-
41. Data: 2013-05-16 08:29:53
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
W dniu 15-05-2013 16:14, Polak Catholic pisze:
>
> W dniu 2013-05-15 14:21, zgred pisze:
>
> > Ale nie po to wymyślono demokrację, żeby dało się w niej coś zmienić
> > metodami demokratycznymi.
> fakt
> > To gówno trzeba rozwalić siłą. Poczynając od pojedynczych pachołków.
> >
> Jakos silnych nie widze...Ludziom wmowili, ze sa wolni, zyja w demokracji,
Przecież żyją w demokracji tylko że w parlamentarnej.
-
42. Data: 2013-05-16 08:30:18
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
Jest jeszcze Gepard.
-
43. Data: 2013-05-16 08:46:52
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.05.2013 12:32, k...@w...pl pisze:
>> 2. Działają z mocy ustawy którą stworzyli wybrańcy narodu. Widocznie
>> naród nie chce abyś robił zdjęcia Belwederu ;)
> W dodatku gdyby się okazało, że jednak zamierzasz wysadzić Belweder, to
> byłaby kicha że nie zareagowali i wielkie oburzenie całej Polski jakie
> to mamy kiepskie służby.
Tylko to jest klasyczne "działanie pozorowane" (jak np. odbieranie
ludziom napojów przed wejściem do samolotu).
Jeśli faktycznie go podejrzewali, powinni go dyskretnie sfotografować a
potem sprawdzić, ewentualnie sfotografować jawnie i wylegitymować za
pomocą policji.
To tak samo jak z tym durniem z CBA - zamiast się zaczaić, zbadać
powiązania i upewnić się, że cel bierze kasę także od innych, to zrobił
prowokację, zdobył haka i od razu się rzucił na "ofiarę". I wyszedł
spektakl zamiast tępienia korupcji.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
44. Data: 2013-05-16 08:47:14
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: zgred <z...@e...com>
W dniu 2013-05-16 08:27, k...@w...pl pisze:
> Clio I jest bliźniaczo podobne do pewnego polskiego prototypu z czasów
> PRL, nazywał się chyba jak polskie miasto.
> Następnie w ofercie Renault pojawiło się CLIO przypadkiem prawda?
Nazywał się Beskid. Blisko. :) Powstał w Bielsku-Białej. Oczywiście, że
Clio było podobne tylko przypadkiem. Przecież Renoir robił Dacię. Kto
miał zarobić, to zarobił, choć to jeszcze zamierzchła komuna była.
Pamiętam je, jak jeździły, parę sztuk, kuriozalnie obklejone papierem
pakunkowym i taśmą klejącą. :)
Była jeszcze Syrena Sport, którą parę dni temu pokazano w TV. Co prawda
nie powstała nigdy fizycznie.
Ale my-tutaj nie o tym, a o obecnej polskiej produkcji i eksporcie.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Zgred.
-
45. Data: 2013-05-16 09:00:05
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.05.2013 07:08, qwerty pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kn0ss2$5ev$...@n...news.atman.pl...
>> Ale wiesz, że na takie oczernianie marki jest paragraf?
>
> Będzie ognisty proces?:
> http://www.google.com/search?q=solaris+po%C5%BCar&ie
=utf-8&oe=utf-8&lr=lang_pl
>
>
> Raczej mają inne, bardziej palące problemy na głowie. Widać, że mają
> inne, bardziej palące problemy na głowie, niż słomiany zapał do procesu.
Wiesz, jest pewna różnica pomiędzy kilkoma przypadkami, być może z
powodu zaniedbań użytkownika, a "bez przerwy".
Jako że to grupa o prawie to zwracam uwagę, żeby zachować ostrożność z
tak stanowczymi stwierdzeniami.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
-
46. Data: 2013-05-16 09:48:22
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
"Polak Catholic" <s...@i...pl> wrote in message
>> Można tak bez konca. To nie jest kraj dla ludzi. Blisko 3 mln
>> wypowiedzialo sie spi....lajac z Zielonej wyspy rp. Reszta
>> z powodu roznych uwarunkowan zmuszona jest tu zyc
>> i uczestniczyc w tej zenadzie, a nawet ja legitymizujac. Howgh.
>E... chyba więcej niż 3mln.
Zalezy kiedy, fal emigracji mielismy duzo.
Tylko ze ... w ostatnim raju Polakow przypominam ze mozna byc
zastrzelonym za sluchawki na uszach i opalonizne na twarzy.
No ale potem przeprosza :-)
J.
-
47. Data: 2013-05-16 10:32:00
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
>To tak samo jak z tym durniem z CBA - zamiast się zaczaić, zbadać
>powiązania i upewnić się, że cel bierze kasę także od innych, to
>zrobił prowokację, zdobył haka i od razu się rzucił na "ofiarę". I
>wyszedł spektakl zamiast tępienia korupcji.
A w twojej wersji co by wyszlo ?
Pani sie spotyka z roznymi panami, w kawiarniach, w domach, w
mieszkaniach,
wchodzi z torebka, wychodzi z reklamowka, pan potem wygrywa przetarg,
wiec na pewno w reklamowce byla gotowka ..
A po tych paru medialnych akcjach korupcja w kraju troche
przystopowala. Nie mowie ze znikla czy ze zyje sie lepiej.
Ot, pewnie teraz trzeba szukac "dojscia" :-)
I zamiast ordynarnej lapowki zaplacic np za obsluge prawna.
Ale panstwo ma od tego 40%, wiec nie protestuje :-)
J.
-
48. Data: 2013-05-16 10:35:09
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
W dniu 16-05-2013 10:32, J.F pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości
>> To tak samo jak z tym durniem z CBA - zamiast się zaczaić, zbadać
>> powiązania i upewnić się, że cel bierze kasę także od innych, to
>> zrobił prowokację, zdobył haka i od razu się rzucił na "ofiarę". I
>> wyszedł spektakl zamiast tępienia korupcji.
>
> A w twojej wersji co by wyszlo ?
> Pani sie spotyka z roznymi panami, w kawiarniach, w domach, w
> mieszkaniach,
> wchodzi z torebka, wychodzi z reklamowka, pan potem wygrywa przetarg,
> wiec na pewno w reklamowce byla gotowka ..
>
> A po tych paru medialnych akcjach korupcja w kraju troche
> przystopowala. Nie mowie ze znikla czy ze zyje sie lepiej.
> Ot, pewnie teraz trzeba szukac "dojscia" :-)
> I zamiast ordynarnej lapowki zaplacic np za obsluge prawna.
> Ale panstwo ma od tego 40%, wiec nie protestuje :-)
>
> J.
>
Ewentualnie łapówki są większe, ponieważ i ryzyko większe.
-
49. Data: 2013-05-16 11:09:01
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 14 maja 2013 (22:58:37) napisano:
>> No i teraz pytanie - gdzie to mozna zglosic, zeby ktos na gorze
>> wyciagnal wnioski i takich sytuacje sie nie powtarzaly?
>> A moze oni faktycznie maja takie idiotyczne procedury - kto je ukladal?
> Po co zgłaszać? Było, minęło fotki zrobiłeś.
> A za bramami teraz proste chłopy prawdopodobnie ze wsi ściągnięci, więc
> trzeba było się jak najszybciej z uśmiechem, pożegnaniem (i fotkami)
> oddalić, a nie prowadzić dyskusje, których oni nie rozumieją.
Niesamowite, ale zgadzam się z Animką.
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
50. Data: 2013-05-16 11:46:34
Temat: Re: przygody fotograficzne z BORem i policja
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 16.05.2013 10:32, J.F pisze:
> Pani sie spotyka z roznymi panami, w kawiarniach, w domach, w mieszkaniach,
> wchodzi z torebka, wychodzi z reklamowka, pan potem wygrywa przetarg,
> wiec na pewno w reklamowce byla gotowka ..
I co potem robi z tymi pieniędzmi? Zakopuje w ogródku?
> A po tych paru medialnych akcjach korupcja w kraju troche przystopowala.
Hehehehe.
--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...