"Nikodem Nijaki" <n...@g...pl> napisał:

>primo - słowo "zaopatrzenie" w nim nie występuje
Znajdziesz tam całe mnóstwo słów, które nie są tam definiowane, a
pomomo to nikt się nie zastanawia co one oznaczają (no chyba, ze ktoś
kto nie zna j.polskiego). W sprawach wątpliwych policjant lub sędzia
stosuje ogólnie przyjęte znaczenie tego słowa. Jeśli go nie rozumiesz
to po prostu sprawdz w słowniku języka polskiego

Artur Golański

do góry

> Znajdziesz tam całe mnóstwo słów, które nie są tam definiowane, a
> pomomo to nikt się nie zastanawia co one oznaczają (no chyba, ze ktoś
> kto nie zna j.polskiego). W sprawach wątpliwych policjant lub sędzia
> stosuje ogólnie przyjęte znaczenie tego słowa. Jeśli go nie rozumiesz
> to po prostu sprawdz w słowniku języka polskiego

zaoptrzenie to dostawa towaru, nie ma w definicji zaznaczone ze ma to byc
konieczne odplatne, ze musi byc na fakture vat czy takie rzeczy, a jednak
policjant chcial ode mnie fakture, a jej brak uznal za to ze go proboje
oszukac.. gdybym chcial dyskutowac to bym nie przyjal mandatu, ale ze jak
pisalem wczesniej nie bede go placic dopoki mnie nie zmusza, to coz.. olac..

dzieki za pomoc all

regards

do góry

Użytkownik "tepesco" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cktdui$fdg$1@81.210.102.2...
> > Znajdziesz tam całe mnóstwo słów, które nie są tam definiowane, a
> > pomomo to nikt się nie zastanawia co one oznaczają (no chyba, ze ktoś
> > kto nie zna j.polskiego).
[...]>
> zaoptrzenie to dostawa towaru, nie ma w definicji zaznaczone ze ma to byc
> konieczne odplatne, ze musi byc na fakture vat czy takie rzeczy, a jednak
> policjant chcial ode mnie fakture, a jej brak uznal za to ze go proboje
> oszukac.. [...]

A gdyby to była przeprowadzka? Też trzeba mieć na to dokumenty?
Milicja w stanie wojennym uwierzyła na słowo, a czas był gorszy.
WSm

do góry

> A gdyby to była przeprowadzka? Też trzeba mieć na to dokumenty?
> Milicja w stanie wojennym uwierzyła na słowo, a czas był gorszy.

milicja tak, ale nie sluzbista ktory musi sobie podniesc wlasne ego
czepiajac sie o wszystko biednych ludzi w srodku nocy :)

regards

do góry

Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:mpc4n0thuj7ccil9a4erkc2o6jc1fe9tb5@4ax.com...
> "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl> napisał:
>
> >primo - słowo "zaopatrzenie" w nim nie występuje
> Znajdziesz tam całe mnóstwo słów, które nie są tam definiowane, a
> pomomo to nikt się nie zastanawia co one oznaczają (no chyba, ze ktoś
> kto nie zna j.polskiego).

w cytowanym rozporządzeniu jest wykaz WSZYSKICH obowiązujących znaków
drogowych, więc jeśli czegoś tam nie ma - to nie obowiązuje

W sprawach wątpliwych policjant lub sędzia
> stosuje ogólnie przyjęte znaczenie tego słowa. Jeśli go nie rozumiesz
> to po prostu sprawdz w słowniku języka polskiego

no to sprawdziłem :)

wg. słownika PWN

zaopatrzenie n I
1. rzecz. od zaopatrzyć.

2. <to, w co kogoś zaopatrzono; środki do życia, żywność, sprzęt, ekwipunek
stanowiący wyposażenie kogoś lub czegoś>

i co to wnosi do sprawy?
a może jest jakiś słownik potocznej policyjnej polszczyzny, gdzie jest
napisane, że zaopatrzenie to pojazd(!), który dostarcza towary do sklepów, a
kierujący tym pojazdem posiada fakturę za dostawę towaru, która nastapiła w
stosownym miejscu i czasie?

nn





---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.778 / Virus Database: 525 - Release Date: 2004-10-15

do góry

Użytkownik "tepesco" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cktafj$djc$1@81.210.102.2...
>
> > no to może ktoś bardziej biegły wyjaśni tę kwestię ;)
>
> nom ;) i jeszcez jak to jest teraz egzekwowaniem mandatow? co moga mi
> zrobic jak nie zaplace, nie mam dochodow, ani nic z takich rzeczy.. moga
> obciazyc moich prawnych opiekunow, na ktorych jestem utrzymaniu, czy
jakies
> roboty publiczne a moze zawiasy? :)
>
mniemam, że jesteś pełnoletni i nieubezwłasnowolniony, więc - niestety - sam
odpowiadasz za swoje długi :(
a niezapłacone mandaty często się przedawniają ze względu na niesprawność
organizacyjną stosownych organów :)
w najgorszym przypadku, za rok dostaniesz wezwanie do zapłaty, plus kilka zł
kosztów
nn



---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.778 / Virus Database: 525 - Release Date: 2004-10-15

do góry

"Nikodem Nijaki" <n...@g...pl> napisał:

>w cytowanym rozporządzeniu jest wykaz WSZYSKICH obowiązujących znaków
>drogowych, więc jeśli czegoś tam nie ma - to nie obowiązuje
A kto to napisał ? Pytałeś o znak czy o znaczenie słowa, którego nie
rozumiesz ? Gdzie jest napisane, że kierowce obowiązuje jedynie to
rozporządzenie ?

>i co to wnosi do sprawy?
Dowiesz się jeśli odmówisz przyjęcia MK, a policja skieruje wniosek do
SG, a tam sędzia oceni i wyda wyrok (zapewniam cię, że może on przyjąć
twoje tłumaczenie, argumenty lub nie, nawet jesli wydaj ci się, ze
masz rację ;-)

Dla mnie (jestem przekonany, że także dla: ustalającego oznakowanie,
dla policjanta, dla sędziego ....) znaczenie użytego tam słowa
'zaopatrzenie' oznacza stosowany wyjątek dla dostarczającego towar do
sklepu, a nie każdy prywatny wjazd pod 'płaszczykiem' dowozu' zakupów
czy nawet lodówki do domu.
Temat uważam za wyczerpany ;-)

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:9rk4n0huur7e7d45h691n68egka0igo1f8@4ax.com...

>
> >w cytowanym rozporządzeniu jest wykaz WSZYSKICH obowiązujących znaków
> >drogowych, więc jeśli czegoś tam nie ma - to nie obowiązuje
> A kto to napisał ? Pytałeś o znak czy o znaczenie słowa, którego nie
> rozumiesz ? Gdzie jest napisane, że kierowce obowiązuje jedynie to
> rozporządzenie ?

jesteś sfrustrowanym policjantem? czy działaczem jakiegoś komitetu
osiedlowego, zwalczajacego obce pojazdy na swoim terenie?
o ile wiem w sprawie znaków drogowych obowiązuje jedynie cytowane przeze
mnie rozporządzenie, znasz inne? to sie pochwal swoją wiedzą!

>
> >i co to wnosi do sprawy?
> Dowiesz się jeśli odmówisz przyjęcia MK, a policja skieruje wniosek do
> SG, a tam sędzia oceni i wyda wyrok (zapewniam cię, że może on przyjąć
> twoje tłumaczenie, argumenty lub nie, nawet jesli wydaj ci się, ze
> masz rację ;-)

wierzę głęboko w niezawisłość i kompetencje sędziów, nawet tych z SG ;)

>
> Dla mnie (jestem przekonany, że także dla: ustalającego oznakowanie,
> dla policjanta, dla sędziego ....) znaczenie użytego tam słowa
> 'zaopatrzenie' oznacza stosowany wyjątek dla dostarczającego towar do
> sklepu, a nie każdy prywatny wjazd pod 'płaszczykiem' dowozu' zakupów
> czy nawet lodówki do domu.

Słuszne zauważyłeś, że to wyłącznie Twój osobisty pogląd ;) niepoparty
definicją ze słownika języka polskiego, do którego mnie odesłałeś :)
Niestety Twoje rozumienie słowa "zaopatrzenie" jest dosyć zawężone w
stosunku do różnorodności jakie niesie życie i nie rozstrzyga kwestii - jak
dowieść, że jest się "zaopatrzeniem" (poza zdaniem sie na orzeczenie SG)
:))))


> Temat uważam za wyczerpany ;-)

ja też, bo chyba nie masz nic istotnego do dodania w tym temacie ;)
nn




---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.778 / Virus Database: 525 - Release Date: 2004-10-15

do góry

"Nikodem Nijaki" <n...@g...pl> napisał:

>jesteś sfrustrowanym policjantem? czy działaczem jakiegoś komitetu
>osiedlowego, zwalczajacego obce pojazdy na swoim terenie?
Typowe zachowanie kogoś komu kończą się argumenty. Myślisz, że jeśli
nazwiesz mnie policjantem to sie obrażę ?
1. Ja odpowiadam na zadanie pytanie (konktertne pytanie)
2. Nikt nie pytał o wzór znaku B-1, a jedynie jak nalezy rozumieć
"słowo", a NIE o sam "znak".
3. Pod znakami (lub na nich) mogą być napisy, które stanowią
integralną ich część. Na próżno wzorów takich napisów szukasz w
rozporządzeniu-tam ich nie ma, a tym bardziej ich znaczenia.

>o ile wiem w sprawie znaków drogowych obowiązuje jedynie cytowane przeze
>mnie rozporządzenie, znasz inne?
A kto kwestionował rozp. ws znaków ? To ty stwierdziłeś, że nie ma tam
wspomnianego napisu. Ja się z tym zgadzam rzeczywiście nie ma !
Tylko dziwię się tobie, iż tam go poszukujesz i sie dziwisz, że go nie
ma ;-)

Artur Golański

do góry

Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:e655n01unitl02g2comklldpr06ajqv8nl@4ax.com...
> "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl> napisał:
>
>>jesteś sfrustrowanym policjantem? czy działaczem jakiegoś komitetu
>>osiedlowego, zwalczajacego obce pojazdy na swoim terenie?
> Typowe zachowanie kogoś komu kończą się argumenty. Myślisz, że jeśli
> nazwiesz mnie policjantem to sie obrażę ?

nazwanie kogoś potencjalnym policjantem nie jest chyba obraźliwe?
co prawda, przymiotnik "sfrustrowany" nadaje mojej wypowiedzi potencjalnie
obraźliwy ton - ale tego nie wziąłeś sobie do serca ;)
pozostaje więc drugi człon alternatywy - działacz komitetu osiedlowego :)

> 1. Ja odpowiadam na zadanie pytanie (konktertne pytanie)
> 2. Nikt nie pytał o wzór znaku B-1, a jedynie jak nalezy rozumieć
> "słowo", a NIE o sam "znak".
> 3. Pod znakami (lub na nich) mogą być napisy, które stanowią
> integralną ich część. Na próżno wzorów takich napisów szukasz w
> rozporządzeniu-tam ich nie ma, a tym bardziej ich znaczenia.

trochę splątany ten wywód - napis stanowi inegralną część znaku ale nim nie
jest ...
otóż, chyba sie mylisz - rozporządzenie określa rzeczywiście "wzory" a nie
napisy - poproszę w takim razie o wskazanie wzoru tabliczki, na której może
być napis "zaopatrzenie", bo jakoś nie mogę znaleźc :)
zasadnicz kwestia dotyczy interpretacji słowa "zaopatrzenie", jak wykazałem
wcześniej, zainspirowany Twoją światłą sugestią, słownikowa definicja nie
odpowiada zaobserwowanej praktyce - na jakiej podstawie policjant żada
faktury? a może wystarczyłoby pokwitowanie dostawy? czy tylko dostawy do
sklepu są ważne? a może dostawy do magazynu też sa tolerowane? itp. ...

>
>>o ile wiem w sprawie znaków drogowych obowiązuje jedynie cytowane przeze
>>mnie rozporządzenie, znasz inne?
> A kto kwestionował rozp. ws znaków ? To ty stwierdziłeś, że nie ma tam
> wspomnianego napisu. Ja się z tym zgadzam rzeczywiście nie ma !
> Tylko dziwię się tobie, iż tam go poszukujesz i sie dziwisz, że go nie
> ma ;-)

no nie! twierdziłeś, że są inne przepisy, więc poprosiłem tylko o ich
wskazanie, abym mógł uzupełnic moją wiedzę o przepisach obowiązujących w
ruchu drogowym
a może chodzi tu po prostu o prawo powielaczowe? lub widzimisię lokalnych
stawiaczy znaków?

nn



---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.778 / Virus Database: 525 - Release Date: 2004-10-15

do góry