Witam,
Prosze o informacje co moge zgodnie z prawem zrobic w nastepujacej sytuacji:
Pracuje w branzy reklamowej, jakis czas temu wykonywalem zlecenie dla
klienta, ktore polegalo na zaprojektowaniu logo firmy i produkcji materialow
z tym logo. Prace zlecil mi znajomy posrednik (wolny strzelec). Zlecenie
zostalo zrealizowane, niestety pojawil sie problem kiedy przyszedl czas
rozliczenia. Koles po prostu sie wypial i nie chce zaplacic. Wiem, ze firma
ktora byla glownym zleceniodawca jemu zaplacila. Ale zaplacila mu tylko za
wykonanie materialow, o projekcie logo nie bylo mowy. W zwiazku z powyzszym
oraz faktem, ze od kilku miesiecy jestem bezradny w egzekucji dlugu
pomyslalem sobie, ze moze sposobem bedzie skontaktowanie sie w firma, ktora
zlecila prace. Naswietlilbym im sytuacje i upomnial sie o naleznosc za
projekt logo, ktorym od tamtego czasu sie posluguja. W sumie nie chce od
nich zadnej kasy ale mysle, ze moga wplynac na posrednika i odzyskam to co
mi sie nalezy. Czy jednak mam prawo upominac sie od tamtej firmy zaplaty za
stworzenie ich loga? Czy pozostaje mi jedynie szarpac sie z nieuczciwym
posrednikiem? Dodam na koniec, ze niestety wszelkie ustalenia i umowy
dokonywane byly slownie :(

pozdrawiam
JJ

do góry

Jarek <j...@w...pl> wrote:
> tamtej firmy zaplaty za stworzenie ich loga? Czy pozostaje mi jedynie
> szarpac sie z nieuczciwym posrednikiem? Dodam na koniec, ze niestety
> wszelkie ustalenia i umowy dokonywane byly slownie :(

Ty masz prawa autorskie do znaku. Posrednik skoro nie podpisal z toba
zadnej umowy nie mogl ich przekazac firmie, wiec w sumie uzywa tego logo
bezprawnie. Idz do firmy - to sie stanie jej problem, a nie tylko twoj :)

--
Michał 'Amra' Macierzyński || finansowy wortal public relations:
http://www.PRnews.pl Najświeższe informacje na temat banków i ich
oferty!

do góry

> Ty masz prawa autorskie do znaku. Posrednik skoro nie podpisal z toba
> zadnej umowy nie mogl ich przekazac firmie, wiec w sumie uzywa tego logo
> bezprawnie. Idz do firmy - to sie stanie jej problem, a nie tylko twoj :)

Ok. a jesli (czysto teoretycznie) tamta firma stwierdzi, ze w takim razie
zmieni logo i mi nie zaplaci, czy ewentualnie mialbym prawo do roszczen?
Oczywiscie sporo materialow poszlo w swiat, sam osobiscie spotkalem sie z
nimi "na miescie"

--
pozdrawiam

do góry

>
> Ok. a jesli (czysto teoretycznie) tamta firma stwierdzi, ze w takim
razie
> zmieni logo i mi nie zaplaci, czy ewentualnie mialbym prawo do roszczen?
> Oczywiscie sporo materialow poszlo w swiat, sam osobiscie spotkalem sie
z
> nimi "na miescie"
>

ale teraz uzywa prawda? wystarczy

do góry