Słuchajcie

Jak to w zasadzie jest, jezeli pare lat temu stracilem prawo jazdy i
odbyla sie sprawa (przepadek prawa jazdy grzywna zawias) i to sie juz
wszystko preterminowalo to czy:

- jezeli wypelniam jakies kwity i jest tam paragraf czy bylem karany to
mam pisac czy nie czy tak?

- mam w perspektywie byc swiadkiem na sprawie rodzinnej, domniemywam ze
sad przesluchujac mnie zapyta sie czy bylem karany, mam mowic ze tak czy
nie?

bo sam nie wiem
kleju

do góry

Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Sat, 11 Aug
2007 09:30:31 +0200, kleju zeznał(a):

> Słuchajcie
>
> Jak to w zasadzie jest, jezeli pare lat temu stracilem prawo jazdy i
> odbyla sie sprawa (przepadek prawa jazdy grzywna zawias) i to sie juz
> wszystko preterminowalo to czy:
>
> - jezeli wypelniam jakies kwity i jest tam paragraf czy bylem karany to
> mam pisac czy nie czy tak?

tak albo nie - zależy ile tych lat było i co się przeterminowało

> - mam w perspektywie byc swiadkiem na sprawie rodzinnej, domniemywam ze
> sad przesluchujac mnie zapyta sie czy bylem karany, mam mowic ze tak czy
> nie?

sąd pyta czy byłeś karany za składanie fałszywych zeznań, a nie czy w
ogóle byłeś karany

do góry

>> Jak to w zasadzie jest, jezeli pare lat temu stracilem prawo jazdy i
>> odbyla sie sprawa (przepadek prawa jazdy grzywna zawias) i to sie juz
>> wszystko preterminowalo to czy:
>>
>> - jezeli wypelniam jakies kwity i jest tam paragraf czy bylem karany to
>> mam pisac czy nie czy tak?
>
> tak albo nie - zależy ile tych lat było i co się przeterminowało
>
no mialem wyrok w czerwcu 2002 - 8 miesiecy w zawieszeniu na 2 lata i
zakaz jezdzenia pojazami na 2 lata

do góry

Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Sat, 11 Aug
2007 16:18:51 +0200, kleju zeznał(a):

> no mialem wyrok w czerwcu 2002 - 8 miesiecy w zawieszeniu na 2 lata i
> zakaz jezdzenia pojazami na 2 lata

witamy wśród niekaranych.
Właściwie jesteś niekarany gdzieś od grudnia/stycznia 2005, ale lepiej
późno niż wcale powitać uczciwego członka społeczności ;).

(Art 76 par. 1 kodeksu karnego)

do góry

kleju pisze:

>>
> no mialem wyrok w czerwcu 2002 - 8 miesiecy w zawieszeniu na 2 lata i
> zakaz jezdzenia pojazami na 2 lata

A grzywnę zapłaciłeś?


--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"

do góry

Johnson napisał(a):
> kleju pisze:
>
>>>
>> no mialem wyrok w czerwcu 2002 - 8 miesiecy w zawieszeniu na 2 lata i
>> zakaz jezdzenia pojazami na 2 lata
>
> A grzywnę zapłaciłeś?
>
>
oczywiscie

do góry

stern napisał(a):
> Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Sat, 11 Aug
> 2007 16:18:51 +0200, kleju zeznał(a):
>
>> no mialem wyrok w czerwcu 2002 - 8 miesiecy w zawieszeniu na 2 lata i
>> zakaz jezdzenia pojazami na 2 lata
>
> witamy wśród niekaranych.
> Właściwie jesteś niekarany gdzieś od grudnia/stycznia 2005, ale lepiej
> późno niż wcale powitać uczciwego członka społeczności ;).
>
> (Art 76 par. 1 kodeksu karnego)

czy zatem jezeli bede musial za jakis czas wypelnic ankiete
bezpieczenstwa osobowego to w miejscu "karany" nie bede musial nic wpisywac?

do góry

Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Mon, 13 Aug
2007 08:58:05 +0200, kleju zeznał(a):

> czy zatem jezeli bede musial za jakis czas wypelnic ankiete
> bezpieczenstwa osobowego to w miejscu "karany" nie bede musial nic
> wpisywac?

jeśli nie zataiłeś olejnego wyroku, to zgodnie z prawem jesteś niekarany.

Jeśli chcesz mieć pewność, złóż wniosek w KRK, ale to 50 zł kosztuje.
Ale czy świadomosć niekaralności nie jest tego warta? ;)

do góry