-
11. Data: 2008-10-04 18:34:19
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jotte pisze:
> W wiadomości news:gc65jp$ent$1@news.onet.pl Masterkod <j...@g...pl> pisze:
>
>> Pracuje od paru dni na umowe-zlecenie na okresie probnym jako
>> recepcjonistka w hotelu.
> Nie ma czegoś takiego.
Jak to nie ma? Można pracować na podstawie umowy zlecenia, a strony
mogą ją sobie zawrzeć na okres, zwany próbnym.
--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
12. Data: 2008-10-04 18:42:33
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gc8cv9$4dn$2@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>>> Pracuje od paru dni na umowe-zlecenie na okresie probnym jako
>>> recepcjonistka w hotelu.
>> Nie ma czegoś takiego.
> Jak to nie ma?
Normalnie.
Prawo nie przewiduje.
Zresztą w przypadku umowy-zlecenia nie jest to potrzebne. Poczytasz KC to
będziesz wiedział.
--
Jotte
-
13. Data: 2008-10-04 18:43:01
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gc8cu7$4dn$1@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>> Zacznijmy od tego, że Ty tam nie pracujesz, tylko świadczysz usługę.
> Bez przesady. Od dawna z tym walczę na usenecie.
Don Quichote...
--
Jotte
-
14. Data: 2008-10-04 19:12:51
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jotte pisze:
> W wiadomości news:gc8cv9$4dn$2@news.onet.pl Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>
>>>> Pracuje od paru dni na umowe-zlecenie na okresie probnym jako
>>>> recepcjonistka w hotelu.
>>> Nie ma czegoś takiego.
>> Jak to nie ma?
> Normalnie.
> Prawo nie przewiduje.
Czego prawo nie przewiduje?
--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
15. Data: 2008-10-04 19:17:36
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gc8cu7$4dn$1@news.onet.pl...
> Bez przesady. Od dawna z tym walczę na usenecie. Prawo nie definiuje,
> że pracować można tylko na umowie o pracę. Można pracować na umowie
> zleceniu, na umowie o dzieło, a można nawet pracować na czarno. Kodeks
> pracy stosuje monopol tylko na bycie pracownikiem, a nie na pracowanie
> jako takie.
Na umowę zlecenie - jak sama nazwa wskazuje - wykonuje się zlecenie. Ma to
wbrew pozorom wielkie znaczenie. Wykonując dla kogoś zlecenie możesz to
komuś podzlecić. Nie jesteś ograniczony czasowo, a względem zleceniodawcy
odpowiadasz jedynie za skutek. Fakt, że nie wyobrażam sobie tego w
odniesieniu do recepcjonisty, który przecież musi być w określonych
godzinach w tej recepcji, nie może przysłać pewnie kolegi, a i ma obowiązek
wykonywania poleceń kierownika.
-
16. Data: 2008-10-04 19:28:54
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:gc8cu7$4dn$1@news.onet.pl...
>
>> Bez przesady. Od dawna z tym walczę na usenecie. Prawo nie
>> definiuje, że pracować można tylko na umowie o pracę. Można pracować
>> na umowie zleceniu, na umowie o dzieło, a można nawet pracować na
>> czarno. Kodeks pracy stosuje monopol tylko na bycie pracownikiem, a
>> nie na pracowanie jako takie.
>
> Na umowę zlecenie - jak sama nazwa wskazuje - wykonuje się zlecenie. Ma
> to wbrew pozorom wielkie znaczenie. Wykonując dla kogoś zlecenie możesz
> to komuś podzlecić. Nie jesteś ograniczony czasowo, a względem
> zleceniodawcy odpowiadasz jedynie za skutek. Fakt, że nie wyobrażam
> sobie tego w odniesieniu do recepcjonisty, który przecież musi być w
> określonych godzinach w tej recepcji, nie może przysłać pewnie kolegi, a
> i ma obowiązek wykonywania poleceń kierownika.
Powtórzę: prawo nie zabrania używania pojęcia "pracować" w przypadku
umowy zlecenia.
--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
17. Data: 2008-10-04 19:30:52
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Robert Tomasik pisze:
> to komuś podzlecić. Nie jesteś ograniczony czasowo, a względem
> zleceniodawcy odpowiadasz jedynie za skutek. Fakt, że nie wyobrażam
Nie masz racji. Odpowiedzialność za efekt występuje w dziele, umowa
zlecenie jest umową starannego działania, podobnie jak umowa o pracę.
--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
18. Data: 2008-10-04 19:37:14
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gc8f7h$c3s$1@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>>>>> Pracuje od paru dni na umowe-zlecenie na okresie probnym jako
>>>>> recepcjonistka w hotelu.
>>>> Nie ma czegoś takiego.
>>> Jak to nie ma?
>> Normalnie.
>> Prawo nie przewiduje.
> Czego prawo nie przewiduje?
Nie dam rady wymienić.
--
Jotte
-
19. Data: 2008-10-04 19:40:51
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Jotte pisze:
> W wiadomości news:gc8f7h$c3s$1@news.onet.pl Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>
>>>>>> Pracuje od paru dni na umowe-zlecenie na okresie probnym jako
>>>>>> recepcjonistka w hotelu.
>>>>> Nie ma czegoś takiego.
>>>> Jak to nie ma?
>>> Normalnie.
>>> Prawo nie przewiduje.
>> Czego prawo nie przewiduje?
> Nie dam rady wymienić.
Zabrakło argumentów?
--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
20. Data: 2008-10-04 19:43:43
Temat: Re: recepconistka w hotelu.....
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gc8gs1$ggn$1@news.onet.pl Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
>>> Czego prawo nie przewiduje?
>> Nie dam rady wymienić.
> Zabrakło argumentów?
Zabrakło rozumu i rozsądnych pytań?
--
Jotte