Witam. Jest taka sprawa... obrobiono sklepik na osiedlu i potem jeden gość
poszedł do niego w takich samych (podobnych) rzeczach.... I został
aresztowany przez policje. Chyba jeszcze siedzi w areszcie... czyżby 48 h? a
może dłużej? jak wygląda taka sprawa? i jak długo może tam jeszcze zostać?
Proszę o pilną odpowiedź

--
Miłosz

do góry

Użytkownik "Miłosz" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eckamn$b8s$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam. Jest taka sprawa... obrobiono sklepik na osiedlu i potem jeden gość
> poszedł do niego w takich samych (podobnych) rzeczach.... I został
> aresztowany przez policje. Chyba jeszcze siedzi w areszcie... czyżby 48 h?
> a może dłużej? jak wygląda taka sprawa? i jak długo może tam jeszcze
> zostać?
> Proszę o pilną odpowiedź

Moze wyjsc zaraz a moze po odsiadce wymierzonej kary pozbawienia wolnosci
orzeczonej w sprawie karnej. Ciezko wrozyc majac tak malo info.

do góry

Użytkownik "Lookasik" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eckeal$m3j$1@news.onet.pl...
>
> Moze wyjsc zaraz a moze po odsiadce wymierzonej kary pozbawienia wolnosci
> orzeczonej w sprawie karnej. Ciezko wrozyc majac tak malo info.
>
>

Wiem tyle że policja go aresztowała i jak narazie ślad po nim zaginął... nie
wiem czy napewno on obrobił ten sklepik... ale słyszałem że miał takie same
rzeczy na sobie następnego dnia...

--
Miłosz

do góry

[cut]
48h, nastepnie albo nalezy go zwolnic albo "doręczyc" do sadu z wnioskiem o
tymczasowe aresztowanie (jesli w ciagu 48h nie wyda postawi sie go przed
sadem nalezy go zwolnic), sad ma 24h na rozpatrzenie wniosku, jesli odrzuci,
osobe nalezy zwolnic jesli wyda postanowienie o tymczasowym aresztowaniu
osoba zostaje w areszcie (aresztowanie moze trwac do 3 miesiecy i byc
przedluzone na okres maksymalnie 2 lat w wyjatkowo szczegolnych przypadkach)

do góry