Witam,
w jakich okolicznościach policjant ma prawo przeszukać dokładnie pojazd oraz
kierowcę? Czy
musi podać kierowcy przyczynę kontroli i czego konkretnie szuka? Czy przeszukiwany ma

prawo zażądać obecności innego funkcjonariusza (z innej komendy) lub innej osoby? Czy

policjant ma prawo wyciągać dywaniki, otwierać samemu schowek, przeszukiwać torebki
leżące
w aucie? Czy w ogóle może nakazać opuszczenie przez kierowcę pojazdu poprawnie
zaparkowanego, nie łamiącego żadnych przepisów itp? Czy jeżeli po długich
poszukiwaniach w
końcu doszuka się np. przeterminowanej gaśnicy - to nie jest to szukanie
czegokolwiek, by
tylko wyłudzić mandat/łapówkę? Prosił bym o podstawy prawne bo sam niewiele
znalazłem.

pozdrawiam

K. Worek

do góry

Użytkownik "Worek" <W...@0...com> napisał w wiadomości
news:49898511$0$29394$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam,
> w jakich okolicznościach policjant ma prawo przeszukać dokładnie pojazd
> oraz kierowcę? Czy musi podać kierowcy przyczynę kontroli i czego
> konkretnie szuka? Czy przeszukiwany ma prawo zażądać obecności innego
> funkcjonariusza (z innej komendy) lub innej osoby? Czy policjant ma
> prawo wyciągać dywaniki, otwierać samemu schowek, przeszukiwać torebki
> leżące w aucie? Czy w ogóle może nakazać opuszczenie przez kierowcę
> pojazdu poprawnie zaparkowanego, nie łamiącego żadnych przepisów itp.?
> Czy jeżeli po długich poszukiwaniach w końcu doszuka się np.
> przeterminowanej gaśnicy - to nie jest to szukanie czegokolwiek, by tylko
> wyłudzić mandat/łapówkę? Prosił bym o podstawy prawne bo sam
> niewiele znalazłem.
> pozdrawiam
> K. Worek

Było już kilka razy wałkowane. Podstawa prawna znajduje się pod tym
adresem:
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=
WDU20051411186&type=2&name=D20051186.pdf
To nie jest przeszukanie, tylko sprawdzenie - §16-18.

do góry

>> w jakich okolicznościach policjant ma prawo przeszukać dokładnie pojazd
>> oraz kierowcę? >> wyłudzić mandat/łapówkę? Prosił bym o podstawy prawne
>> bo sam
>> niewiele znalazłem.

Ty sobie okolicznościami głowy nie zawracaj.
Skup się na tym, żeby policjant nic "złego" nie znalazł.
I jak po godzinie szukania zobaczysz jego mine to uznasz że warto było.

Prawo mają dokładnie przeszukać co może "chwilę" czasu zająć.
Ale jak nie znajdą nic to tylko fotkę pstrykać

--
PawełJ

do góry