eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przeszukanie w domu i co dalej ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 165

  • 81. Data: 2005-01-26 18:58:09
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:ct72lk$bm9$1@opal.futuro.pl...

    > Komputer można traktować jako element skłądowy wyposażenia
    > mieszkania/pokoju.

    Nie bardzo, bowiem nie został z reguły z nim trwale połączony. Vide kodeks
    cywilny.


  • 82. Data: 2005-01-26 19:05:08
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > Nie, kazdy student moze miec w domu pelna wersje windowsa, liunxa i
    kilku
    > innych drogich produktow.
    >

    kazdy ktorego uczelnia ma umowe :) ale dla chcacego nic trudnego.

    P.


  • 83. Data: 2005-01-26 19:05:23
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>

    p...@t...gazeta.p
    l
    news:ct7pe5$6jf$1@inews.gazeta.pl

    > Zreszta i tak coraz wiecej uczelni inform. podpisuje umowe msdnaa
    >

    Nom wlasnie.

    Pozatym, jezeli program ma tylko "dzialac pod windowsa" to i tak mozna
    napisac w gcc a potem pod devcpp przekompilowac (darmowy zreszta).

    --
    ~~~~=~~~~l_;~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    _|\___J \____, Pozdrawiam, moje www, C++, kontakt, itd.:
    X-( ssn256 ) Rafal Maj Raf256 - http://www.raf256.com/me-news/
    ,"-------------" (strona w budowie)


  • 84. Data: 2005-01-26 19:07:01
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > jasne, nawet w chwili obecnej uzywam 30 dniowej wersji ms office 2003,
    > ale to tylko do 31go stycznia...

    ja pytalem o windowsa, instalowalem na programie msdnaa, rejestracja byla
    nie obowiazkowa (
    przy instalacji) po prostu dziala wtedy miesiac. Wiec nie widze powodu by
    rejetsrowac ponownie, po prostu instalujesz co miesiac (czy 3, juz
    dokladnie nie pamietam). Idziesz na latwozne.
    A co do offica, jest Open office i inne znacznie lepsze bazy.

    P.


  • 85. Data: 2005-01-26 19:10:23
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ct7ee3$mgv$1@inews.gazeta.pl...

    > Analogiczna glupota jest pobranie jako dowody
    > rzeczy, ktore nie maja zwiazku ze sprawa (np.
    > zabranie plyty glownej, zasilacza itp).

    Idąc tym tokiem rozumowania, to głupotą jest zabieranie samochodu służącego
    do przemytu narkotyków. Wszak do przemytu służyły jedynie drzwi, a nie
    silnik.
    >
    > Nie o to chodzi.
    > Efekt nielegalnego kopiowania jest wylacznie
    > na dysku. Nalezaloby wiec tylko ten dysk
    > zabrac, z odpowiednia procedura oczywiscie.

    Efekt tak, ale bez reszty tych scalaków, to samym dyskiem tego nie
    skopiujesz.
    >
    > Nie.
    > Mial zbadac na miejscu czy sa nielegalne pliki.
    > Jesli sa - sporzadzic protokol, ktory by
    > to potwierdzal.
    > Oczywiscie sprawa jest bardziej zlozona i procedura
    > powinna przewidywac odmowe podpisania
    > takiego protokolu (a tego moga byc rozne
    > przyczyny).
    >
    Po pierwsze takie badanie robi biegły, a protokół policyjny, to jedynie może
    stwierdzać, że pliki są lub nie ma. Po drugie z reguły się tak robi i jak
    nie ma nielegalnych plików, to się komputera nie zabiera. Chyba, ze różnych
    powodów sie zrbić tego nei da, to wówczas nie ma wyjścia, ale to ryzykowna
    ostateczność. Po trzecie komputer się zabiera również w tym celu, by sąd
    mógł orzec jego przepadek.
    >
    > Nie mogl. Tak jak nie mogl zabrac kabli laczacych
    > komputer z Internetem (jesli pliki byly
    > pobierane z sieci).

    Jeśli stanowią własność domniemanego sprawcy, to i kable można zabrać.
    Tylko, ze z ich wartość jest znikoma i nikomu się z reguły nie chce w to
    bawić.


  • 86. Data: 2005-01-26 19:15:57
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > Nom wlasnie.
    >
    > Pozatym, jezeli program ma tylko "dzialac pod windowsa" to i tak mozna
    > napisac w gcc a potem pod devcpp przekompilowac (darmowy zreszta).
    >

    dokladnie, chodz czasami zmuszjaa do nauki MFC,
    albo .net jednak tutaj mozna zaproponowac wykladowcy mono.


    P.


  • 87. Data: 2005-01-26 19:22:47
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ct7f5c$o58$1@inews.gazeta.pl...

    > A jak ten dysk byl podlaczony do innego komputera?
    > A jak te dane ktos inny wgral?
    > takich pytan mozna by tu mnozyc.

    A odpowiedzi na nie moze dać biegły badajacy całą jednostkę. To jeden z
    powodów, by zabrać całość.
    >
    > A co ma do tego wlasnosc?

    Art. 44§7 kk - sam zobacz co ma do rzeczy. :-)

    > Tu chodzi o dowod przestepstwa, a nie o to by zabierac
    > wszystko, co sie podoba prokuratorowi.
    >
    Nie zawsze. Chodzi równiez o późniejszy przepadek.

    > Policjant z pomoca bieglego. Oczywiscie
    > procedura zabrania komputera nie moze trwac 30 minut, lecz
    > - byc moze - pare godzin.

    Tak jak piszesz się to robi, ale gdy chodzi o zabezpieczenie dowodów w
    postaci danych. Na przykąłd ksiegowych. Tam, gdzie komupter nie jest
    związany integralnie z przestępstwem.
    >
    >
    > Czy robienie etykiet do piratow jest zakazane?

    Nie, ale stanowi dowód celowości działania. Nawet samo świadome robienie
    etykiet dla kogos jest pomocnictwem w tym wypadku.

    > Tak wiec nie moze byc to dowod na cokolwiek.

    Tak, dowód na to, z ete płytki gośc nie robił dla siebie, tylko miał zamiar
    wprowadzić w obieg jako legalne kopie na przykład.
    >
    >
    > Jak dysk zapakujesz do worka - z plomba podejrzanego
    > oczywiscie - to w zaden sposob nie mozna stwierdzic,
    > co na tym dysku jest. A tym samym postawic
    > zarzutu przestepstwa. Chyba, ze bylo to wszystko
    > poprzedzone zbadaniem na miejscu i podpisaniem
    > odpowiedniego protokolu przez podjerzanego.

    I tu masz braki w wiedzy. Tak zapakowany komputer wysyła sie do biegłego. on
    to otwiera. podejrzany ma prawo być obecny przy tym otwarciu i badaniu, o
    czym jest informowany na piśmie w chwili przedstawienia zarzutu. Jeśli nie
    jest obecny (z reguły), to biegły i tak opisuje w jakim to stanie dostał i
    pozostawia etykiety. W razie wątpliwości można sparwdzić, czy ktoś nie
    podmienił.

    > Jest to jakies rozwiazanie. Ale nalezaloby jeszcze
    > popracowac nad szczegolami typu udwodnienie,
    > ze w momencie robienia kopii byly nielegane pliki.

    Facet skąlda parafy na płytkach z obrazami. I nic więcej nie trzeba.

    > Nastepnie kwestia podpisania protokolu przez
    > podejrzanego. Podejrzany moze odmowic podpisania
    > z roznych powodow: bo klamie podejrzany; bo
    > klamie oskarzajacy; czy po prostu nie
    > zgadza sie z innych powodow.

    To wymaga jedynie opisania w protokole i po ptakach. Wcale tego protokołu
    nie musi podpisywać. Z tym, ze nie podpisują stwarza teoretyczną możliwość
    dla prowadzących, by mataczyli. Brak podpisu jest bardziej szkodliwy dla
    oskarżonego, niż prowadzącego.


  • 88. Data: 2005-01-26 20:17:23
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik wrote:

    >>Komputer można traktować jako element skłądowy wyposażenia
    >>mieszkania/pokoju.
    >
    > Nie bardzo, bowiem nie został z reguły z nim trwale połączony. Vide kodeks
    > cywilny.

    Hmmm... Czyli jak sobie ktoś zabuduje komputer w ścianach, to co się
    dzieje? Nie mogą zabraćw ogóle, czy rekwirują całe mieszkanie? ;->


  • 89. Data: 2005-01-26 23:36:52
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:ct8tsf$8h8$1@opal.futuro.pl...

    > Hmmm... Czyli jak sobie ktoś zabuduje komputer w ścianach, to co się
    > dzieje? Nie mogą zabrać w ogóle, czy rekwirują całe mieszkanie? ;->

    Zawsze można zabezpieczyć i pozostawić za zobowiązaniem. :-)


  • 90. Data: 2005-01-27 06:47:39
    Temat: Re: przeszukanie w domu i co dalej ?
    Od: Dominik <D...@w...pl>

    Użytkownik Przemek R. napisał:

    > ja pytalem o windowsa, instalowalem na programie msdnaa, rejestracja byla
    > nie obowiazkowa (
    > przy instalacji) po prostu dziala wtedy miesiac. Wiec nie widze powodu by
    > rejetsrowac ponownie, po prostu instalujesz co miesiac (czy 3, juz
    > dokladnie nie pamietam). Idziesz na latwozne.

    Warto dodać, że takie postępowanie jest najczęściej niezgodne z licencją...

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1