Jakie przepisy to regulują? Konkretnie: jestem wezwany w charakterze świadka
przez sąd, którego siedziba znajduje się w odl. ok. 500km od mojego miejsca
zamieszkania. Jestem uczniem, nie mam pieniędzy na takie "wycieczki".
Zależy mi, abym był przesłuchany przez sąd w mojej miescowości w trybie tzw.
pomocy sądowej.
K.

do góry

Kowalski wrote:
> Jakie przepisy to regulują? Konkretnie: jestem wezwany w charakterze świadka
> przez sąd, którego siedziba znajduje się w odl. ok. 500km od mojego miejsca
> zamieszkania. Jestem uczniem, nie mam pieniędzy na takie "wycieczki".
> Zależy mi, abym był przesłuchany przez sąd w mojej miescowości w trybie tzw.
> pomocy sądowej.

kpc lub kpk

KG

do góry

[ciach] Jestem uczniem, nie mam pieniędzy na takie "wycieczki".

Ta wycieczke finansuje sad a nie ty.

Tomek

do góry

"Tomasz Stawarz" napisał(a) tekścik:

> [ciach] Jestem uczniem, nie mam pieniędzy na takie "wycieczki".
>
> Ta wycieczke finansuje sad a nie ty.
>
> Tomek

A to od kiedy sąd finansuje te wycieczki? Coś się chyba Panu pomyliło.

--
mSet

do góry

Użytkownik "Tomasz Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:baaklu$ftd$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> [ciach] Jestem uczniem, nie mam pieniędzy na takie "wycieczki".
>
> Ta wycieczke finansuje sad a nie ty.
> Tomek

jeżeli się na tym znasz to podziel się konkretami, proszę. Zależy mi na
wskazaniu podstawy prawnej.
K.

do góry

> A to od kiedy sąd finansuje te wycieczki? Coś się chyba Panu pomyliło.

Finansuje,finansuje w podobnej sytuacji była ostatnio córka mojej znajomej .
Sąd w charakterze świadka wezwał ją do Krakowa. Dziewczyna pojechała ( z pod
Warszawy) zeznała i dostał od razu zwrot kosztów.

Zeta


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.481 / Virus Database: 277 - Release Date: 03-05-13

do góry

Żadnych tego typu wycieczek nie finansuje sąd i proszę nie wprowadzać
ludzi w błąd. Te "wycieczki" finansuje strona która powołuje takiego
świadka, a w ostatecznych rozrachunku - strona która po zakończeniu
procesu zostaje obciążona kosztami tego procesu. Tak jest przynajmniej w
procesie cywilnym.


--
mSet

do góry

(ciach)
> świadka, a w ostatecznych rozrachunku - strona która po zakończeniu
> procesu zostaje obciążona kosztami tego procesu. Tak jest przynajmniej w
> procesie cywilnym.
> mSet

...a tu chodzi o świadczenie przed sądem karnym...
Czyli jak OSTATECZNIE uzasadnić wniosek
o przesłuchanie w trybie pomocy sądowej w miejscu zamieszkania??????????
Konkrety, konkrety, please
k

do góry

mSet wrote:
> Żadnych tego typu wycieczek nie finansuje sąd i proszę nie wprowadzać
> ludzi w błąd. Te "wycieczki" finansuje strona która powołuje takiego
> świadka, a w ostatecznych rozrachunku - strona która po zakończeniu
> procesu zostaje obciążona kosztami tego procesu. Tak jest przynajmniej w
> procesie cywilnym.

Po pierwsze niekoniecznie... a po drugie, to kto pokrywa ostatecznie
koszty nie powinno interesować świadka. Jemu płaci sąd, czyż nie?

KG

do góry

Kowalski wrote:
> ....a tu chodzi o świadczenie przed sądem karnym...
> Czyli jak OSTATECZNIE uzasadnić wniosek
> o przesłuchanie w trybie pomocy sądowej w miejscu zamieszkania??????????
> Konkrety, konkrety, please

A zwrot kosztów nie wystarcza?
A dla pomocy sądowej - mają być 'przeszkody zbyt trudne do usuniecia',
same koszty chyba nimi nie są.

KG

do góry