-
11. Data: 2002-02-06 16:50:58
Temat: Re: psie kupki
Od: "ppinq" <p...@h...pl>
>Nie na temat: na podwórkach niech biegają luzem psy jak dinozaury i walą
>kupy wielkości ruskiego telewizora (i gryzą przechodzących).
(..)
Problem jest wielowymiarowy i rozważamy sobie tutaj również
aspekt higieniczny.
Dlaczego uważasz, że wiejskie dzieci mają być pozbawione prawa
do higienicznego dzieciństwa? Czyżby według Ciebie były gorsze?
Takiej sytuacji nie należy tolerować.
Niewykluczone, że nie jest to przypadkowe przeoczenie ustawodawcy
lecz kolejna sprawka partii chłopskich blokujących wszelkimi
sposobami przemiany cywilizacyjne na wsi.
pozdr. PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
12. Data: 2002-02-06 17:04:35
Temat: Re: psie kupki
Od: "ewaem" <e...@i...pl>
Użytkownik "Marek Drewniak" <a...@w...iie.pz.zgora.pl> napisał w
wiadomości news:3c61462e@news.vogel.pl...
>
> A tak na marginesie to panstwo powinno chyba wprowadzic podatek dodatkowy
na
> wlascicieli tych zwierzakow od sztuki .. i za te kase wynajac
sprzatajacego
O ile zdazylam zauwazyc - istnieje juz cos takiego jak podatek od posiadania
psa. I w Łodzi jest on dosyć skutecznie egzekwowany. W tamtym roku bylo to
cos ponad 30 zł. W tym roku - jeszcze nie wiem, ile - ale z pewnoscia bedzie
wyzszy
Pozdrawiam
ewa
--
___________________________________________
Sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
e...@i...pl
-
13. Data: 2002-02-06 17:50:25
Temat: Re: psie kupki
Od: Graszka <g...@w...pl>
S?awomir Szysz?o wrote:
>
> Dnia Wed, 6 Feb 2002 14:22:21 +0100, "Agata" <m...@t...pl> wklepa?(-a):
>
> >Otrzyma?am w?a?nie telefon ze stra?y miejskiej, i? s? skargi na mnie i na
> >mojego pieska, poniewa? nie wychodz? z psem na smyczy tylko puszczam go by
> >sobie pobiega?. Wiem nawet komu si? to nie podoba, ale to inna sprawa.
>
> A tak BTW, to jak puszczas sobie pieska luzem, to nie zdziw si? jak pewnego dnia
> zap?acisz za to mandacik. Albo piesek nie wróci do domu, bo go Stra? Miejska
> zabierze.
To jest kwestia ogolnej kultury spoleczenstwa. Podobne zjawiska
spotykamy nagminnie w roznych sytuacjach - wyrzucanie pustych
plastikowych opakowan przez okna eleganckich samochodow, maszerowanie
"na skroty" przez trawnik zupelnie nobliwie wygladajacych osob i temu
podobne. Wszystko na zasadzie - smieci za drzwi, a drzwi zamykamy.
Wszyscy chcemy, aby wokol nas bylo czysto tylko jakos nie potrafimy
zaczac od siebie tej naprawy. No a ktos probujacy zmienic panujace
"obyczaje" traktowany jest jak dinozaur.
---------------
Graszka
-
14. Data: 2002-02-06 18:14:33
Temat: Re: psie kupki
Od: "ppinq" <p...@h...pl>
OK - przyznaję się, że chciałem sprawdzić reakcję na mój
nieco prowokacyjny pościk :)
Poruszyła mnie zwłaszcza wizja dzieci w piaskownicy i byłem
ciekaw czy w związku z tym wyleją się na mnie jakieś pomyje :)
BTW - psa nie mam i cała sprawa szczerze mówiąc niezbyt
mnie obchodzi.
A tak zupełnie na poważnie - pod jakim pretekstem nałożono
dodatkowy podatek na właścicieli psów?
pozdr. PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
15. Data: 2002-02-06 18:42:39
Temat: Re: psie kupki
Od: "Agata" <m...@t...pl>
...dobrze, ale czy właściciel psa jest zobowiązany sprzątać po psie?
Interesuje mnie to ze strony prawnej.
Dziękuję
Agata
-
16. Data: 2002-02-06 19:07:00
Temat: Re: psie kupki
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 06 Feb 2002 18:50:25 +0100, Graszka <g...@w...pl> wklepał(-a):
>Wszyscy chcemy, aby wokol nas bylo czysto tylko jakos nie potrafimy
>zaczac od siebie tej naprawy. No a ktos probujacy zmienic panujace
>"obyczaje" traktowany jest jak dinozaur.
Chodziło mi o to, że pies powinien być na smyczy i w kagańcu. Nie raz spotkałem
się z taką sytuacją, że pies puszczony wolno atakował człowieka. A co dopiero,
gdy zaatakuje małe dziecko...
--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/
Karate Klub NATAN http://www.karate.iq.pl/
-
17. Data: 2002-02-07 01:24:24
Temat: Re: psie kupki
Od: c...@m...com (Leszek Niedziela)
On Wednesday, February 6, 2002, at 05:50 , ppinq wrote:
>> Nie na temat: na podwórkach niech biegają luzem psy jak dinozaury i
>> walą
>> kupy wielkości ruskiego telewizora (i gryzą przechodzących).
> (..)
> Problem jest wielowymiarowy i rozważamy sobie tutaj również
> aspekt higieniczny.
> Dlaczego uważasz, że wiejskie dzieci mają być pozbawione prawa
> do higienicznego dzieciństwa? Czyżby według Ciebie były gorsze?
> Takiej sytuacji nie należy tolerować.
Chodzimi o prostszą rzecz: podwórko jest terenem prywatnym i tam pewne
rzeczy są dopuszczalne, takie które są absolutnie nie do przyjęcia na
terenach publicznych. I już.
pozdrawiam
Leszek Nie
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
18. Data: 2002-02-07 10:59:22
Temat: Re: psie kupki
Od: "Marek Drewniak" <a...@w...iie.pz.zgora.pl>
> >
> > A tak na marginesie to panstwo powinno chyba wprowadzic podatek
dodatkowy
> na
> > wlascicieli tych zwierzakow od sztuki .. i za te kase wynajac
> sprzatajacego
> O ile zdazylam zauwazyc - istnieje juz cos takiego jak podatek od
posiadania
> psa. I w Łodzi jest on dosyć skutecznie egzekwowany. W tamtym roku bylo to
> cos ponad 30 zł. W tym roku - jeszcze nie wiem, ile - ale z pewnoscia
bedzie
> wyzszy
Ale co z tego podatku skoro nie ma nikogo kto by te kupki sprzatal za te
kase ... powinno sie o 100 zl podniesc i zatrudnic kogos kto by te kupki
sprzatal .. problem by zniknal ...
AJA
>
> Pozdrawiam
> ewa
>
>
>
> --
>
> ___________________________________________
> Sztuczna inteligencja jest lepsza od naturalnej głupoty
> e...@i...pl
>
-
19. Data: 2002-02-07 11:03:00
Temat: Re: psie kupki
Od: "Marek Drewniak" <a...@w...iie.pz.zgora.pl>
> >Nie na temat: na podwórkach niech biegają luzem psy jak dinozaury i walą
> >kupy wielkości ruskiego telewizora (i gryzą przechodzących).
> (..)
> Problem jest wielowymiarowy i rozważamy sobie tutaj również
> aspekt higieniczny.
> Dlaczego uważasz, że wiejskie dzieci mają być pozbawione prawa
> do higienicznego dzieciństwa? Czyżby według Ciebie były gorsze?
> Takiej sytuacji nie należy tolerować.
> Niewykluczone, że nie jest to przypadkowe przeoczenie ustawodawcy
> lecz kolejna sprawka partii chłopskich blokujących wszelkimi
> sposobami przemiany cywilizacyjne na wsi.
No prosze a wychowywales sie na wsi .. bo ja tak i nei idzie o to ze dzieci
bawia sie wsrod tych kurek czy kaczek .. idzie o to ze dlaczego mam idac
ulica deptac po odchodach czworonogow .. czy wlasciciele nei moga po nich
posprzatac ... a kolo domu .. to wolnoc Tomku w swoim domq ..
A na marginesie u nas na wsi kury byly osobno zamykane i podworko bylo bez
odchodw a piesek byl na lancuchu przy budzie tam gdzie jego miejsce .. a
wieczor i noc byla jego luzem ganial gdzie chcal po obejsciu ... a co ma
taki piesek w bloku .. dwa wyjscia na dzien a poza tym to lezy i nic nie
robi ... jak tak mozna pieska meczyc ... ci co walcza o ich prawa sami
zameczaja zwierzaki ..
AJA
>
> pozdr. PinQ
> --
> ============= P o l N E W S ==============
> archiwum i przeszukiwanie newsów
> http://www.polnews.pl
>
-
20. Data: 2002-02-07 11:10:05
Temat: Re: psie kupki
Od: "Marek Drewniak" <a...@w...iie.pz.zgora.pl>
> >
> > >Otrzymałam właśnie telefon ze straży miejskiej, iż są skargi na mnie i
na
> > >mojego pieska, ponieważ nie wychodzę z psem na smyczy tylko puszczam go
by
> > >sobie pobiegał. Wiem nawet komu się to nie podoba, ale to inna sprawa.
> >
> > A tak BTW, to jak puszczas sobie pieska luzem, to nie zdziw się jak
pewnego dnia
> > zapłacisz za to mandacik. Albo piesek nie wróci do domu, bo go Straż
Miejska
> > zabierze.
>
> To jest kwestia ogolnej kultury spoleczenstwa. Podobne zjawiska
> spotykamy nagminnie w roznych sytuacjach - wyrzucanie pustych
> plastikowych opakowan przez okna eleganckich samochodow, maszerowanie
> "na skroty" przez trawnik zupelnie nobliwie
A skoro Pan/Pani taki madry to powie mi po co jest wobec tego ten trawniczek
w miastach nei po to zeby sobie na nim usiac czy przejsc przez neigo dla
przyjemnosci .. skoro nie mozna po laczce .. bo maisto to nei wiec :))
A tak na marginesie to trawniki nie sa po to coby tylko na nie spogladac ...
a jezeli tak nei ejst to powinno sie je zagrodzic i siatke z gory nalozyc
coby i ptaki nei niszczyly ich ... no i oslonic przed sneigiem i wiatrem
coby nie wyrzadzily szkod ..
Buehehe .. sam sie dziwie jak ludzie moga byc takk glupi .. stawiaja
trawniki ponad zycie ludzkie .. widze kogos co wypowiada sie ze dla pieska
by poswiecil zycie ... to po co taki zyje .. po to coby pieska trzymac ...
ludzie otrzasnijcie sie .. nei widzicie biedy obok siebie nei widzicie tych
co prosza o krmke chleba .. ludzie gloduja umeiraja z zimna .. a tym czasem
taki jeden z drugim kupi dla swojego pupila lesze rzeczy niz sam je ...
wstyd wstyd wstyd ...
U mojej babci piesek zje resztki z obiadku czy tez namoczony chlebek (ktory
wysechl ) i polany smalczykiem .. i tez zyje .. i merda ogonkiem jak glupi
.. mozna by tak pisac i pokazywac ludzka glupote .. ale wymknall mi sie
temat z pod kontroli ..
Jedno pewne WSTYD ... koniec
AJA
wygladajacych osob i temu
> podobne. Wszystko na zasadzie - smieci za drzwi, a drzwi zamykamy.
> Wszyscy chcemy, aby wokol nas bylo czysto tylko jakos nie potrafimy
> zaczac od siebie tej naprawy. No a ktos probujacy zmienic panujace
> "obyczaje" traktowany jest jak dinozaur.
> ---------------
> Graszka