są jawne
> materiały.
No to ci napisałem - pacjenci ze skierowaniami są do szpitala kierowani
przez SOR - więc proszę nie pisz mi, że nie ma sensu człowieka ze
złamaną nogą wieźć do szpitala pogotowiem, bo nawet (pomijając oczywistą
bzdurność takiego postępowania) jak się przeczłapie z tą złamaną noga do
przychodni, gdzie mu wypiszą skierowanie do szpitala, to i tak trafi na
SOR. Gdzie po kilkunastu godzinach zdiagnozują go i stwierdzą podejrzene
złamania nogi - geniusze.
Shrek.
-
25. Data: 2014-10-27 09:13:34
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>
W dniu 2014-10-26 18:16, Shrek pisze:
> On 2014-10-26 18:06, Robert Tomasik wrote:
>
>> To samo, co napisałeś do nas powinieneś wysłać do Dyrektora tego
>> szpitala oraz Rzecznika Praw Pacjenta.Na pewno odniesie większy skutek.
>
> O tym pomyślałem - tyle, że do Dyrektora to imho bez sensu - przecież to
> właśnie na niego skarga. Skoro NFZ ma to w dupie, bo oni tylko płacą, to
> Dyrektor szpitala tym bardziej ma to w dupie, bo on tylko te pieniądze
> bierze. Jutro zadzwonie do rzecznika praw pacjenta.
Ma jak najbardziej sens, byle było to gdziekolwiek zewidencjonowane...
Jest papier, to trzeba poczynić jakieś kroki - sprawdzone w wielu
instytucjach... Taka mentalność wśród tego typu osób.
--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl
-
26. Data: 2014-10-27 10:23:25
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
news:m2klka$mi0$1@node2.news.atman.pl...
> On 2014-10-27 00:43, Robert Tomasik wrote:
>
>> Zobacz do kontaktu NFZ na SOR, kto tam ma być. Przecież to są jawne
>> materiały.
>
> No to ci napisałem - pacjenci ze skierowaniami są do szpitala kierowani
> przez SOR - więc proszę nie pisz mi, że nie ma sensu człowieka ze złamaną
> nogą wieźć do szpitala pogotowiem, bo nawet (pomijając oczywistą
> bzdurność takiego postępowania) jak się przeczłapie z tą złamaną noga do
> przychodni, gdzie mu wypiszą skierowanie do szpitala, to i tak trafi na
> SOR. Gdzie po kilkunastu godzinach zdiagnozują go i stwierdzą podejrzene
> złamania nogi - geniusze.
Drogi Shreku! Bardzo proszę czytać ze zrozumieniem.Ze złamaną nóżką
oczywiście warto i należy go wieźć na SOR. Ale z oczkiem już nie, bo
okulisty na SOR nie ma.
-
27. Data: 2014-10-27 13:01:19
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2014-10-27 10:23, Robert Tomasik wrote:
> Drogi Shreku! Bardzo proszę czytać ze zrozumieniem.Ze złamaną nóżką
> oczywiście warto i należy go wieźć na SOR. Ale z oczkiem już nie, bo
> okulisty na SOR nie ma.
Kardiologa też nie - gdzie chcesz wieźć człowieka z zawałem?
Shrek.
-
28. Data: 2014-10-27 13:33:16
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:m2iq6b$ieq$1@dont-email.me...
>
>> to gdzie proponujesz?
>
> Do okulistyw godzinach jego urzędowania.
Wez sobie wsadz cos do oka w sobote z rana i zapisz sie do okulisty na
wizytę za miesiac.
a potem wroc i napisz jeszcze raz co chciales napisac.
-
29. Data: 2014-10-27 13:34:49
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Robert Tomasik wrote:
>
> Nie wiem. nie znam się na tym.
No wlasnie takie mam wrazenie
> Ale wiezienie przez karetkę pacjenta na
> SOR nie ma najmniejszego sensu.
to co proponujesz?
-
30. Data: 2014-10-27 13:35:22
Temat: Re: regulacje prawne w zakresie dzialan Pogotowia Ratunkowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Andrzej Lawa wrote:
> W dniu 26.10.2014 o 21:32, Robert Tomasik pisze:
>
>> Nie wiem. nie znam się na tym. Ale wiezienie przez karetkę pacjenta na
>> SOR nie ma najmniejszego sensu.
>
> Och, tak, ze złamaną ręką też nie ma sensu - niech się sam doczłapie do
> przychodni i poczeka na skierowanie, bo przecież na SOR może nie być
> akurat ortopedy.
>
> Pogrążasz się.
>
Niech sie zapisze do ortopedy na wizytę za miesiąc.